Remont piwnicy - najważniejsze rady
W starych domach piwnice są oczywistością, zwykle służą za podręczny magazyn i nie zastanawiamy się nad nimi. Dzieje się tak aż do chwili, gdy odkrywamy zawilgocone mury lub gdy zaczynamy marzyć o pokoju multimedialnym, salce fitness, lub barku. Zaglądamy do piwnicy, a tam - wilgoć, bałagan i brak światła słonecznego. W wielu sytuacjach ten stan trzeba zmienić. I warto to zrobić!
Piwnica kiedyś, a dziś
Piwnica dawniej
Kiedyś stosowane w domu ogrzewanie wody działało w oparciu o grawitację, piece więc musiały znajdować się niżej niż grzejniki. Dlatego montowano je w piwnicach. W piwnicy też przechowywano węgiel na opał - najłatwiej było go zrzucić w dół, nie zanieczyszczając mieszkalnej części domu - dlatego też posiadanie piwnicy było czymś oczywistym.
Piwnica dziś
Współczesny dom nie potrzebuje piwnic w takim stopniu, jak to było dawniej, przede wszystkim ze względu na zmianę sposobu ogrzewania wody. Kotły są fabrycznie wyposażone w pompy wymuszające obieg w instalacji centralnego ogrzewania. Współczesny kocioł może stanąć niemal w dowolnym pomieszczeniu, które na dodatek wcale nie musi być duże. Również jako spiżarnia, piwnica straciła rację bytu, bo potrawy wymagające przechowywania w chłodzie trzymamy w lodówkach. Mniej niż kiedyś przygotowujemy też przetworów, a na dodatek funkcje magazynowe częściowo przejęły w domach garaże i kotłownie. Z pomieszczenia o ważnej roli w domu piwnica stała się przestrzenią kłopotliwą i słabo wykorzystywaną. A przy tym często najbardziej kosztowną do utrzymania.
Spadek po przeszłości
Często niepokój właścicieli o stan piwnic zaczyna się od zauważenia przez nich odpadającego tynku lub brzydkich plam na murach. Od zewnątrz na cokole i od wewnątrz - na parterze i na ścianach piwnicy pojawiają się zacieki, biały nalot, ciemne smugi. Z czasem rozrastają się one niepokojąco, zaczyna odpadać tynk i w końcu wiadomo, że "trzeba coś z tym zrobić".
Od czego należy zacząć remont piwnicy?
Nie warto zaczynać od maskowania brzydkich śladów. Najważniejsza jest likwidacja problemu, a nie walka z objawami. Przecież dom ma służyć jeszcze wiele lat i swą kondycją oraz estetycznym wyglądem dorównywać nowym domom znajomych czy sąsiadów! Trzeba mieć świadomość, że białe wykwity, ciemne plamy czy odpadający tynk świadczą o zawilgoconych fundamentach. Zanim więc będzie można przystąpić do remontowania wnętrz i odświeżania elewacji, trzeba znaleźć przyczynę zawilgoceń, usunąć ją i dopiero wtedy przystąpić do osuszania i odnawiania ścian. Od solidności przeprowadzonych prac zależy zdrowie domowników i trwałość domu. Powinniśmy pamiętać, iż zawilgocenie ścian może postępować w górę dzięki podciąganiu kapilarnemu. Oznacza to, iż mokra ściana fundamentu piwnicy może powodować zawilgocenie ścian na parterze. To niebezpieczeństwo dla całego budynku.
Dlaczego piwnica także wymaga remontu?
Wszystkie materiały się zużywają, nic nie jest wieczne. Bywa tak, że nawet wtedy, gdy budowniczowie przed laty starannie zabezpieczyli dom przed wilgocią, wraz z upływającym czasem dawna izolacja ulega uszkodzeniu, a zastosowany drenaż "zapycha się" i przestaje skutecznie odprowadzać wodę. Zdarza się też, że na skutek rozmaitych inwestycji, których przez lata dokonywano w okolicy, zmienia się poziom wód gruntowych i wokół domu pojawia się woda, której wcześniej nie było. Rzeczywiście, problem, kiedyś nieistniejący, dziś zaczyna zagrażać murom budynku.
Przyczyny wilgoci w piwnicy
Szukanie przyczyn zawilgocenia fundamentów nie jest łatwe. Przede wszystkim ze względu na to, że są zagłębione w gruncie. Trudno więc bez rozkopania ogrodu postawić celną diagnozę. Zazwyczaj przyczyny są następujące:
Złe odprowadzenie wody opadowej z dachu - rozszczelnienie lub zatkanie systemu orynnowania - podobnie jak przy uszkodzeniach drenażu, zwykle winna jest niefrasobliwość gospodarzy domu zapominających o wykonywaniu systematycznych przeglądów orynnowania
Nieszczelna instalacja wodna, kanalizacyjna lub centralnego ogrzewania - w tym złe odprowadzenie skroplin z komina i kotła
Przemarzanie ścian, w wyniku czego na zimnych powierzchniach w piwnicy i na parterze skrapla się para wodna
Uszkodzenie izolacji przeciwwodnych - dotyczy głównie starych budynków, w których izolacje z papy już się zużyły, ale zdarza się też, że i całkiem nowe izolacje ulegają uszkodzeniu
Uszkodzenie systemu odprowadzania wód opadowych - czyli zatkanie lub przerwanie drenażu opaskowego wokół budynku albo zamulenie studni chłonnych odbierających wodę; dlatego warto dbać o systematyczne czyszczenie i konserwację instalacji;
Wyższy poziom wód gruntowych niż zakładano na podstawie obserwacji dna wykopu (powyżej posadowienia) lub okresowe podnoszenie się wód, spowodowane czynnikami zewnętrznymi.
Zalana piwnica - przyczyny
Jeśli wcześniejsze lata były suche, woda w gruncie opadła niżej, nie sprawiając problemów, gdy przez kilka lat z rzędu opady są intensywniejsze niż wcześniej - sytuacja ulega diametralnej zmianie.
Czasami, choć rzadko, powodem nagłego zalania piwnic może być również zmiana warunków wodnych wynikająca ze spiętrzenia wód. W budynkach położonych na terenach górskich do spiętrzenia może dojść wówczas, gdy w pobliżu zostanie wybudowany nowy dom. Na pozostałych terenach jest pod tym względem bezpieczniej - spiętrzenie grozi głównie wtedy, gdy w najbliższym otoczeniu domu, powstanie budynek z wieloma kondygnacjami podziemnymi.
Tak więc na pytanie, czy woda w budynku może pojawić się po kilku lub kilkunastu latach bezproblemowego użytkowania piwnic? Odpowiedź brzmi: oczywiście, że tak! Co nie oznacza, że jesteśmy wobec tego problemu zupełnie bezradni. Jest wiele sposobów na to, by piwnica znowu była sucha.
Skomentuj:
Remont piwnicy - najważniejsze rady