Budowa Wnętrza Metamorfoza pokoju 10-latki Metamorfoza pokoju 10-latki Elżbieta Błasikiewicz projekt i stylizacja: Iza Szewc/Fabryka Nastroju 02-06-2015 10:02
<B>Zuzi marzył się pokój przypominający wnętrza z serialu muzycznego Violetta. Na disnejowską stylistykę nie zgodziła się jednak mama. Dziewczynce musiał wystarczyć motyw gwiazd symbolizujących jej idolkę. Ale i tak jest bardzo szczęśliwa. </B></BR> PO ZMIANIE. Zuza długo nie chciała się rozstać z niepotrzebnymi już dziecięcymi skarbami, które zabierały miejsce na regałach. Mama uznała, że muszą wreszcie zniknąć, a dobrym pretekstem do pozbycia się ich stała się metamorfoza pokoju. Rewolucji w  umeblowaniu nie było, skupiono się na nadaniu wnętrzu bardziej dziewczęcego charakteru. Przy wyborze dekoracji kierowano się zainteresowaniami dziewczynki (szydełkowanie i  projektowanie ubrań), nie zapomniano też o ukochanej Violetcie - tkaninowe dodatki oraz tapetę zdobią gwiazdy i gwiazdki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI Zuzi marzył się pokój przypominający wnętrza z serialu muzycznego Violetta. Na disnejowską stylistykę nie zgodziła się jednak mama. Dziewczynce musiał wystarczyć motyw gwiazd symbolizujących jej idolkę. Ale i tak jest bardzo szczęśliwa.
1 z 7 <B>Zuzi marzył się pokój przypominający wnętrza z serialu muzycznego Violetta. Na disnejowską stylistykę nie zgodziła się jednak mama. Dziewczynce musiał wystarczyć motyw gwiazd symbolizujących jej idolkę. Ale i tak jest bardzo szczęśliwa. </B></BR> PO ZMIANIE. Zuza długo nie chciała się rozstać z niepotrzebnymi już dziecięcymi skarbami, które zabierały miejsce na regałach. Mama uznała, że muszą wreszcie zniknąć, a dobrym pretekstem do pozbycia się ich stała się metamorfoza pokoju. Rewolucji w  umeblowaniu nie było, skupiono się na nadaniu wnętrzu bardziej dziewczęcego charakteru. Przy wyborze dekoracji kierowano się zainteresowaniami dziewczynki (szydełkowanie i  projektowanie ubrań), nie zapomniano też o ukochanej Violetcie - tkaninowe dodatki oraz tapetę zdobią gwiazdy i gwiazdki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
Otwórz galerię
(7)
2 z 7 PRZED ZMIANĄ. Popielate ściany, czarne i białe meble - taka kolorystyka nie  pasowała do pokoju dziesięcioletniej dziewczynki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI 3 z 7 PO ZMIANIE. Narzutę w gwiazdki, uszytą z tej samej tkaniny co zasłony, ożywiają poduszki w wyraziste wzory (firma dekoria.pl). - ARKADIUSZ SCICHOCKI 4 z 7 PRZED ZMIANĄ. Biurko stało pod oknem, było więc dobrze oświetlone naturalnym światłem. Projektantka uznała jednak, że jest za blisko łóżka. - ARKADIUSZ SCICHOCKI 5 z 7 PO ZMIANIE. Biurko przysunięto do ściany, oddalając je od łóżka. Sukienka z płyty pomalowanej farbami tablicową i  magnetyczną to zarazem tablica informacyjna i wieszak. Od tyłu jest podświetlona taśmą LED. Kształt sukienki został skopiowany z jednego z projektów Zuzy. - ARKADIUSZ SCICHOCKI 6 z 7 PO ZMIANIE. Takie same tapicerowane panele jak przy łóżku pojawiły też nad biurkiem. Są nie tylko ozdobą - można do nich przypinać szpilkami ważne notatki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI 7 z 7 PO ZMIANIE. Po usunięciu zbieranych od lat zabawek i najróżniejszych pamiątek na  półkach zwolniło się miejsce na  wciąż  przybywające książki, oprawione zdjęcia oraz estetyczne ozdoby. - ARKADIUSZ SCICHOCKI Koniec galerii zdjęć <B>Zuzi marzył się pokój przypominający wnętrza z serialu muzycznego Violetta. Na disnejowską stylistykę nie zgodziła się jednak mama. Dziewczynce musiał wystarczyć motyw gwiazd symbolizujących jej idolkę. Ale i tak jest bardzo szczęśliwa. </B></BR> PO ZMIANIE. Zuza długo nie chciała się rozstać z niepotrzebnymi już dziecięcymi skarbami, które zabierały miejsce na regałach. Mama uznała, że muszą wreszcie zniknąć, a dobrym pretekstem do pozbycia się ich stała się metamorfoza pokoju. Rewolucji w  umeblowaniu nie było, skupiono się na nadaniu wnętrzu bardziej dziewczęcego charakteru. Przy wyborze dekoracji kierowano się zainteresowaniami dziewczynki (szydełkowanie i  projektowanie ubrań), nie zapomniano też o ukochanej Violetcie - tkaninowe dodatki oraz tapetę zdobią gwiazdy i gwiazdki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
PRZED ZMIANĄ. Popielate ściany, czarne i białe meble - taka kolorystyka nie  pasowała do pokoju dziesięcioletniej dziewczynki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
PO ZMIANIE. Narzutę w gwiazdki, uszytą z tej samej tkaniny co zasłony, ożywiają poduszki w wyraziste wzory (firma dekoria.pl). - ARKADIUSZ SCICHOCKI
PRZED ZMIANĄ. Biurko stało pod oknem, było więc dobrze oświetlone naturalnym światłem. Projektantka uznała jednak, że jest za blisko łóżka. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
PO ZMIANIE. Biurko przysunięto do ściany, oddalając je od łóżka. Sukienka z płyty pomalowanej farbami tablicową i  magnetyczną to zarazem tablica informacyjna i wieszak. Od tyłu jest podświetlona taśmą LED. Kształt sukienki został skopiowany z jednego z projektów Zuzy. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
PO ZMIANIE. Takie same tapicerowane panele jak przy łóżku pojawiły też nad biurkiem. Są nie tylko ozdobą - można do nich przypinać szpilkami ważne notatki. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
PO ZMIANIE. Po usunięciu zbieranych od lat zabawek i najróżniejszych pamiątek na  półkach zwolniło się miejsce na  wciąż  przybywające książki, oprawione zdjęcia oraz estetyczne ozdoby. - ARKADIUSZ SCICHOCKI
Skomentuj:
Metamorfoza pokoju 10-latki