Tekst: Elżbieta Błasikiewicz Stylizacja: Joanna Płachecka Zdjęcia: Arkadiusz Ścichocki
Tłum, ruch, pośpiech. To z tych powodów gwarne metropolie są często krytykowane. Ale mają też wielbicieli. To dla nich wyszukaliśmy te motywy. Chociaż wyglądają bardzo nowocześnie, weduty, czyli obrazy, freski, rysunki i ryciny przedstawiające panoramy miast bądź ich fragmenty, nie powstały w naszych czasach. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Tłum, ruch, pośpiech. To z tych powodów gwarne metropolie są często krytykowane. Ale mają też wielbicieli. To dla nich wyszukaliśmy te motywy.
1 z 4Tłum, ruch, pośpiech. To z tych powodów gwarne metropolie są często krytykowane. Ale mają też wielbicieli. To dla nich wyszukaliśmy te motywy. Chociaż wyglądają bardzo nowocześnie, weduty, czyli obrazy, freski, rysunki i ryciny przedstawiające panoramy miast bądź ich fragmenty, nie powstały w naszych czasach. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
2 z 4Ich historia sięga sztuki starożytnej (malowidła pompejańskie). Pojawiały się też w renesansie i manieryzmie, jednak prawdziwą furorę zrobiły w XVIII wieku w Wenecji, gdzie do rozkwitu tego gatunku przyczynił się m.in. znany i ceniony także w Polsce Canaletto. Dzisiaj tym, którzy tak bardzo lubią miejskie klimaty, projektanci proponują współczesną wersję wedut. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
3 z 4Są to motywy dekoracyjne inspirowane architekturą światowych metropolii, na ogół monochromatyczne, utrzymane we wszystkich odcieniach szarości. Można nimi ozdobić niemal całe mieszkanie, poczynając od ścian, a na biurku i kubku kończąc. Oczywiście, tego rodzaju dekoracje nie do każdego wnętrza pasują. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
4 z 4Na przykład zajmująca całą ścianę fotografia Nowego Jorku z pewnością nie będzie dobrze wyglądała w klasycznym wnętrzu. Co innego, gdy powiesimy ją w pomieszczeniu o niezwykle oszczędnym wystroju, ze sprzętami z metalu, szkła, tworzyw sztucznych albo laminowanych płyt - tam odnajdzie się znakomicie. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Tłum, ruch, pośpiech. To z tych powodów gwarne metropolie są często krytykowane. Ale mają też wielbicieli. To dla nich wyszukaliśmy te motywy. Chociaż wyglądają bardzo nowocześnie, weduty, czyli obrazy, freski, rysunki i ryciny przedstawiające panoramy miast bądź ich fragmenty, nie powstały w naszych czasach. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Ich historia sięga sztuki starożytnej (malowidła pompejańskie). Pojawiały się też w renesansie i manieryzmie, jednak prawdziwą furorę zrobiły w XVIII wieku w Wenecji, gdzie do rozkwitu tego gatunku przyczynił się m.in. znany i ceniony także w Polsce Canaletto. Dzisiaj tym, którzy tak bardzo lubią miejskie klimaty, projektanci proponują współczesną wersję wedut. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Są to motywy dekoracyjne inspirowane architekturą światowych metropolii, na ogół monochromatyczne, utrzymane we wszystkich odcieniach szarości. Można nimi ozdobić niemal całe mieszkanie, poczynając od ścian, a na biurku i kubku kończąc. Oczywiście, tego rodzaju dekoracje nie do każdego wnętrza pasują. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Na przykład zajmująca całą ścianę fotografia Nowego Jorku z pewnością nie będzie dobrze wyglądała w klasycznym wnętrzu. Co innego, gdy powiesimy ją w pomieszczeniu o niezwykle oszczędnym wystroju, ze sprzętami z metalu, szkła, tworzyw sztucznych albo laminowanych płyt - tam odnajdzie się znakomicie. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Skomentuj:
Miejska aranżacja