BudowaWnętrzaPasiasta aranżacjaPasiasta aranżacjaStylizacja: Joanna Płachecka Zdjęcia: Arkadiusz Ścichocki30-04-2010 14:10Dekoracje. Paski trzymają się mocno. Ich czołowej pozycji we wzornictwie nie są w stanie zagrozić nawet najbardziej wymyślne nowe desenie. - Fot. Agata Jakubowska / AGPaski trzymają się mocno. Ich czołowej pozycji we wzornictwie nie są w stanie zagrozić nawet najbardziej wymyślne nowe desenie.1 z 4Dekoracje. Paski trzymają się mocno. Ich czołowej pozycji we wzornictwie nie są w stanie zagrozić nawet najbardziej wymyślne nowe desenie. - Fot. Agata Jakubowska / AG Otwórz galerię (4) 2 z 4Dekoracje. Nigdy właściwie nie wyszły z mody. W każdym okresie historycznym paski, jeśli nawet nie dominowały we wnętrzach to pojawiały się przynajmniej w detalach. Najczęściej jednak zdobiły duże, rzucające się w oczy powierzchnie, jak tapety, zasłony, obicia tapicerowanych mebli, będąc tym samym jednym z najważniejszych elementów wystroju. - Fot. Agata Jakubowska / AG3 z 4Dekoracje. Tak działo się również w ostatnich latach. Projektanci lansowali przede wszystkim pasy w dwóch kontrastowych kolorach, zazwyczaj czarno-białe, bardzo mocne w wyrazie, wręcz agresywne. Teraz ustępują one powoli miejsca paskom wielobarwnym, utrzymanym w jednej tonacji kolorystycznej bądź bardziej wyrazistym - we wszystkich barwach tęczy. - Fot. Agata Jakubowska / AG4 z 4Dekoracje. I jedne, i drugie wnoszą do wnętrz, zwłaszcza tych sterylnie nowoczesnych i monochromatycznych, wiele życia i radości. Co więcej, nie jest to jedyna ich zaleta. Umiejętnie stosowane mogą optycznie poprawić złe proporcje pomieszczenia, np. podwyższyć wnętrze niskie albo poszerzyć zbyt wąskie. - Fot. Agata Jakubowska / AGKoniec galerii zdjęćDekoracje. Paski trzymają się mocno. Ich czołowej pozycji we wzornictwie nie są w stanie zagrozić nawet najbardziej wymyślne nowe desenie. - Fot. Agata Jakubowska / AGDekoracje. Nigdy właściwie nie wyszły z mody. W każdym okresie historycznym paski, jeśli nawet nie dominowały we wnętrzach to pojawiały się przynajmniej w detalach. Najczęściej jednak zdobiły duże, rzucające się w oczy powierzchnie, jak tapety, zasłony, obicia tapicerowanych mebli, będąc tym samym jednym z najważniejszych elementów wystroju. - Fot. Agata Jakubowska / AGDekoracje. Tak działo się również w ostatnich latach. Projektanci lansowali przede wszystkim pasy w dwóch kontrastowych kolorach, zazwyczaj czarno-białe, bardzo mocne w wyrazie, wręcz agresywne. Teraz ustępują one powoli miejsca paskom wielobarwnym, utrzymanym w jednej tonacji kolorystycznej bądź bardziej wyrazistym - we wszystkich barwach tęczy. - Fot. Agata Jakubowska / AGDekoracje. I jedne, i drugie wnoszą do wnętrz, zwłaszcza tych sterylnie nowoczesnych i monochromatycznych, wiele życia i radości. Co więcej, nie jest to jedyna ich zaleta. Umiejętnie stosowane mogą optycznie poprawić złe proporcje pomieszczenia, np. podwyższyć wnętrze niskie albo poszerzyć zbyt wąskie. - Fot. Agata Jakubowska / AG
Skomentuj:
Pasiasta aranżacja