Sielski dom na wzgórzu
Kasia i Tomek chcieli mieszkać w mieście, ale wizyta w dolnośląskim Przygórzu zweryfikowała te plany. Zakochali się w domu położonym na wzgórzu i w nim postanowili zamieszkać.
Kasia i Tomek przez trzy lata szukali dla siebie idealnego domu lub mieszkania w mieście - bez powodzenia. Wizyta w niewielkim, ale za to malowniczym Przygórzu zmieniła wszystko. Zobaczyli tam dom, w którym z miejsca oboje się zakochali.
Zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę na wieś. Pokochaliśmy nasz domek na górce, spokój, widoki, szum rzeki. Nie zraziła nas nawet perspektywa ogromnej ilości pracy, jaka jest przed nami do wykonania
- wspomina Kasia. Dom nie jest bardzo duży, ma ok. 100 m kw., a na piętrze pokoje mają skosy. Młode małżeństwo postanowiło samodzielnie przeprowadzić remont i urządzić wnętrza. Jedną z rzeczy, które zmienili był kolor belek sufitowych. Wszystkie belki i sufity były pomalowane na ciemny brąz. Para wyczyściła je i pomalowała na biało, co optycznie powiększyło przestrzeń. Kolorowe wcześniej ściany, również zostały pomalowane na biało.
Stopniowo remontujemy wszystkie pomieszczenia. Najwięcej pracy czeka nas na zewnątrz, jest to wielkie wyzwanie, ponieważ teren górzysty i ułożenie domu na skarpie nie pozwala na szybkie zakończenie tego etapu
- mówi Kasia, która urządzanie domu opisuje na założonym przez siebie blogu KateCan. Pisanie zaczęła w czasie ciąży. Jej strona poświęcona jest przede wszystkim wnętrzom i odnalezieniu się w roli mamy. "Moją główną motywacją do pisania była moja córka Kalia, bo chciałam dla niej stworzyć jasny i przytulny pokój. Chciałam też, aby blog stał się czymś w rodzaju mojego pamiętnika i pamiątki" - wspomina młoda mama. Pokoik córki jest jednym z częściej poruszanych tematów na blogu. Kasia urządziła go w stonowanych, subtelnych kolorach i wypełniła naturalnymi akcentami.
źródło: www.katecan.com.pl
Skomentuj:
Sielski dom na wzgórzu