Metamorfoza przedpokoju wyłożonego boazerią za 700 zł
Agnieszka nie mogła znieść myśli, że remont przygnębiającego korytarza trzeba - ze względów finansowych - odłożyć na później. Sama więc zakasała rękawy i odnowiła go naprawdę tanim kosztem.
Boazeria była kiedyś w modzie. W wielu domach kładło się na ścianach drewniane listewki i pokrywało je grubą warstwą lakieru – mówi gospodyni. Tak było też w jej domu w Tykocinie, w którym mieszka wraz z rodzicami (oni zajmują parter, ona z mężem Grzegorzem i dwojgiem dzieci – piętro).
Rozpoczęty remont domu (m.in. elewacji oraz dachu) pochłonął prawie wszystkie oszczędności, korytarz pokryty niemodną już boazeriąmusiał więc poczekać. Ale przeglądając pisma wnętrzarskie i strony internetowe, Agnieszka stwierdziła, że nie musi zatrudniać ekipy; boazerię można przecież odnowić samodzielnie i za niewielkie pieniądze. Niestety, Grzegorz nie chciał nawet o tym słyszeć... Gospodyni nie należy jednak do osób, które łatwo się poddają. Była tak zdeterminowana, że kiedy mąż wyjechał w delegację, wzięła się do usuwania starego lakieru, a potem – malowania boazerii. W pracy dzielnie pomagał jej siedmioletni syn Filip.
I tak po kilku dniach zmagań ze szlifierką i pędzlem oraz zużyciu trzech litrów farby (o wylanym pocie nie wspominając) mogła z satysfakcją spojrzeć na swoje dzieło. Korytarz zmienił się nie do poznania!
Korytarz ze znienawidzoną przez lata boazerią musiał w końcu zyskać nowe życie. Ciemne, ponure, smutne pomieszczenie po prostu mnie przytłaczało... Chciałam je rozjaśnić i sprawić, że będzie się wydawało przestronniejsze. Myślę, że udało mi się to osiągnąć. W dodatku – jak widać z kosztorysu – za naprawdę niewielkie pieniądze! Wydałam niecałe 700 zł, a efekt, moim zdaniem, jest spektakularny
- mówi Agnieszka.
KOSZTORYS:
Farba do drewna i metalu (Beckers) - 150 zł
Lustro (IKEA) - 250 zł
Ramki na zdjęcia (IKEA) - 100 zł
Kinkiet (Leroy Merlin) - 69 zł
Chodniki (Leroy Merlin) - 120 zł
Razem 689 zł
Skomentuj:
Metamorfoza przedpokoju wyłożonego boazerią za 700 zł