Co wybrać - kuchnię zamkniętą czy otwartą?

Jednym z problemów, które musimy rozwiązać w naszym nowym mieszkaniu, jest kuchnia - czy zostawić ją zamkniętą, czy wygodniejszy będzie kuchenny aneks w salonie? Zastanawiamy się również, jak zagospodarować niespełna czterometrową łazienkę - lepiej sprawdzi się w niej wanna czy prysznic? Poza tym chcemy zlikwidować osobne wc. Kamila i Tomek

Rozwiązanie 1.: Kuchnia połączona z jadalnią
Justyna Burdow-Gołoś

Kuchnia została powiększona o dawne w.c. oraz o fragment pokoju dziennego. Dzięki temu stała się na tyle przestronna, że oprócz funkcjonalnej zabudowy mieści się w niej jadalnia z dużym stołem.

Z kuchni do pokoju dziennego prowadzi szerokie przejście zamykane dwuczęściowymi suwanymi drzwiami – po ich otwarciu powstaje wielofunkcyjna strefa dzienna. Nad otwartym wejściem z przedpokoju, od strony kuchni i jadalni, można zbudować pawlacz (dodatkowe schowki zawsze się przydadzą). W miejscu dawnej toalety zaplanowałam wysoką zabudowę z lodówką i piekarnikiem. Zabudowa w części roboczej kuchni, z szafkami dolnymi i górnymi, ma kształt litery L.

Układ drugiej części mieszkania został nieco zmieniony. Łazienkę powiększyłam kosztem sąsiadującego z nią pokoju, dzięki czemu mieści się w niej i wanna (150 x 70 cm), i narożna kabina prysznicowa (90 x 90 cm). Oprócz nich jest jeszcze umywalka (szer. 60 cm) oraz podwieszony sedes. Pralkę (60 x 50 cm) „wyprowadziłam” do schowka w przedpokoju (mała wnęka przy łazience).
•dwa pozostałe pokoje mają inny kształt oraz mniejszy metraż niż na planie wyjściowym, a drzwi do nich są zamontowane w skośnych ściankach. Z gabinetu wydzieliłam miejsce na pojemną przedpokojową szafę.

Rozwiązanie 2.: Przy salonie
Krzysztof Radzanowski

Kuchnię i łazienkę zamieniłem miejscami. Dzięki temu kuchnia znajduje się tuż przy pokoju dziennym, a po drugiej stronie mieszkania powstała prywatna strefa domowników.

Nowa kuchnia ma kształt kwadratu, co jest bardzo korzystne – można w niej zmieścić zabudowę w kształcie litery U, mieszczącą dużo szafek. Do pomieszczenia wchodzi się z przedpokoju przez suwane drzwi. Od strony pokoju dziennego proponuję zrobić duży otwór w ścianie (obok stołu), dzięki któremu nie będzie trzeba nosić naczyń dookoła.

Dawny salon podzieliłem na dwa mniejsze pokoje: sypialnię (z dużym łóżkiem i szafą) oraz gabinet/pokój gościnny (z biurkiem i dodatkowym miejscem do spania). Aby zapewnić wejście do obu tych pomieszczeń, przedłużyłem korytarz zaplanowany przez dewelopera przy łazience.

Osobna toaleta została zlikwidowana – teraz w tym miejscu jest pralnia (z pralką o wymiarach 60 x 50 cm i szafkami). W przestronnej łazience znajduje się asymetryczna wanna (model ze ściętym bokiem, 170 x 70 cm), wygodna kabina (90 x 90 cm), umywalka (szer. 70 cm) i narożny sedes