Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Trendy budowlane

Dom typu stodoła z drewnem w roli głównej

tekst: EWA STARĘGA, zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Dom typu stodoła z drewnem w roli głównej - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT

W ciepłych, choć nowoczesnych w odbiorze wnętrzach jednorodzinnego domu w Gliwicach przeważa bezpieczny kolor drewna, biele i szarości. Jednak aranżacji autorstwa Ewy Warot nie brakuje indywidualnego charakteru i akcentów kolorystycznych!

W podmiejskiej dzielnicy Gliwic, na działce oddzielonej od ulicy rzędem dorodnych brzóz, powstał wolno stojący dom typu stodoła – z podłużną, prostą bryłą krytą spadzistym dachem. Właściciele powierzyli wykończenie elewacji oraz wnętrz znajomej architektce. Ewa Warot rozpoczęła pracę w najlepszym na zaplanowanie wnętrz momencie – na etapie projektu architektury całego budynku, kiedy to można było uwzględnić wszystkie wskazówki i wytyczne projektantki.

Przestrzeń domu o powierzchni 260 m kw. wyróżnia klarowny, funkcjonalny podział. Na dole usytuowano garaż oraz strefę dzienną z salonem i kuchnią, do których wchodzi się przez wiatrołap i mijając garderobę. Ciekawym rozwiązaniem jest spiżarnia zaprojektowana bezpośrednio przy kuchni z wejściem ukrytym w zabudowie meblowej. Na piętrze zaplanowano sypialnie, dwa pokoje do pracy oraz dwie łazienki i pralnię. Otwarta i prywatna część łączą się w nowoczesną, wygodną do życia przestrzeń dla 4-osobowej rodziny – Ewy i Tomka z dziećmi Martą i Igorem.

Zgodnie z życzeniem właścicieli domu, architektka Ewa Warot zaprojektowała wnętrza, które łączą nowoczesność z ponadczasowymi rozwiązaniami. A kluczowym elementem aranżacji, który dodaje przestrzeni charakteru, jest użycie ulubionego koloru pani domu – granatu. Obok czarnych detali stanowi on mocny akcent kolorystyczny w kontrze do jasnych, ciepłych od efektu drewna wnętrz. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT

Projekt wnętrza i zastosowane materiały wykończeniowe oddają charakter prostej, nowoczesnej bryły budynku oraz odzwierciedlają upodobania i gust jego domowników. We wnętrzu dominuje biel, jasna szarość i kolor drewna. W miarę spokojną, ale nie nudną paletę barw urozmaicają elementy w odcieniach granatu i niebieskiego, a także akcenty czerni.

Plan domu 260 m kw. - Rys. Wawrzyniec Święcicki
Ścianę przy telewizorze oraz tę wzdłuż schodów wykończono tynkiem imitującym beton, w którym wykonano dekoracyjne, pionowe boniowania. Surową szarość tonuje drewno pod postacią poziomej półki i lameli. Pomiędzy deszczułki wmontowano oświetlenie LED-owe, które po zmroku zapewnia przyjemne, nastrojowe efekty świetlne. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT

Architektka Ewa Warot z przyjemnością wspomina pracę nad projektem:

– Bardzo cenię spójność, jaką udało się osiągnąć w całym wnętrzu, oraz fakt, że inwestorzy zrealizowali wszystkie zaplanowane elementy projektu. Każdą subtelną zmianę konsultowali, co pozwoliło zachować zamierzoną konsekwencję i harmonię. Dzięki takiemu podejściu dom zyskał spójną, przemyślaną estetykę, która w pełni oddaje założenia projektu i podoba się domownikom.

Wędrówkę po domu warto zacząć od wiatrołapu i otwierającego się z niego widoku na kolejne następujące po sobie, całkowicie spójne wizualnie strefy – wejścia, komunikacji ze schodami prowadzącymi na piętro oraz salonu z jego ścianą medialną, którą widać od samego progu. Ujednolicony wystrój stref osiągnięto dzięki zastosowaniu podobnych materiałów wykończeniowych. Ścianę wraz z ukrytymi w niej drzwiami do garderoby i łazienki, która wiedzie od wiatrołapu do otwartej przestrzeni części dziennej, wykonano w fornirowanej okładzinie ściennej. Ten sam kolor drewna dobrano na obudowę stopni schodów. Ciepła barwa dębu kontrastuje z czarnymi detalami loftowych drzwi przedsionka, barierek schodów, klamek czy nowoczesnej lampy ściennej zamontowanej w strefie wejścia. Dopełnieniem jest biel oraz odcienie jasnych szarości na podłodze i ścianach.

Do kuchni można wejść od strony salonu, ale też z boku, przez szerokie przejście przy schodach. To praktyczne rozwiązanie, zwłaszcza kiedy trzeba wnieść do niej ciężkie zakupy. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Ścianę wiatrołapu wraz z ukrytymi drzwiami oraz ścianę w strefie wejścia zdobi piękny dębowy fornir w ciepłym wybarwie-niu. Wprowadza elegancję i naturalny urok. Drewno wykorzystano w aranżacji każdego z pomieszczeń w różnej formie – okładzin ściennych i podłogowych (parkiet z Deski Barlineckiej od Bel-Pol), okładziny na schodach, mebli, lameli czy lamp. W strefie wejścia fornirowaną ścianę zestawiono z czarnymi detalami loftowych drzwi oraz dodatków, w tym prostą, nowoczesną lampą ścienną marki Chors. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Ciemny, granatowy odcień tworzy elegancką scenerię dla jaśniejszych elementów wyposażenia wnętrza. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Kuchnię od salonu oddziela barek-półwysep, wykończony tym samym co na ścianach dębowym fornirem. Zasłania umieszczony za nim rząd szafek z blatem roboczym. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT

Parter z salonem, z na wpół otwartą kuchnią i sąsiadującą z nią jadalnią to komfortowa, pełna dziennego światła przestrzeń z dużymi oknami, które otwierają dom na ogród. Jedną z jej głównych części jest strefa wypoczynku, wizualnie podkreślona okładziną z drewnianych lameli umieszczonych na dwóch ścianach, w tym obok telewizora. Najważniejszym meblem tej strefy jest oczywiście rodzinna, obszerna, narożna sofa, wokół której można swobodnie się poruszać. Towarzyszą jej kontrastujące z szarością ściany telewizyjnej i drewnem, czarne stoliki kawowe. Meble wyróżnia motyw pionowych linii, który obok wspomnianych lameli, pojawia się też na boniowaniach ściany telewizyjnej czy w abażurach drewnianych ażurowych lamp wiszących nad sofą i przy schodach.

Kolejną, atrakcyjnie wykończoną ścianą w strefie dziennej jest płaszczyzna wyznaczająca jadalnię. Jej powierzchnię zdobi tapeta w delikatnych szarościach, z wzorem wertykalnie ułożonych liści bananowca. Tworzy tło dla dużego stołu, który idealnie wpisuje się w całą koncepcję aranżacji wnętrza poprzez połączenie drewnianego blatu z czarną, stalową bazą. Dopasowano do niego nowoczesne, tapicerowane szarym materiałem krzesła ze sklejki z czarnymi nogami. Nad blatem zawisły cztery, przezroczyste szklane bańki lamp. Ponadto w aranżacji jadalni uwzględniono przeszkloną loftowymi drzwiami witrynę na zastawę stołową. Wnętrze mebla wykończono fornirem. Zabudowa wydaje się szersza niż jest, gdyż jej sylwetka odbija się w lustrze umieszczonym obok – na sąsiedniej ścianie.

Zabudowa w kuchni jest utrzymana w granacie NCS S5540-R90B. Głęboki, szykowny kolor wypada łagodniej w asyście jasnej szarości płytek podłogowych oraz drewnianych detali. Finalny efekt gwarantuje loftowy akcent powtórzony z holu wejściowego – na ścianie zawisła szafka ze stalowymi, czarnymi, przeszklonymi drzwiczkami. Jej środek wykończono fornirem. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Niebieski kolor zagościł również w łazience na parterze. Ścianę przy szafce umywalkowej w tym kolorze zdobią płytki Curio Tubądzin pokryte szkliwem w odcieniach burzowego błękitu z przebłyskami brązów. Kojarzą się z upływem czasu, co idealnie wpisuje się w koncepcję loftowych odniesień, po które sięgnęła w tym projekcie architektka. Lampa przy lustrze – Ardant Shape No. 1, umywalka – Duravit. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
W duszy schodów zawisły opuszczone na różnych wysokościach pojedyncze lampy Cameleon Dover Natural marki Nowodvorski. Budujące je listewki ze sklejki tworzą ażurową formę, dzięki czemu klosze wyglądają lekko, a przenikające przez nie światło tworzy ciekawe wzory na białych, gładkich ścianach i suficie. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Gdzie i za ile kupimy ażurowe lampy z drewna? - Wybór: Ewa Staręga, Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska
Na piętrze urządzono gabinet do pracy dla Ewy. Pod oknem stanęło biurko z wygodnym krzesłem z mebel-partner.pl. Jedną ze ścian wykończono zaprojektowaną na indywidualne zamówienie tapetą, oczywiście z granatowym motywem w roli głównej. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
W przestrzeni do pracy nie zabrakło regału z zamykanymi szafkami na dokumenty i otwartymi, podświetlanymi półkami na dekoracyjne dodatki. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT

Dekoracyjna witryna przechodzi w wysoki barek, który wyznacza granicę między częścią jadalnianą i wypoczynkową a miejscem kulinarnych praktyk. Barek skrywa umieszczony za nim blat roboczy, biegnący wzdłuż tylnej ściany witryny w głąb pomieszczenia i układający się w kształt litery „L”. To, co pozostaje na widoku z salonu, to rozpięta na całą ścianę zabudowa kuchenna z szafkami, szufladami i wkomponowanymi w nie drzwiami prowadzącymi do wspomnianej spiżarni. Zabudowa stanowi mocny akcent kolorystyczny w kontraście ze stonowanym wystrojem części dziennej. Fronty wykonano bowiem w ulubionym kolorze pani domu – w granacie. Barwę tę odnajdziemy również w wystroju innych pomieszczeń.

Ze względu na swój chłodny wydźwięk wspaniale równoważy ciepło drewna dominującego w całej aranżacji. Usytuowaną na piętrze sypialnię Ewy i Tomka urządzono z myślą o wygodzie i wypoczynku. Dwuosobowe łóżko z charakterystycznym wysokim, szarym wezgłowiem stanęło naprzeciwko dwóch połaciowo-kolankowych okien z widokiem na brzozy rosnące wzdłuż ulicy. Motyw drzew powtórzono na tapecie umieszczonej na jednej ze ścian pomieszczenia. A w nawiązaniu do wystroju salonu ścianę zagłówka urozmaicają drewniane lamele – jeden z elementów, który spaja aranżację całego domu.

Pokoje dla dzieci zaprojektowano w odbiciu lustrzanym – z takim samym układem funkcjonalnym, który zapewnił oddzielenie od siebie stref nauki, wypoczynku i spania. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT

Pokoje dzieci zaprojektowano z podziałem na strefy: do spania i nauki. Oddziela je wykonana bliźniaczo w obydwu pomieszczeniach zabudowa w formie regału z szufladami i półkami. Regały różnią się tylko kolorem – u Marty jest to brudny róż, a u Igora jasna szarość.

Do aranżacji wszystkich trzech łazienek wykorzystano harmonizujące z wystrojem całego domu elementy: granatu, bieli i naturalnego drewna – przedstawiono je w każdym z pomieszczeń w inny sposób. W dolnej łazience efektownie prezentuje się ściana z umywalką. Ułożone pionowo na ścianie, wielobarwne, niebieskie płytki-cegiełki połączono tu z niebieską szafką umywalkową. W łazience głównej zastosowano jednobarwne, ze strukturalną powierzchnią niebieskie kafle dobrane do białych oraz podłogowych, naśladujących deski. Całość ociepla naturalne drewno zamontowanej tu przeszklonej sauny. W łazience dla dzieci granatowe, gładkie płytki dopasowano do białych, trójwymiarowych. Uzupełnia je szafka umywalkowa z frontami w fornirze z wyeksponowanymi słojami drewna.

Wystrój domu w Gliwicach emanuje mieszanką spokoju i nowoczesnej prostoty, które wprowadzają do wnętrz jasna kolorystyka, współczesne wzornictwo i oszczędne dekoracje.

W codziennej nauce wsparciem dla dzieci są duże biurka wkomponowane w białą zabudowę meblową. Ich blaty, łącznie z najbliższą powierzchnią, wykonano z użyciem dębowego forniru – podkreślającego spójną aranżację całego domu. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Pomocne są regały z otwartymi półkami i szufladami, przydatnymi do składowania książek, zeszytów, przyborów szkolnych czy do odłożenia laptopa. Ponadto pełnią dodatkową funkcję – wygradzają z przestrzeni część do spania z łóżkiem. Wszystkie zabudowy, meble kuchenne, łazienkowe, drzwi są wykonane przez Zakład Stolarski Mariusz Stępel z Olkusza. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
W łazience dzieci przestrzeń pod skosem dachu wykorzystano do zrobienia praktycznych półek na kosmetyki. Fronty szafek z lakierowanego na biało MDF-u licują się ze ścianą pokrytą białymi płytkami ceramicznymi. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Drewno – motyw przewodni aranżacji domu jest obecny również w sypialni rodziców. Tutaj w formie lameli, paneli podłogowych i nocnych - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Widok z koronami drzew zza okien sypialni przeniesiono w formie grafiki na tapetę. Wielkoformatowy wydruk wykonany przez Media-360 z Gliwic zdobi jedną ze ścian. W duchu odniesienia do natury dobrano również wiszące nad szafkami nocnymi lampy Etnic Euluna. Ich podwójne klosze powstały z naturalnych materiałów – juty i tkaniny w kolorze écru. Czarne kinkiety do czytania – Markslöjd, łóżko – Panam marki Meble Wanat. - zdjęcia: MARCIN GRABOWIECKI, projekt i stylizacja: EWA WAROT
Meble i dodatki pasujące do prezentowanych wnętrz - Wybór: Ewa Staręga, Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska
Udostępnij

Przeczytaj także

Mieszkanie z widokiem na zieleń
Jak zaoszczędzić podczas urządzania wnętrz?
Mieszkanie na wynajem – 5 wskazówek, jak je zaprojektować i urządzić

Polecane

Dom typu stodoła z drewnem w roli głównej
Organizacja w kuchni jako postanowienie na ten rok
Nietypowa łazienka - jak ją urządzić?

Skomentuj:

Dom typu stodoła z drewnem w roli głównej

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej