Miejska dżungla - metamorfoza sypialni
Agata pochodzi z Augustowa, ale mieszka w Warszawie. Wykorzystując pretekst w postaci swoich urodzin, postanowiła wyremontować sypialnię i nadać jej kompletnie nowego, odświeżonego i poważnego charakteru.
W teorii wszystko ładnie brzmi. Ale jak tego dokonać? Niezbędna okazała się pomoc Iwony. Jakie propozycje przygotowała dla naszej bohaterki i jak poprowadziła ten remont, aby odmienić wygląd tego pomieszczenia? Zobaczcie sami.
Agata lubi swoje mieszkanie. Jak sama mówi, ma ono duszę i jest odzwierciedleniem jej samej. Króluje w nim pastelowy róż i jest sporo kobiecych dodatków. Jednak zmiany są czasem potrzebne, a najlepiej przeprowadzić je właśnie w urodziny. Agata postanowiła, że na pierwszy ogień pójdzie sypialnia. Niby nic jej nie brakowało, a jednak - jak stwierdziła nasza bohaterka - była najsłabszym ogniwem tego mieszkania (szczególnie zależało jej na nowej koncepcji ściany łączącej to wnętrze z kuchnią). Iwonie, po przybyciu na miejsce, sypialnia również wydawała się „poprawna”, ale zgodziła się z Agatą, że przyszedł czas na zmiany. Przedstawiła Agacie dwie propozycje, każdą w zupełnie innym stylu.
Koncepcja pierwsza – styl jungle - inspirowana była zamiłowaniem Agaty do podróży oraz wynikającą z tego pewną nutą szaleństwa. Aranżacja w tym stylu przywodzi na myśl las tropikalny, drewno, wiklinę, generalnie naturalne materiały - oraz duże wzory ścianach, np. w formie tapety z motywem roślinnym czy zwierzęcym. Całość miała być skąpana w głębokiej, chłodnej zieleni. Wspomniana ściana między sypialnią a kuchnią została zabudowana, wewnątrz pomieszczenia znalazło się miejsce na niewielką ławeczkę oraz przestrzeń do przechowywania.
Koncepcja numer dwa była nieco bardziej stonowana, pokazywała drugą, kobiecą twarz Agaty. To była propozycja w stylu glamour, z elementami złota, pudrowego różu i butelkowej zieleni. Zakładała usunięcie dwuskrzydłowych drzwi, a w ich miejsce Iwona zaproponowała drzwi przesuwne. Problematyczna ściana jest także zabudowana, dodatkowo znalazły się na niej półki.
Oba projekty bardzo mi się podobały, ale opcja jungle wydaje mi się bardziej interesująca.
A zatem nie pozostało nic innego, jak zaprosić ekipę pod wodzą Szymona i zabrać się do pracy. Metamorfoza rozpoczęła się od opróżnienia sypialni i zabezpieczenia podłóg. Potem nadszedł czas na „karton-gips” i montaż płyt OSB, czyli nową ścianę, na której znalazła się piękna tapeta, kojarząca się z dziką dżunglą. W tak zwanym międzyczasie lifting przeszła też komoda, która stała w starej sypialni Agaty. Zyskała i nowy kolor, i oryginalne gałki, wykonane z naturalnego sznurka. W sypialni pojawiło się też nowe, wygodne łóżko, z którym było nieco kłopotów, ponieważ wnęka na mebel była totalnie niewymiarowa. Iwona postanowiła, że zbuduje je sama (posłużyły jej do tego trzy systemowe komody i płyta OSB oraz silne ręce ekipy remontowej). Ostatnie szlify w sypialni polegały na montażu rolet, lamy sufitowej i elementów dekoracyjnych. Jednym z nich była wymyślona przez Iwonę drewniana półka, która była kropką na „i” całej metamorfozy.
„Czy Agata będzie zadowolona?”. Nasza projektantka mówi, że zawsze towarzyszy jej ten element niepewności. W tym przypadku naprawdę nie miała się czego obawiać. Włożyła w ten projekt mnóstwo czasu, serca i pracy. Dowodem na to była reakcja Agaty, a właściwie… jej brak. - "Nie wiem, co powiedzieć, jest pięknie, jest fantastycznie, to moje miejsce…"
MAŁE, A PRAKTYCZNE. Niewielka drewniana ławeczka, która stanęła pod lustrem, nie znalazła się tam przypadkowo. W tym niedużym pomieszczeniu każdy element funkcjonalny jest na wagę złota. Iwona chciała, aby Agata mogła odłożyć tam torebkę czy wierzchnie ubrania po powrocie z pracy.
SEN TO PODSTAWA. Właściwie powinniśmy powiedzieć – łóżko. To w sypialni Agaty, choć wygląda na ciężki, lity mebel, w rzeczywistości kryje m.in. trzy zwykłe systemowe komody.
BEZ PÓŁKI ANI RUSZ. Ta drewniana półka to był autorski pomysł Iwony. Wiedziała, że Agata chciała mieć miejsce na rośliny i pamiątkowe zdjęcia. Oczywiście półka musiała nawiązywać do stylu urban jungle. Choć trzeba powiedzieć, że dobrze będzie się prezentować w każdym innym wnętrzu.
ORYGINALNY SZCZEGÓŁ. Lampka nocna wcale nie musi być nudna. Oprawa w sypialni Agaty została wykonana z liny konopnej i idealnie wkomponowała się w aranżację zaproponowaną przez naszą projektantkę. Co ważne, taką lampkę możemy wykonać samodzielnie.
WYGODNIE I PRZYTULNIE. Pomysł na aranżację sypialni Agaty to był strzał w dziesiątkę. Styl à la miejska dżungla to wyjątkowy sposób urządzania wnętrz, w którym przede wszystkim króluje natura. Najczęściej ma postać miękkich tkanin, ciepłych barw i tematycznych dodatków, na przykład elementów roślinnych.
IWONA DURKA. Architektka i projektantka wnętrz. Jeszcze niedawno pracowała jako lektor języka angielskiego i prowadziła szkołę językową, by w końcu zdecydować się na studia architektoniczne. Teraz z pasją odmienia mieszkania i domy naszych widzów i czytelników w programie „Pomysłowe projekty” na kanale stacji HGTV Home&Garden. W każdym odcinku Iwona proponuje dwa rozwiązania danego pomieszczenia. Dzięki temu bohaterowie mogą wybrać projekt, który spodoba im się najbardziej. Budżet projektantki to maksymalnie 10 tys. złotych.
Skomentuj:
Miejska dżungla - metamorfoza sypialni