Z efektem linii - aranżacja sypialni projektu Krzysztofa Mirucia
Aranżacja atrakcyjnej sypialni, a do tego z funkcją domowego biura wymaga dobrego pomysłu i planu. Przekonali się o tym Magda i Konrad niezbyt zadowoleni z wyglądu swojego pokoju. Magda zainspirowana formułą programu „Weekendowa metamorfoza”, w którym architekt Krzysztof Miruć na antenie programu HGTV zmienia nielubiane wnętrza w modne przestrzenie, powierzyła organizację 17-metrowego pokoju architektowi i jego ekipie.
Na dobre samopoczucie we wnętrzu sypialni wpływają kolory, światło, faktury, akustyka, wyposażenie oraz oczywiście stylistyka. Magdzie i Konradowi udało się połączyć kilka z tych elementów w spójną całość, ale nie wszystkie. Sypialnia, choć idealnie skomunikowana z przylegającymi do niej łazienką i garderobą, nie była powodem do dumy rodziny. Brakowało w niej klimatu, który sprzyjałby odpoczynkowi. Ładnie dobrane kolory granatu, szarości i bieli oraz wspaniałe, tapicerowane łóżko, które gospodarze wybrali do urządzenia swojego pokoju nie zapewniły jednak oczekiwanego efektu. Brakowało generalnego pomysłu na pustawe wnętrze. Dodatkowo w pobliżu okna, w kącie stał niepozorny stolik, który wraz z zalegającymi na podłodze kartonami stanowił namiastkę gabinetu do pracy Konrada. Magda postanowiła w prezencie urodzinowym dla męża i siebie samej odmienić nijakie wnętrze, a przede wszystkim zorganizować Konradowi przyjemne i wygodne miejsce do pracy. W tajemnicy przed mężem zaprosiła do pomocy architekta Krzysztofa Mirucia. W jeden weekend, pod nieobecność pana domu, niedokończona sypialnia zmieniła się w elegancko urządzoną, ciekawą, większą niż w rzeczywistości przestrzeń.
Krzysztof, przy współpracy z architektką Anną Górką, zdecydował o ustawieniu istniejącego łóżka i nowego biurka w tych samych miejscach, w których stały dotychczas. Tapicerowane granatowym welurem łóżko wyznaczyło planowany styl i kolorystykę wnętrza. Miało być nowocześnie, elegancko, nastrojowo i przytulnie zarazem. Mebel wymagał tylko stosownej oprawy, która zaakcentowałaby jego szykowny styl. Projektant zaproponował podkreślenie ściany z wezgłowiem łóżka kompozycją z lameli ułożonych w różnych kierunkach. Szare listwy na czarnym tle rozmieszczono w różnej wielkości prostokątnych polach wyznaczonych błyszczącymi, aluminiowymi listwami. Skrajne fragmenty ściany, po bokach kompozycji, pomalowano na czarny kolor, co jeszcze bardziej je wyróżniło w jasnym wnętrzu. Skierowane na ścianę oświetlenie punktowe, tworząc światłocienie, podkreśliło natomiast graficzną formę kompozycji. Na pozostałe ściany wybrano spokojny, jasny szary kolor, tak aby nie konkurował z główną atrakcją sypialni.
Po bokach łóżka umieszczono podręczne stoliki. Po prawej stronie stanął czarny, metalowy, lekki mebel wraz ze szklaną lampą zdobioną czarnym abażurem. Po lewej zaś biały, wykonany przez metaloplastyka Mateusza Łagowskiego, ażurowy kubik, który jest jednocześnie podporą blatu biurka. Blat do pracy ciągnie się wzdłuż niemal całej ściany z oknem. Jest wykończony czarną listwą krawędziową, która idealnie wpisuje się w całość aranżacji z czarnymi, liniowymi detalami. Kończy go kwiat w czarnym, metalowym kwietniku. Odpowiednio dobrane rośliny w sypialni mają niezwykłą wartość dekoracyjną i poprawiają mikroklimat pokoju.
W parze z biurkiem, zamiast dawnego, czarnego, typowego krzesła biurowego na kółkach, stanęło miękkie, welurowe w szarym kolorze. Tu względy praktyczne przegrały z estetyką. Nowe, typowo salonowe krzesło lepiej pasuje stylem do okazałego łóżka, ale jednocześnie nie ustępuje wygodą profesjonalnemu, biurowemu siedzisku.
Do dekoracji okna przy biurku projektant wybrał drewniane, białe żaluzje. To kolejny motyw z formą linii, które pasują do wnętrza. Ponadto biel żaluzji użyta przy miejscu do pracy pomoże zachować skupienie, nie rozpraszając myśli.
Ściana naprzeciwko łóżko również zyskała nowy szlif. Umieszczone na niej przesuwne drzwi prowadzące do garderoby i łazienki wymieniono na białe modele z pionowymi intarsjami. Czarne wstawki pasują do aranżacji z motywem linii. Pustą do tej pory powierzchnię pomiędzy skrzydłami drzwi urozmaica lustro w czarnych ramach. Znakomicie powiększa pokój. Dzięki niemu duże, zajmujące niemal cały pokój łóżko sprawia wrażenie mniejszego gabarytu.
Przy ścianie z wejściem do pokoju ustawiono wysoki, biały, metalowy regał na dekoracje i książki. Urozmaicają go półki wykonane z grafitowego szkła.
Nie bez znaczenia są dodatki dobrane do wnętrza. Uwagę zwraca wspaniała, godna pięciogwiazdkowego hotelu oprawa łóżka z granatową narzutą i ozdobnymi poduszkami ułożonymi w trzech rzędach. Ściany dekorują obrazy z geometrycznymi formami i w podobnymi stylu dobrane do nich wazony oraz ozdobne pojemniki.
Nieduże, 17-metrowe wnętrze zmieniło się w wymarzoną sypialnię Magdy i Konrada. Skończona, dopracowana w detalach aranżacja stworzyła nastrój nowoczesnej, efektownej sypialni z odrobiną luksusu, którego oczekiwała gospodyni, a gospodarz odkrył z radością po powrocie do domu. Niespodzianka się udała.
Skomentuj:
Z efektem linii - aranżacja sypialni projektu Krzysztofa Mirucia