Warzywa sałatowe

Podobne do sałaty warzywa o nieznanych nazwach i oryginalnym smaku najpierw pojawiły się w eleganckich restauracjach. Teraz rozety endywii i roszponki, główki radicchio oraz liście rukoli coraz częściej trafiają także do supermarketów. Walory tych warzyw w pełni można docenić, gdy podane są na surowo jako mieszanka, lekko skropiona oliwą. Odczuwamy wówczas wyraźne różnice pomiędzy delikatną sałatą, lekko cierpką endywią a gorzkawą cykorią, nieco ostrzejszą roszponką oraz rukolą, w której przebija nutka podobna do domowego smalczyku.

Przynajmniej kilka oryginalnych sałatowych warzyw warto mieć w ogrodzie. Gdy przyjdzie nam ochota na smakowitą przekąskę lub choćby przybranie talerza, świeże warzywa będą w zasięgu ręki. Są tak dekoracyjne, że mogą zdobić rabaty lub pojemniki na tarasach i balkonach. Proszę nie obawiać się takich nietypowych kompozycji - obecnie łączenie warzyw z kwiatami jest bardzo modne. Niektóre gatunki, np. rukola i roszponka, ładnie wyglądają w niskim łanie na tle roślin o dużych kolorowych liściach. Natomiast okazałą endywię i cykorię lepiej sadzić pojedynczo. Jeśli pojawią się szkodniki, należy pamiętać, by na takich rabatach stosować ekologiczne metody ochrony roślin lub środki chemiczne przeznaczone dla warzyw.

Większość opisywanych gatunków uprawia się jak rośliny jednoroczne. Lubią gleby próchniczne, przepuszczalne, o odczynie zbliżonym do obojętnego. Potrzebują dużo słońca i powinny być regularnie podlewane. Ostatnio ich nasiona zaczynają się pojawiać w sklepach ogrodniczych. Sieje się je w różnych terminach, począwszy od wiosny, i zbiera po 6-12 tygodniach uprawy (zanim utworzą pędy), aż do późnej jesieni. Warto najpierw przygotować rozsadę i po 3-4 tygodniach wysadzić ją na miejsce stałe. Rośliny siane do gruntu wymagają przerywania.

Dr inż. Agnieszka Stępowska pracuje w Instytucie Warzywnictwa w Skierniewicach.