Środki chemiczne a sarny
Mój ogród jest nieogrodzony i z lasu przychodzą tu sarny. Tymczasem krzewy wymagają opryskania środkami chemicznymi i martwię się, czy tymi zabiegami nie zaszkodzę zwierzętom. Proszę o radę. Andrzej L.
Do kontaktu z substancją toksyczną dochodzi wtedy, gdy zwierzę zjada lub liże opryskane rośliny, a także, gdy się o nie otrze, a potem myje swoją sierść. Substancja chemiczna dostaje się przez układ pokarmowy do krwiobiegu, stamtąd do wątroby, nerek i do mózgu. Dochodzi do zatrucia organizmu. Dotyczy to zarówno ludzi, jak i saren oraz innych zwierząt, które dostaną się do ogrodu. To trzeba wziąć pod uwagę przy wyborze preparatu.
Jeśli jednak zdecyduje się Pan na zastosowanie środków chemicznych, proszę o dokładne przeczytanie ulotki informacyjnej, a przed zabiegiem - o oddzielenie strefy oprysku, by sarny nie miały styczności ze środkiem chemicznym. Można w tym celu ustawić tymczasowy płot, np. z paneli, i usunąć go po upływie okresu karencji. Warto podczas pryskania założyć maseczkę ochronną i gumowe rękawice, a rośliny opryskiwać w bezwietrzną pogodę, by preparat nie był rozwiewany dalej.
- Więcej o:
Sarna czy to samica jelenia?
Co zrobić, by dwukolorowa monstera miała jasno wybarwione liście?
Na co choruje forsycja? [Porady eksperta]
6 sposobów na pielęgnację róż jesienią i zimą
Uciążliwa "miniaturka koniczyny"
Dlaczego rokitnik nie owocuje?
Skorupki jajek — pod jakie rośliny je stosować? Poradnik
Czym podlać drzewo, żeby uschło? Skuteczne metody na usunięcie drzewa