Po zimie liście mojego fikusa benjamina pokrywa kurz. Jak je umyć? Trudno przecież przecierać setki drobnych liści, na półtorametrowej roślinie. Izabela Trocińska, Otwock
Dużą roślinę rzeczywiście trudno umyć. Jeśli się zmieści w wannie lub w kabinie można ją wykąpać pod prysznicem. Trzeba jednak przedtem szczelnie okryć ziemię w doniczce folią, którą związujemy sznurkiem. Zabezpieczy to podłoże przed wypłukaniem. Jeżeli okaz jest zbyt wielki, do mycia korony fikusa potrzebne są dwie osoby. Jedna trzyma doniczkę lub opiera ją na stołku, pochylając drzewko w taki sposób, by jego korona znalazła się nad wanną. Druga osoba polewa wodą z prysznica liście. Woda powinna mieć temperaturę pokojową. Na przyszłość warto zabezpieczyć liście fikusa przez zabrudzeniem, opryskując je jednym z dostępnych nabłyszczy. W pewnym stopniu ograniczy to osiadanie kurzu.