Ogród uporządkowany z lawendą i różami
Charakter tego niezwykłego ogrodu określa kilka roślin - ich kompozycje wpleciono w przestrzeń jako powtarzające się sekwencje. I to one tworzą tu wyjątkowy klimat.
Rabaty z lawendy i róż
Spacer po tym pełnym kolorów, kwitnącym ogrodzie jest prawdziwą przyjemnością, a wizyta może również nastroić optymistycznie wszystkich, którzy dopiero zaczynają urządzać przestrzeń wokół swoich nowych domów. Na efekt, który oglądamy na zdjęciach, nie trzeba było długo czekać - ogród założono zaledwie przed czterema laty.Fot. TOMEK CIESIELSKI
W głębi ogrodu za strefą trawnika na rabatach oglądamy miskanty chińskie i niższe, eleganckie kostrzewy 'Maire'a.
Ogród wizytówka
Jest to narożna działka w osiedlu jednorodzinnych domków. Jej położenie może wydawać się szczęśliwe - teren jest bowiem nieco większy niż u sąsiadów. Jednak tak ulokowany ogród ogląda się równocześnie od strony dwóch ulic, a to zobowiązuje.
Rozwiązania tej łamigłówki podjął się projektant zieleni Karol Flak, który stworzył przyjazny, prywatny ogród, będący zarazem rodzajem eleganckiej wizytówki domu.
Prace w terenie poprzedzone zostały długimi rozmowami z przyszłymi użytkownikami. Powstała koncepcja układu przestrzennego ogrodu, a przy doborze gatunków projektant posłużył się swoim sprawdzonym kodem. Zaproponował grupę roślin, które miały budować tzw. klimat miejsca. Ponieważ słońca jest tu mnóstwo, a ziemia generalnie piaszczysta (nieopodal znajduje się sosnowy las), liderami ogrodu zostały lawendy, perowskie, trawy ozdobne, liliowce, jeżówki i wrzosy. W okolicy tarasu i bliskości okien splendoru dodają róże, którym miejscowe doprawienie gleby zapewniło dobry rozwój.
Fot. TOMEK CIESIELSKI
Ścieżki w ogrodzie
Projektant skomponował tu elegancki widok obraz, w przestrzeń którego można zagłębić się niespiesznym krokiem. Przed tarasem, któremu towarzyszą lawendy i róże, rozpościera się półkole trawnika. W perspektywie przecina go wąskie pasmo rabaty, gdzie posadzono wrzosy, wrzośce i niskie ozdobne trawy. Potem następuje kolejna strefa otwartej murawy, a widok zamyka kolorowa plątanina krzewów na tle ogrodzenia.
TOMEK CIESIELSKI
Na ścieżce prowadzącej przez błękitną krainę lawendy ułożono plastry łupanego kamienia, które ułatwiają stąpanie po żwirze.
Patrzący z tarasu obserwuje też kompozycję roślin wzdłuż kamiennego muru, który oddziela posesję od sąsiada. Tłem dla bylin są tu efektowne krzewy złotolistne ligustry, pęcherznice, perukowce i berberysy. Tę pierzeję ozdabia niewielkie oczko wodne o brzegach wyłożonych łupanymi kamiennymi płytami.
Oczko wodne z fontanną
Po tym ogrodzie nie biegają psy, nie ma tu małych dzieci i innych "zagrożeń" dla roślin. Żywy obraz jest po prostu z miłością pielęgnowany i podziwiany.
W ogrodzie poprowadzono łukowato wygięte, żwirowe trakty. Jeden z nich skraca drogę na taras od strony wjazdu na posesję, drugi prowadzi nad wodę. W akwenie pulsuje mała fontanna, a kępy krwawnicy, sitów i lilii wodnych tworzą swobodny, wręcz wakacyjny nastrój. Drzew jest w ogrodzie niewiele. Przy wjeździe na posesję posadzono pojedynczy okaz jodły kalifornijskej, rosną tu też jodły koreańskie, sosna i czerwonolistna śliwa.
Ogród wspomagany jest systemem nawadniającym, a ekipa Karola Flaka zagląda tu na ogół dwa razy w ciągu sezonu. Wczesną wiosną porządkuje rabaty, jesienią przygotowuje instalacje na zimę.
Właściciele opanowują powoli sztukę monitorowania roślin, a ponieważ wszelkie niepokojące objawy mogą zgłaszać bezpośrednio ogrodnikom, kraina lawendy i róż zawsze wygląda efektownie.
- Więcej o:
- róże