Realizacje domów: nowoczesny dom z widokiem po horyzont
Miejski zgiełk ma swój nieodparty urok, ale zdarza się, że nawet jego najwięksi wielbiciele w pewnym momencie życia chcą się zdystansować, "odetchnąć pełną piersią", czy - po prostu - mieć wokół siebie więcej przestrzeni. I wtedy zaczynają marzyć o?wyprowadzce na peryferia miasta. Niektórym to marzenie udaje się zrealizować.
1 z 18
2 z 18
3 z 18
4 z 18
5 z 18
6 z 18
7 z 18
8 z 18
9 z 18
10 z 18
11 z 18
12 z 18
13 z 18
14 z 18
15 z 18
16 z 18
17 z 18
18 z 18
Metryczka budynku:
Powierzchnia użytkowa: 360 m2
Powierzchnia działki: 4300 m2
Powierzchnia działki budowlanej: 1000 m2
Projekt wnętrz: KTPA i Projekt Miejsce
Autorzy projektu domu: architekci Mirosława Kucia-Tyczyńska i Maciej Tyczyński, Kucia Tyczyński Pracownia Architektoniczna KTPA
Dom nowoczesny według projektu indywidualnego
Właścicielami domu są małżonkowie, których dorośli synowie prawie "wyfrunęli" z rodzinnego gniazda, co nie oznacza, że od czasu do czasu do niego nie wracają. Cała czwórka była już nieco zmęczona życiem w centrum miasta i zapragnęła stworzyć sobie od podstaw nową, własną przestrzeń do życia. Kiedy więc odnaleźli właściwą działkę pod budowę przyszłego domu, od razu zaczęli się rozglądać za odpowiednim biurem architektonicznym.
Właściciele mieli dość jasną wizję tego, jak chcieliby mieszkać. Potrzebowali domu przyjaznego zarówno pod względem formalnym, jak i funkcjonalnym - odwołującego się do tradycyjnych wyobrażeń o domu, a z drugiej strony - współczesnego w wyrazie. Do pracowni architektonicznej prowadzonej przez Mirosławę Kucię Tyczyńską i Macieja Tyczyńskiego, trafili dzięki rekomendacji znajomych.
Dom na skarpie z widokiem po horyzont
Działka, na której stanął dom, jest malowniczo położona na łagodnym zboczu w pagórkowatym, podkrakowskim krajobrazie i w otoczeniu domów jednorodzinnych. Sąsiednia zabudowa jest jednak rozrzedzona i nienachalna. - Zaledwie część działki, w wyższej partii posesji, miała charakter budowlany, zadaniem pozostałej jej części było tworzenie "oddechu" wokół budynku, a w przyszłości - umożliwienie założenia pięknego ogrodu - podkreślają autorzy projektu domu.
Lokalizacja budynku była zdeterminowana granicami budowlanej części działki, której rozmiary w oczywisty sposób wpłynęły także na wielkość i powierzchnię powstającego domu. Został on zaprojektowany w taki sposób, że cała jego dzienna część, a także lukarny dachowe, umieszczone w sypialniach na piętrze, otwierają domownikom widok na ogród i daleki krajobraz.
Projekt domu: od rozmowy do realizacji
Sam proces powstawanie projektu rozpoczął się od długich rozmów z architektami, którzy - wsłuchując się w potrzeby inwestorów - starali się nadać wyłaniającym się w dyskusjach wyobrażeniom kształt przyszłego domu.
- Współpraca była znakomita - wspominają architekci. - Projektowanie to proces dochodzenia do optymalnych, indywidualnych rozwiązań, dlatego, zanim wyłoniła się ostateczna koncepcja domu, wcześniej powstała nieco inna jej wersja, w której proponowaliśmy między innymi większe przeszklenia w południowo-zachodniej szczytowej ścianie budynku.
W rozmowach o mającym powstać domu brała udział cała czteroosobowa rodzina - wszyscy jej członkowie byli bardzo świadomi swoich potrzeb. Zarówno rodzice, jak i synowie wiedzieli, w jaki sposób chcą współdzielić ze sobą przestrzeń i co dla każdego z nich będzie w niej najistotniejsze. I chociaż dorośli synowie stopniowo układali sobie własne, samodzielne życie, to jednak wspólną decyzją było stworzenie także i dla nich osobnych pokoi, do których mogliby się - w razie potrzeby - wprowadzić lub od czasu do czasu pomieszkiwać.
Dom zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego
W dokumencie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego zawarto szereg zapisów dotyczących gabarytów budynków mieszkalnych, które musiały znaleźć odzwierciedlenie w bryle domu - dwuspadowy dach, z okapami wystającymi od lica ściany na 60 cm, wertykalny kształt okien, wysokość budynku nieprzekraczająca dziewięciu metrów. Ostateczna forma budynku została rozplanowana na rzucie przypominającym literę "L". Owa "elka" wydziela w pewnym sensie dwa światy: strefę wjazdowo-wejściową, znajdującą się nieopodal wjazdu na posesję, separującą przy tym reprezentacyjny podjazd do głównego wejścia i garażu, od bardziej intymnej - ogrodowej części działki, ulokowanej od południowej strony domu.
Najlepsze materiały budowlane i wykończeniowe
Dom został zbudowany z poryzowanych pustaków ceramicznych i ocieplony metodą lekką mokrą. Dwuspadowy popielaty dach pokryto prostą ceramiczną dachówką, wyglądem przypominającą nieco łupek. Lukarny wykończono blachą cynkowo-tytanową, łączoną na rąbek stojący, także w szarym odcieniu. We wnętrzach drewno znalazło się na frontach meblarskich i w elementach wykończeniowych, a także na schodach, drzwiach, podłogach w salonie i na piętrze. Drewniany jest też południowy taras, dostępny z poziomu parteru bezpośrednio z jadalni i salonu, stanowiący doskonałe przedłużenie dziennej części domu w ciepłe dni.
Powierzchnia użytkowa: 360 m2
Powierzchnia działki: 4300 m2
Powierzchnia działki budowlanej: 1000 m2
Projekt wnętrz: KTPA i Projekt Miejsce
Autorzy projektu domu: architekci Mirosława Kucia-Tyczyńska i Maciej Tyczyński, Kucia Tyczyński Pracownia Architektoniczna KTPA
Dom nowoczesny według projektu indywidualnego
Właścicielami domu są małżonkowie, których dorośli synowie prawie "wyfrunęli" z rodzinnego gniazda, co nie oznacza, że od czasu do czasu do niego nie wracają. Cała czwórka była już nieco zmęczona życiem w centrum miasta i zapragnęła stworzyć sobie od podstaw nową, własną przestrzeń do życia. Kiedy więc odnaleźli właściwą działkę pod budowę przyszłego domu, od razu zaczęli się rozglądać za odpowiednim biurem architektonicznym.
Właściciele mieli dość jasną wizję tego, jak chcieliby mieszkać. Potrzebowali domu przyjaznego zarówno pod względem formalnym, jak i funkcjonalnym - odwołującego się do tradycyjnych wyobrażeń o domu, a z drugiej strony - współczesnego w wyrazie. Do pracowni architektonicznej prowadzonej przez Mirosławę Kucię Tyczyńską i Macieja Tyczyńskiego, trafili dzięki rekomendacji znajomych.
Dom na skarpie z widokiem po horyzont
Działka, na której stanął dom, jest malowniczo położona na łagodnym zboczu w pagórkowatym, podkrakowskim krajobrazie i w otoczeniu domów jednorodzinnych. Sąsiednia zabudowa jest jednak rozrzedzona i nienachalna. - Zaledwie część działki, w wyższej partii posesji, miała charakter budowlany, zadaniem pozostałej jej części było tworzenie "oddechu" wokół budynku, a w przyszłości - umożliwienie założenia pięknego ogrodu - podkreślają autorzy projektu domu.
Lokalizacja budynku była zdeterminowana granicami budowlanej części działki, której rozmiary w oczywisty sposób wpłynęły także na wielkość i powierzchnię powstającego domu. Został on zaprojektowany w taki sposób, że cała jego dzienna część, a także lukarny dachowe, umieszczone w sypialniach na piętrze, otwierają domownikom widok na ogród i daleki krajobraz.
Projekt domu: od rozmowy do realizacji
Sam proces powstawanie projektu rozpoczął się od długich rozmów z architektami, którzy - wsłuchując się w potrzeby inwestorów - starali się nadać wyłaniającym się w dyskusjach wyobrażeniom kształt przyszłego domu.
- Współpraca była znakomita - wspominają architekci. - Projektowanie to proces dochodzenia do optymalnych, indywidualnych rozwiązań, dlatego, zanim wyłoniła się ostateczna koncepcja domu, wcześniej powstała nieco inna jej wersja, w której proponowaliśmy między innymi większe przeszklenia w południowo-zachodniej szczytowej ścianie budynku.
W rozmowach o mającym powstać domu brała udział cała czteroosobowa rodzina - wszyscy jej członkowie byli bardzo świadomi swoich potrzeb. Zarówno rodzice, jak i synowie wiedzieli, w jaki sposób chcą współdzielić ze sobą przestrzeń i co dla każdego z nich będzie w niej najistotniejsze. I chociaż dorośli synowie stopniowo układali sobie własne, samodzielne życie, to jednak wspólną decyzją było stworzenie także i dla nich osobnych pokoi, do których mogliby się - w razie potrzeby - wprowadzić lub od czasu do czasu pomieszkiwać.
Dom zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego
W dokumencie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego zawarto szereg zapisów dotyczących gabarytów budynków mieszkalnych, które musiały znaleźć odzwierciedlenie w bryle domu - dwuspadowy dach, z okapami wystającymi od lica ściany na 60 cm, wertykalny kształt okien, wysokość budynku nieprzekraczająca dziewięciu metrów. Ostateczna forma budynku została rozplanowana na rzucie przypominającym literę "L". Owa "elka" wydziela w pewnym sensie dwa światy: strefę wjazdowo-wejściową, znajdującą się nieopodal wjazdu na posesję, separującą przy tym reprezentacyjny podjazd do głównego wejścia i garażu, od bardziej intymnej - ogrodowej części działki, ulokowanej od południowej strony domu.
Najlepsze materiały budowlane i wykończeniowe
Dom został zbudowany z poryzowanych pustaków ceramicznych i ocieplony metodą lekką mokrą. Dwuspadowy popielaty dach pokryto prostą ceramiczną dachówką, wyglądem przypominającą nieco łupek. Lukarny wykończono blachą cynkowo-tytanową, łączoną na rąbek stojący, także w szarym odcieniu. We wnętrzach drewno znalazło się na frontach meblarskich i w elementach wykończeniowych, a także na schodach, drzwiach, podłogach w salonie i na piętrze. Drewniany jest też południowy taras, dostępny z poziomu parteru bezpośrednio z jadalni i salonu, stanowiący doskonałe przedłużenie dziennej części domu w ciepłe dni.
Posadzki strefy wejściowej, a także kuchni i jadalni, jako tych najbardziej narażonych na brudzenie i ścieranie zostały wykonane z wielkoformatowych płyt gresowych.
Na ścianie jadalni, tej samej w której zakotwiono stopnice drewnianych schodów, zastosowano dużych rozmiarów płyty ze spieków kwarcowych, o grubości 3 mm, klejone do żelbetowej ściany. Z dużą dbałością potraktowano także oświetlenie w poszczególnych pomieszczeniach. Subtelne listwy LED-owe dodają lekkości zabudowie meblowej i wnękom. Strategicznie rozmieszczone lampy punktowe, dyskretne oczka sufitowe i świetlne oprawy wbudowane w sufity podwieszane, wieczorami ożywiają wnętrza jadalni, kuchni i salonu. Aby uwolnić ściany od pudłowatych grzejników, w przestrzeni dziennej zastosowano wbudowane w podłogę grzejniki kanałowe z kratką dębową, wykończoną w identyczny sposób jak deski podłogowe.
Projektowanie wnętrz: funkcjonalnie i ładnie
Zadaniem postawionym przed architektami było nie tylko zaprojektowanie samego domu, ale także wystroju jego wnętrz. Inwestorom zależało na zachowaniu spójnej całości bryły i jej wewnętrznego charakteru. W rozmowach z architektami, małżonkowie zdecydowanie zaznaczyli, że ich życzeniem jest, by cały parter był możliwie jak najbardziej otwartą, jasną przestrzenią o funkcji dziennej. Sypialnie wraz z dwiema dużymi łazienkami - w tym jedną dostępną z głównej sypialni rodziców i jedną w korytarzu, garderobą, dodatkowymi schowkami i pralnią, miały znaleźć się na piętrze.
Wszyscy członkowie rodziny są osobami niezwykle aktywnymi, lubiącymi sport i zawsze marzyli o tym, by mieć dla siebie na wyłączność rodzaj prywatnej siłowni. Stąd też na pierwszym piętrze znalazło się także przestronne pomieszczenie rekreacyjne z wyjściem na taras, ulokowany na dachu znajdującego się poniżej garażu. Kolejną ich prośbą było, to aby w planie domu znalazł się pokój, pełniący w razie potrzeby funkcję gabinetu. Owo pomieszczenie do pracy w zamyśle właścicieli miało znaleźć się blisko strefy wejściowo-garażowej, tak by mogło także służyć spotkaniom np. z ogrodnikiem. W ten sposób, na poziomie parteru, podział na strefę gospodarczo-garażową i dzienną stał się bardzo czytelny.
Otwarta kuchnia z wyspą kuchenną
Bardzo istotnym elementem projektu, którego waga od początku była podkreślana przez inwestorów, było stworzenie dużej kuchni i jadalni. Dla tej rodziny wspólne gotowanie, posiłki i spędzanie czasu na wielogodzinnych rozmowach z gośćmi przy smacznym obiedzie czy kolacji, były czymś oczywistym, z czego nie mogliby zrezygnować i czemu chcieli nadać wyjątkowy charakter. Dlatego właśnie strefa kuchenna i jadalniana jest w tym domu tak silnie zaakcentowana i elegancka. Na środku kuchni zaproponowano wyspę kuchenną, która pełni funkcję dodatkowego, pomocniczego blatu roboczego, a przy tym codziennego stołu, przy którym można zjeść posiłek. Sprytnie zaprojektowana zabudowa mebli kuchennych maskuje jej połączenie z niewielkim pomieszczeniem spiżarni.
Sąsiadująca z kuchnią jadalnia to miejsce o zdecydowanie reprezentacyjnym charakterze. Wokół ciężkiego, drewnianego stołu znalazły się eleganckie krzesła, miękkie i wygodne, tak by mogły służyć długim biesiadom. Ponad stołem zawisły ozdobne lampy. Znajdujące się tuż obok schody, wiodące do sypialni na piętrze wyglądają raczej bardziej jak rzeźbiarska instalacja. Obłożone drewnem stopnie, mają stalową konstrukcję - każdy z nich jest ponadto mocowany w stalowej belce biegnącej wewnątrz ściany. Właścicielom zależało na tym, by schody pozostały taką właśnie lekką rzeźbą w przestrzeni jadalni, natomiast na piętrze, otwór ponad nimi zabezpieczono szklaną balustradą wykonaną z trzech tafli szkła samonośnego, poprzez blachy stalowe zakotwioną w żelbetowym stropie. Między jadalnią a salonem zaprojektowano kominek z dwustronnym wkładem, dzięki czemu kojący widok palącego się ognia ociepla obie te przestrzenie.
Właściciele domu znaleźli w nim swoje miejsce na ziemi. Codzienność i rodzinne spotkania wypełniają je życiem. Wspólna z architektami praca nad projektem projektem i budową domu przyniosła dobre owoce, właścicielom w nowym domu mieszka się dobrze. - Cieszymy się z tego! - z uśmiechem mówi architektka.
Autorzy projektu domu
Pracowania Architektoniczna to autorskie biuro projektowe założone w 2008 roku przez krakowskich architektów Mirosławę Kucię i Macieja Tyczyńskiego. Architekci, zanim założyli własną pracownię, zdobywali doświadczenie zawodowe, pracując wiele lat w Irlandii. Biuro zajmuje się projektami obiektów różnorodnych pod względem skali - od domów jednorodzinnych po budynki użyteczności publicznej. Szczególne miejsce w pracy biura zajmują indywidualne projekty budynków mieszkalnych.
W swoich realizacjach architekci łączą tradycję z nowoczesnością, materiały naturalne ze sztucznymi. W lutym bieżącego roku, powstały w pracowni projekt Biblioteki Publicznej w Szynwałdzie zdobył trzecie miejsce w ogólnopolskim plebiscycie Bryła 2014.
Na ścianie jadalni, tej samej w której zakotwiono stopnice drewnianych schodów, zastosowano dużych rozmiarów płyty ze spieków kwarcowych, o grubości 3 mm, klejone do żelbetowej ściany. Z dużą dbałością potraktowano także oświetlenie w poszczególnych pomieszczeniach. Subtelne listwy LED-owe dodają lekkości zabudowie meblowej i wnękom. Strategicznie rozmieszczone lampy punktowe, dyskretne oczka sufitowe i świetlne oprawy wbudowane w sufity podwieszane, wieczorami ożywiają wnętrza jadalni, kuchni i salonu. Aby uwolnić ściany od pudłowatych grzejników, w przestrzeni dziennej zastosowano wbudowane w podłogę grzejniki kanałowe z kratką dębową, wykończoną w identyczny sposób jak deski podłogowe.
Projektowanie wnętrz: funkcjonalnie i ładnie
Zadaniem postawionym przed architektami było nie tylko zaprojektowanie samego domu, ale także wystroju jego wnętrz. Inwestorom zależało na zachowaniu spójnej całości bryły i jej wewnętrznego charakteru. W rozmowach z architektami, małżonkowie zdecydowanie zaznaczyli, że ich życzeniem jest, by cały parter był możliwie jak najbardziej otwartą, jasną przestrzenią o funkcji dziennej. Sypialnie wraz z dwiema dużymi łazienkami - w tym jedną dostępną z głównej sypialni rodziców i jedną w korytarzu, garderobą, dodatkowymi schowkami i pralnią, miały znaleźć się na piętrze.
Wszyscy członkowie rodziny są osobami niezwykle aktywnymi, lubiącymi sport i zawsze marzyli o tym, by mieć dla siebie na wyłączność rodzaj prywatnej siłowni. Stąd też na pierwszym piętrze znalazło się także przestronne pomieszczenie rekreacyjne z wyjściem na taras, ulokowany na dachu znajdującego się poniżej garażu. Kolejną ich prośbą było, to aby w planie domu znalazł się pokój, pełniący w razie potrzeby funkcję gabinetu. Owo pomieszczenie do pracy w zamyśle właścicieli miało znaleźć się blisko strefy wejściowo-garażowej, tak by mogło także służyć spotkaniom np. z ogrodnikiem. W ten sposób, na poziomie parteru, podział na strefę gospodarczo-garażową i dzienną stał się bardzo czytelny.
Otwarta kuchnia z wyspą kuchenną
Bardzo istotnym elementem projektu, którego waga od początku była podkreślana przez inwestorów, było stworzenie dużej kuchni i jadalni. Dla tej rodziny wspólne gotowanie, posiłki i spędzanie czasu na wielogodzinnych rozmowach z gośćmi przy smacznym obiedzie czy kolacji, były czymś oczywistym, z czego nie mogliby zrezygnować i czemu chcieli nadać wyjątkowy charakter. Dlatego właśnie strefa kuchenna i jadalniana jest w tym domu tak silnie zaakcentowana i elegancka. Na środku kuchni zaproponowano wyspę kuchenną, która pełni funkcję dodatkowego, pomocniczego blatu roboczego, a przy tym codziennego stołu, przy którym można zjeść posiłek. Sprytnie zaprojektowana zabudowa mebli kuchennych maskuje jej połączenie z niewielkim pomieszczeniem spiżarni.
Sąsiadująca z kuchnią jadalnia to miejsce o zdecydowanie reprezentacyjnym charakterze. Wokół ciężkiego, drewnianego stołu znalazły się eleganckie krzesła, miękkie i wygodne, tak by mogły służyć długim biesiadom. Ponad stołem zawisły ozdobne lampy. Znajdujące się tuż obok schody, wiodące do sypialni na piętrze wyglądają raczej bardziej jak rzeźbiarska instalacja. Obłożone drewnem stopnie, mają stalową konstrukcję - każdy z nich jest ponadto mocowany w stalowej belce biegnącej wewnątrz ściany. Właścicielom zależało na tym, by schody pozostały taką właśnie lekką rzeźbą w przestrzeni jadalni, natomiast na piętrze, otwór ponad nimi zabezpieczono szklaną balustradą wykonaną z trzech tafli szkła samonośnego, poprzez blachy stalowe zakotwioną w żelbetowym stropie. Między jadalnią a salonem zaprojektowano kominek z dwustronnym wkładem, dzięki czemu kojący widok palącego się ognia ociepla obie te przestrzenie.
Właściciele domu znaleźli w nim swoje miejsce na ziemi. Codzienność i rodzinne spotkania wypełniają je życiem. Wspólna z architektami praca nad projektem projektem i budową domu przyniosła dobre owoce, właścicielom w nowym domu mieszka się dobrze. - Cieszymy się z tego! - z uśmiechem mówi architektka.
Autorzy projektu domu
Pracowania Architektoniczna to autorskie biuro projektowe założone w 2008 roku przez krakowskich architektów Mirosławę Kucię i Macieja Tyczyńskiego. Architekci, zanim założyli własną pracownię, zdobywali doświadczenie zawodowe, pracując wiele lat w Irlandii. Biuro zajmuje się projektami obiektów różnorodnych pod względem skali - od domów jednorodzinnych po budynki użyteczności publicznej. Szczególne miejsce w pracy biura zajmują indywidualne projekty budynków mieszkalnych.
W swoich realizacjach architekci łączą tradycję z nowoczesnością, materiały naturalne ze sztucznymi. W lutym bieżącego roku, powstały w pracowni projekt Biblioteki Publicznej w Szynwałdzie zdobył trzecie miejsce w ogólnopolskim plebiscycie Bryła 2014.
Skomentuj:
Realizacje domów: nowoczesny dom z widokiem po horyzont