Przed budową - zadbaj o ziemię na działce
Zanim zaczniemy budować, zadbajmy zawczasu o ziemię i drzewa na działce - nie tylko dlatego że mniej będzie kosztować późniejsze urządzanie ogrodu.
1 z 5
2 z 5
3 z 5
4 z 5
5 z 5
Kiedy kończy się budowa domu, działka wygląda często jak pobojowisko - porozsypywane materiały budowlane, rozjeżdżony kołami ciężarówek grunt, tu i ówdzie zwały ziemi z wykopów. A jeśli na posesji są drzewa, to bywa, że mają połamane gałęzie, uszkodzoną korę, a niektóre zaczynają nawet obumierać. Taka niedbałość źle świadczy o inwestorze, ponadto oznacza wymierne straty, bo prace porządkowe, przywiezienie ziemi do przykrycia zanieczyszczonego gruntu, wywiezienie lub przemieszczenie w inne miejsce ziemi z wykopów, wiążą się z wydatkami i to wcale niemałymi. A drzewa? Po ukończeniu budowy w domowej kasie jest zwykle pusto, a więc mało kogo stać na kupno dużych okazów drzew i krzewów. A i tak w miejsce usychającego 30-letniego dębu czy klonu nie uda się posadzić drzewa tak dużego, by od razu ustawić pod jego konarami stół z ławkami. Dlatego warto już w czasie budowy zadbać o glebę i drzewa - wtedy łatwiejsze i mniej kosztowne będzie zakładanie ogrodu. Chociaż obowiązek właściwego zabezpieczenia środowiska przyrodniczego (w tym gleby i drzew) spoczywa na wykonawcy robót, jednak
to właściciel powinien mu o tym przypomnieć i tego dopilnować.
Ochrona gleby
Zanim rozpoczną się jakiekolwiek prace budowlane, z terenu, gdzie ma stanąć dom, garaż, budynek gospodarczy czy inne obiekty, trzeba zdjąć wierzchnią warstwę ziemi. Bez tego po ich zbudowaniu wartościowa dla ogrodu gleba byłaby bezpowrotnie stracona. Pozostawienie pod domem warstwy próchnicznej gleby byłoby też niekorzystne dla budynku. Ziemia z dużą zawartością cząstek organicznych łatwiej osiada niż piasek, co grozi pękaniem ścian działowych i podłóg. W sprzyjających warunkach pod podłogą na gruncie mógłby też się rozwijać grzyb.
Oprócz ziemi w obrysie budynków należy również chronić grunt na działce, a w szczególności zadbać o to, by nie doszło do:
n nadmiernego ubicia gleby, na przykład przez ciężki sprzęt lub wskutek składowania materiałów budowlanych,
n zanieczyszczenia gleby szkodliwymi dla niej materiałami i substancjami (np. cementem, wapnem, paliwem, chemikaliami, smarami).
Ze wszystkich miejsc, gdzie występuje takie zagrożenie, ziemię powinno się zgarnąć i przechować ją bezpiecznie aż do zakończenia budowy.
Grubość warstwy urodzajnej, którą należy zdjąć, nie jest wszędzie jednakowa. Zależnie od rodzaju gleby może to być ledwie niecałe 10, ale i aż 30 centymetrów. Nie trzeba być jednak specjalistą,
by trafnie to ocenić. Ziemia urodzajna ze względu na zawartość próchnicy różni się znacznie kolorem i strukturą od jałowych warstw położonych głębiej.
Gdzie i jak składować ziemię?
Jeżeli przed rozpoczęciem budowy domu jest już gotowy projekt ogrodu, najlepiej byłoby rozmieścić zgarniętą ziemię w miejscach, gdzie będzie ona potem najbardziej potrzebna. W Polsce taka sytuacja zdarza się jednak bardzo rzadko, dlatego zwykle trzeba wyznaczyć na składowanie gleby inne miejsce:
- niezbyt oddalone od terenu prac budowlanych, aby niepotrzebnie nie zwiększać wysiłków, a także kosztów transportu,
- niezbyt blisko wykopów lub krawędzi skarp, ponieważ może to grozić osunięciem się ziemi,
- nigdy bezpośrednio pod drzewami, gdyż ogranicza to dostęp tlenu do korzeni.
Ziemię roślinną należy składować na pryzmach, których wysokość nie powinna przekraczać 1,5 m, a szerokość - 2 m (max 4 m). Na szczycie pryzmy dobrze jest uformować lekkie zagłębienie, aby woda wsiąkała w glebę, a nie spływała po wierzchu. Nie powinno się dopuszczać do zachwaszczenia składowanej ziemi ani jej ubicia. Jeżeli przestrzenie powietrzne między składnikami gleby zostaną zniszczone, na przykład z powodu utworzenia zbyt dużej pryzmy lub najechania na nią ciężkiego sprzętu, w glebie może brakować tlenu. To może spowodować pogorszenie się jakości gleby, bo procesy rozkładu materii będą zachodziły w warunkach beztlenowych.
Uwaga! Podczas zdejmowania warstwy ziemi roślinnej i w trakcie innych robót ziemnych nie powinno się mieszać ziemi z głębszymi, jałowymi warstwami gruntu leżącymi niżej. Dlatego należy utworzyć oddzielne pryzmy gruntu pochodzącego z różnych głębokości i potem układać je w takiej kolejności, jak leżały pierwotnie.
Wszystkie prace ziemne najlepiej wykonać przed rozpoczęciem stawiania ścian domu. Wygodniej je przeprowadzać, kiedy nie ma ogrodzenia, bo łatwiej wtedy manewrować ciężkim sprzętem - koparką czy spychaczem. Zostawianie prac ziemnych na później oznacza często, że będzie trzeba to robić ręcznie, wożąc ziemię taczką, co wbrew pozorom jest kosztowniejsze niż z użyciem sprzętu mechanicznego.
Gdzie składować materiały budowlane?
Warto to dokładnie zaplanować. Po pierwsze,
to właściciel powinien mu o tym przypomnieć i tego dopilnować.
Ochrona gleby
Zanim rozpoczną się jakiekolwiek prace budowlane, z terenu, gdzie ma stanąć dom, garaż, budynek gospodarczy czy inne obiekty, trzeba zdjąć wierzchnią warstwę ziemi. Bez tego po ich zbudowaniu wartościowa dla ogrodu gleba byłaby bezpowrotnie stracona. Pozostawienie pod domem warstwy próchnicznej gleby byłoby też niekorzystne dla budynku. Ziemia z dużą zawartością cząstek organicznych łatwiej osiada niż piasek, co grozi pękaniem ścian działowych i podłóg. W sprzyjających warunkach pod podłogą na gruncie mógłby też się rozwijać grzyb.
Oprócz ziemi w obrysie budynków należy również chronić grunt na działce, a w szczególności zadbać o to, by nie doszło do:
n nadmiernego ubicia gleby, na przykład przez ciężki sprzęt lub wskutek składowania materiałów budowlanych,
n zanieczyszczenia gleby szkodliwymi dla niej materiałami i substancjami (np. cementem, wapnem, paliwem, chemikaliami, smarami).
Ze wszystkich miejsc, gdzie występuje takie zagrożenie, ziemię powinno się zgarnąć i przechować ją bezpiecznie aż do zakończenia budowy.
Grubość warstwy urodzajnej, którą należy zdjąć, nie jest wszędzie jednakowa. Zależnie od rodzaju gleby może to być ledwie niecałe 10, ale i aż 30 centymetrów. Nie trzeba być jednak specjalistą,
by trafnie to ocenić. Ziemia urodzajna ze względu na zawartość próchnicy różni się znacznie kolorem i strukturą od jałowych warstw położonych głębiej.
Gdzie i jak składować ziemię?
Jeżeli przed rozpoczęciem budowy domu jest już gotowy projekt ogrodu, najlepiej byłoby rozmieścić zgarniętą ziemię w miejscach, gdzie będzie ona potem najbardziej potrzebna. W Polsce taka sytuacja zdarza się jednak bardzo rzadko, dlatego zwykle trzeba wyznaczyć na składowanie gleby inne miejsce:
- niezbyt oddalone od terenu prac budowlanych, aby niepotrzebnie nie zwiększać wysiłków, a także kosztów transportu,
- niezbyt blisko wykopów lub krawędzi skarp, ponieważ może to grozić osunięciem się ziemi,
- nigdy bezpośrednio pod drzewami, gdyż ogranicza to dostęp tlenu do korzeni.
Ziemię roślinną należy składować na pryzmach, których wysokość nie powinna przekraczać 1,5 m, a szerokość - 2 m (max 4 m). Na szczycie pryzmy dobrze jest uformować lekkie zagłębienie, aby woda wsiąkała w glebę, a nie spływała po wierzchu. Nie powinno się dopuszczać do zachwaszczenia składowanej ziemi ani jej ubicia. Jeżeli przestrzenie powietrzne między składnikami gleby zostaną zniszczone, na przykład z powodu utworzenia zbyt dużej pryzmy lub najechania na nią ciężkiego sprzętu, w glebie może brakować tlenu. To może spowodować pogorszenie się jakości gleby, bo procesy rozkładu materii będą zachodziły w warunkach beztlenowych.
Uwaga! Podczas zdejmowania warstwy ziemi roślinnej i w trakcie innych robót ziemnych nie powinno się mieszać ziemi z głębszymi, jałowymi warstwami gruntu leżącymi niżej. Dlatego należy utworzyć oddzielne pryzmy gruntu pochodzącego z różnych głębokości i potem układać je w takiej kolejności, jak leżały pierwotnie.
Wszystkie prace ziemne najlepiej wykonać przed rozpoczęciem stawiania ścian domu. Wygodniej je przeprowadzać, kiedy nie ma ogrodzenia, bo łatwiej wtedy manewrować ciężkim sprzętem - koparką czy spychaczem. Zostawianie prac ziemnych na później oznacza często, że będzie trzeba to robić ręcznie, wożąc ziemię taczką, co wbrew pozorom jest kosztowniejsze niż z użyciem sprzętu mechanicznego.
Gdzie składować materiały budowlane?
Warto to dokładnie zaplanować. Po pierwsze,
by nie trzeba ich było przemieszczać w trakcie budowy, a po drugie, by w jak najmniejszym stopniu zaszkodzić glebie i roślinności na działce. Niektórzy doradzają przetrzymywanie materiałów budowlanych w obrębie fundamentów, ale nie jest to wygodne. Lepiej wyznaczyć na nie miejsce tam, gdzie planuje się utwardzenie nawierzchni (podjazd, taras). Wtedy ani ubicie gruntu, ani ewentualne zanieczyszczenie go nie przyniesie szkody przyszłemu ogrodowi.
Zabezpieczenie drzew
Na działce, na której rozpoczyna się budowa, szata roślinna jest zwykle bardzo skromna. Ale właśnie dlatego powinno się zrobić wszystko, co możliwe, by nie dopuścić do jej zniszczenia. Przede wszystkim trzeba zadbać o drzewa, dlatego w zasięgu ich koron nie wolno:
- rozpalać ognisk,
- parkować samochodów,
- składować materiałów budowlanych ani pozostałości po budowie,
- układać w ziemi instalacji. Jeśli nie ma innej możliwości i instalację trzeba umieścić w zasięgu korony drzewa, należy przynajmniej odsunąć ją od pnia na odległość 2 metrów. Wykop powinno się robić ręcznie, małą łopatką, aby w jak najmniejszym stopniu uszkodzić korzenie.
Ochrona przed zranieniem. Jeśli działka jest duża, a drzewa rosną w grupach, najlepiej odgrodzić je wspólnym, prowizorycznym płotem. Wtedy rośliny będą chronione bezpośrednio - przed uszkodzeniem mechanicznym, i pośrednio - przed zanieczyszczeniem lub ubiciem gleby wokół nich.
Jeśli działka jest mała, a drzewa są rozrzucone, trzeba zabezpieczyć każde z osobna. Od poziomu gruntu do wysokości 1,5 m pnie należy starannie owinąć matami słomianymi. Pnie drzew, które mogą być szczególnie zagrożone, bo rosną blisko przejazdu ciężarówek transportujących materiały, warto obłożyć deskami i obwiązać drutem. Aby deski nie przylegały bezpośrednio do kory, trzeba wcześniej pień osłonić miękką tkaniną lub wiązką słomy.
Przed uszkodzeniami warto też chronić konary i grubsze gałęzie. Te, które są narażone na uszkodzenie, można podwiązać lub też ustawić przy drzewie przeszkodę uniemożliwiającą podjechanie zbyt blisko samochodem ciężarowym czy spycharką. Lepiej pochopnie nie usuwać niżej położonych gałęzi, aby nie zniekształcić w ten sposób pokroju rośliny.
Ochrona przed skutkami zmiany poziomu gruntu. Jakakolwiek zmiana warunków glebowych w strefie korzeni drzewa - w tym ubicie gleby, nasyp bądź wykop - może niekorzystnie wpłynąć na kondycję rośliny.
Obniżenie poziomu gruntu. Wbrew pozorom górna warstwa gleby - i to nie grubsza niż 30 cm - ma bardzo duże znaczenie dla drzewa. Jej usunięcie może spowodować niedobór składników pokarmowych, przesuszenie korzeni oraz zmniejszenie stabilności rośliny. Dlatego obniżenie gruntu wokół drzewa jest bardzo ryzykowne. Jeżeli jednak z jakichś powodów trzeba to zrobić, dopuszczalne jest tylko
na obrzeżach systemu korzeniowego, w strefie cienkich korzeni, która zaczyna się mniej więcej w odległości 2/3 promienia korony. Po okopaniu drzewa i odsłonięciu korzeni należy niezwłocznie obłożyć je matami słomianymi lub jutą, aby ochronić je przed przesuszeniem. W odległości 50 cm od uskoku trzeba zbudować dookoła drzewa murek oporowy z kamienia lub też palisadę drewnianą, a następnie przerwę wypełnić żyzną ziemią. Ziemię taką powinno się również rozsypać na słomie lub jucie (które po jakimś czasie ulegną rozkładowi) oraz wokół podstawy murka. Roślinę należy potem regularnie podlewać przez najbliższy rok.
Podwyższenie poziomu gruntu. Utworzenie nasypu wokół drzewa jest także bardzo niebezpieczne dla rośliny. Ryzyko wynika z tego, że narzucona warstwa ziemi ogranicza dostęp tlenu do systemu korzeniowego. Obumarcie drzewa może nastąpić nawet po paru latach od utworzenia nasypu. Aby temu zapobiec, trzeba spulchniać nowo usypaną glebę, a nasyp uformować w kształcie niecki, tak by woda spływała w kierunku drzewa, a nie w przeciwnym.
Jeżeli nasyp wokół drzewa ma być wyższy niż
10-20 cm, zabiegi te nie wystarczą i trzeba się liczyć z koniecznością utworzenia specjalnego systemu napowietrzającego grunt. Wokół pnia buduje się w tym celu studnię z cegieł lub gotowych półokręgów betonowych. Po zewnętrznej stronie studni można utworzyć nasyp z żyznej ziemi, ale trzeba w nim jeszcze pozostawić rowy odchodzące promieniście od pnia. Wykopy wypełnia się grubym żwirem, w którym układa się perforowane rurki drenarskie. Na końcu rurek montuje się studzienki, wypełnia je żwirem i zabezpiecza deklem. Jeżeli wykopy zajmują 30% powierzchni pod koroną drzewa, powinno to zapewnić odpowiednie napowietrzenie gruntu, które zapobiegnie obumieraniu korzeni.
Zabezpieczenie drzew
Na działce, na której rozpoczyna się budowa, szata roślinna jest zwykle bardzo skromna. Ale właśnie dlatego powinno się zrobić wszystko, co możliwe, by nie dopuścić do jej zniszczenia. Przede wszystkim trzeba zadbać o drzewa, dlatego w zasięgu ich koron nie wolno:
- rozpalać ognisk,
- parkować samochodów,
- składować materiałów budowlanych ani pozostałości po budowie,
- układać w ziemi instalacji. Jeśli nie ma innej możliwości i instalację trzeba umieścić w zasięgu korony drzewa, należy przynajmniej odsunąć ją od pnia na odległość 2 metrów. Wykop powinno się robić ręcznie, małą łopatką, aby w jak najmniejszym stopniu uszkodzić korzenie.
Ochrona przed zranieniem. Jeśli działka jest duża, a drzewa rosną w grupach, najlepiej odgrodzić je wspólnym, prowizorycznym płotem. Wtedy rośliny będą chronione bezpośrednio - przed uszkodzeniem mechanicznym, i pośrednio - przed zanieczyszczeniem lub ubiciem gleby wokół nich.
Jeśli działka jest mała, a drzewa są rozrzucone, trzeba zabezpieczyć każde z osobna. Od poziomu gruntu do wysokości 1,5 m pnie należy starannie owinąć matami słomianymi. Pnie drzew, które mogą być szczególnie zagrożone, bo rosną blisko przejazdu ciężarówek transportujących materiały, warto obłożyć deskami i obwiązać drutem. Aby deski nie przylegały bezpośrednio do kory, trzeba wcześniej pień osłonić miękką tkaniną lub wiązką słomy.
Przed uszkodzeniami warto też chronić konary i grubsze gałęzie. Te, które są narażone na uszkodzenie, można podwiązać lub też ustawić przy drzewie przeszkodę uniemożliwiającą podjechanie zbyt blisko samochodem ciężarowym czy spycharką. Lepiej pochopnie nie usuwać niżej położonych gałęzi, aby nie zniekształcić w ten sposób pokroju rośliny.
Ochrona przed skutkami zmiany poziomu gruntu. Jakakolwiek zmiana warunków glebowych w strefie korzeni drzewa - w tym ubicie gleby, nasyp bądź wykop - może niekorzystnie wpłynąć na kondycję rośliny.
Obniżenie poziomu gruntu. Wbrew pozorom górna warstwa gleby - i to nie grubsza niż 30 cm - ma bardzo duże znaczenie dla drzewa. Jej usunięcie może spowodować niedobór składników pokarmowych, przesuszenie korzeni oraz zmniejszenie stabilności rośliny. Dlatego obniżenie gruntu wokół drzewa jest bardzo ryzykowne. Jeżeli jednak z jakichś powodów trzeba to zrobić, dopuszczalne jest tylko
na obrzeżach systemu korzeniowego, w strefie cienkich korzeni, która zaczyna się mniej więcej w odległości 2/3 promienia korony. Po okopaniu drzewa i odsłonięciu korzeni należy niezwłocznie obłożyć je matami słomianymi lub jutą, aby ochronić je przed przesuszeniem. W odległości 50 cm od uskoku trzeba zbudować dookoła drzewa murek oporowy z kamienia lub też palisadę drewnianą, a następnie przerwę wypełnić żyzną ziemią. Ziemię taką powinno się również rozsypać na słomie lub jucie (które po jakimś czasie ulegną rozkładowi) oraz wokół podstawy murka. Roślinę należy potem regularnie podlewać przez najbliższy rok.
Podwyższenie poziomu gruntu. Utworzenie nasypu wokół drzewa jest także bardzo niebezpieczne dla rośliny. Ryzyko wynika z tego, że narzucona warstwa ziemi ogranicza dostęp tlenu do systemu korzeniowego. Obumarcie drzewa może nastąpić nawet po paru latach od utworzenia nasypu. Aby temu zapobiec, trzeba spulchniać nowo usypaną glebę, a nasyp uformować w kształcie niecki, tak by woda spływała w kierunku drzewa, a nie w przeciwnym.
Jeżeli nasyp wokół drzewa ma być wyższy niż
10-20 cm, zabiegi te nie wystarczą i trzeba się liczyć z koniecznością utworzenia specjalnego systemu napowietrzającego grunt. Wokół pnia buduje się w tym celu studnię z cegieł lub gotowych półokręgów betonowych. Po zewnętrznej stronie studni można utworzyć nasyp z żyznej ziemi, ale trzeba w nim jeszcze pozostawić rowy odchodzące promieniście od pnia. Wykopy wypełnia się grubym żwirem, w którym układa się perforowane rurki drenarskie. Na końcu rurek montuje się studzienki, wypełnia je żwirem i zabezpiecza deklem. Jeżeli wykopy zajmują 30% powierzchni pod koroną drzewa, powinno to zapewnić odpowiednie napowietrzenie gruntu, które zapobiegnie obumieraniu korzeni.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
Przed budową - zadbaj o ziemię na działce