Po co robi się wstępne krycie dachu?

Kiedyś poddasza służyły tylko jako strychy. Nie były ocieplone i ogrzewane, nikt tam nie mieszkał, a tym bardziej - nie przejmował się szczególnie, czy dach jest ciepły i szczelny. Przez dachówki ułożone bezpośrednio na łatach woda czasem kapała do środka, ale nie było to problemem. Po pierwsze, nie przedostawała się do części mieszkalnej, tylko zbierała na podłodze strychu. Po drugie, kałuże szybko wysychały, bo osuszał je wiatr wiejący przez nieszczelności.

Sytuacja zmieniła się, kiedy przestrzeń pod dachem stała się pomieszczeniem mieszkalnym. Żeby dało się tam wygodnie mieszkać, trzeba było, po pierwsze, ocieplić dach, a po drugie, zabezpieczyć to ocieplenie przed wodą przeciekającą przez nieszczelne pokrycie. Czyli pod ostatecznym pokryciem dachu, a nad ociepleniem, należało ułożyć jeszcze jedną, szczelną warstwę - wstępne krycie.

Czytaj więcej tutaj: o wstępnym kryciu dachu

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>