Zanim ruszy budowa - kanalizacja w domu niepodpiwniczonym
W domach niepodpiwniczonych instalację kanalizacyjną układa się przed wykonaniem podłogi na gruncie, doprowadzając ją do zaplanowanych wcześniej urządzeń na parterze (m.in. wanny, brodzika, miski ustępowej, bidetu) oraz pionów na piętrze.
1 z 7
2 z 7
3 z 7
4 z 7
5 z 7
6 z 7
7 z 7
Większość instalacji - czyli wodę, prąd i powietrze do kominka (jeśli będzie) - doprowadza się do budynku, zaś kanalizację wyprowadza przez fundamenty lub pod nimi. Dlatego jeszcze przed ich wykonaniem trzeba zaplanować najodpowiedniejsze miejsca przeprowadzenia przewodów i w nich umieścić przepusty z rur osłonowych lub właściwe rury. Wczesne rozplanowanie jest szczególnie ważne, gdy chodzi o dom niepodpiwniczony. Wówczas nie tylko doprowadzenie, ale też rozprowadzenie większości instalacji należy przygotować przed rozpoczęciem betonowania płyty podłogowej. Dzięki temu nie trzeba będzie robić dodatkowych wykopów czy kuć dziur w zaizolowanych fundamentach.
A im wcześniej wszystko dokładnie zaplanujemy, tym łatwiej będzie to wykonać. Następnie wszystkie plany powinniśmy omówić z wykonawcami, którzy doradzą najkorzystniejsze rozwiązania.
Instalacja wewnętrzna
Najpierw w zagęszczonej podsypce piaskowej układa się poziome przewody odpływowe, które potocznie określane są poziomami. Następnie do nich podłącza się podejścia do poszczególnych urządzeń znajdujących się na parterze oraz piony wyprowadzone do wyższych kondygnacji. Optymalny spadek przewodów poziomych to około 2% (co oznacza obniżanie się rury kanalizacyjnej o 2 cm na każdym metrze), a podejść 2,5%. Dzięki temu ścieki będą mogły swobodnie spływać pod wpływem grawitacji (zobacz rysunek).
Pamiętać trzeba, że bardzo ważny jest odpowiedni dobór średnicy poszczególnych rur kanalizacyjnych - przy czym należy zachować warunek, by średnica podejścia nie była mniejsza od wylotu z urządzenia sanitarnego.
Minimalne średnice podejść wynoszą:
- 50 mm - do umywalki, wanny, brodzika, bidetu i zlewozmywaka, a jeśli są dłuższe niż 3 m to nawet 75 mm;
- 110 mm - do miski ustępowej.
Zanim wewnętrzna instalacja kanalizacyjna zostanie zasypana ziemią i zabetonowana, należy sprawdzić szczelność wszystkich połączeń. Robi się to następująco. Po zatkaniu rury odprowadzającej ścieki na zewnątrz domu pozostałe przewody instalacji napełnia się wodą do poziomu przyszłej płyty fundamentowej. Jeśli na połączeniach rur nie widać przecieków, można przystąpić do ich zasypywania.
Instalacja zewnętrzna
Zewnętrzny odcinek instalacji kanalizacyjnej - między domem a kanałem ulicznym (przykanalik lub inaczej przyłącze kanalizacyjne) albo innym odbiornikiem ścieków (szambem czyli zbiornikiem bezodpływowym lub przydomową oczyszczalnią) - układa się ze spadkiem minimum 2%, około 10-20 cm poniżej strefy przemarzania gruntu. Głębokość strefy przemarzania zależy od regionu kraju. I tak na północy Polski, w okolicy Suwałk, wynosi ona 1,4 m, na południu w górach - 1,2 m, w centrum - 1 m, a na zachodzie - 0,8 m.
W praktyce, gdy ktoś ma szambo, nie przestrzega tego przepisu i układa rurę płycej. Niektórzy instalatorzy wręcz uważają, że temperatura ścieków jest na tyle wysoka, że nie zamarzną one nawet w czasie mrozów. Ale jeśli nie podzielamy tej opinii, możemy ocieplić ją, na przykład przykrywając styropianem (od góry i z boków), a następnie folią.
Niekiedy w rozległych domach, w których pomieszczenia wymagające podłączenia do kanalizacji (łazienka, toaleta, kuchnia, pomieszczenie gospodarcze) są od siebie oddalone, konieczne jest wyprowadzenie z budynku dwóch lub nawet trzech rur kanalizacyjnych. Wtedy podłącza się je do studzienki połączeniowej znajdującej się poza budynkiem i stąd ścieki, już jednym przewodem, płyną do odbiornika.
Materiały
Kiedyś podstawowym materiałem, z którego wykonywano instalacje kanalizacyjną - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz domu - było żeliwo. Obecnie stosuje się prawie wyłącznie przewody z tworzyw sztucznych. Są one znacznie lżejsze od żeliwa (co ułatwia ich transport, przechowywanie, a potem montaż) oraz odporne na korozję i działanie większości chemikaliów używanych w gospodarstwie domowym. Mają też małe opory przepływu, czemu sprzyja gładka wewnętrzna powierzchnia ścianek.
Instalację wewnętrzną zwykle układa się z polichlorku winylu (PVC), polipropylenu (PP) lub polietylenu wysokiej gęstości (HDPE). Na rynku dostępne są też rury niskoszumowe, które wyciszają odgłosy przepływających ścieków (zdjęcie). Poleca się je najczęściej do wykonania instalacji kanalizacyjnej w lekkich ściankach działowych, lub gdy piony mają przechodzić przez pomieszczenia takie jak na przykład salon. Niestety, są one znacznie droższe od przewodów klasycznych.
Na zewnątrz budynku wykorzystuje się przewody z PVC, PP oraz HDPE. Mają one większe średnicę, a dzięki grubszym ściankom są bardziej wytrzymałe na obciążenia mechaniczne niż rury instalacji wewnętrznej.
Studzienkę kanalizacyjną, rewizyjną - potrzebną w instalacjach podłączanych do kanalizacji komunalnej - można wykonać z kręgów betonowych, ale znacznie popularniejsze są studzienki tworzywowe, o średnicy 325 lub 425 mm. Są one zwieńczone włazem z pokrywą żeliwną lub ze stożkiem betonowym i wyposażone w kinetę (dno) z PP z króćcami przyłączeniowymi o średnicy 110-200 mm.
A im wcześniej wszystko dokładnie zaplanujemy, tym łatwiej będzie to wykonać. Następnie wszystkie plany powinniśmy omówić z wykonawcami, którzy doradzą najkorzystniejsze rozwiązania.
Instalacja wewnętrzna
Najpierw w zagęszczonej podsypce piaskowej układa się poziome przewody odpływowe, które potocznie określane są poziomami. Następnie do nich podłącza się podejścia do poszczególnych urządzeń znajdujących się na parterze oraz piony wyprowadzone do wyższych kondygnacji. Optymalny spadek przewodów poziomych to około 2% (co oznacza obniżanie się rury kanalizacyjnej o 2 cm na każdym metrze), a podejść 2,5%. Dzięki temu ścieki będą mogły swobodnie spływać pod wpływem grawitacji (zobacz rysunek).
Pamiętać trzeba, że bardzo ważny jest odpowiedni dobór średnicy poszczególnych rur kanalizacyjnych - przy czym należy zachować warunek, by średnica podejścia nie była mniejsza od wylotu z urządzenia sanitarnego.
Minimalne średnice podejść wynoszą:
- 50 mm - do umywalki, wanny, brodzika, bidetu i zlewozmywaka, a jeśli są dłuższe niż 3 m to nawet 75 mm;
- 110 mm - do miski ustępowej.
Zanim wewnętrzna instalacja kanalizacyjna zostanie zasypana ziemią i zabetonowana, należy sprawdzić szczelność wszystkich połączeń. Robi się to następująco. Po zatkaniu rury odprowadzającej ścieki na zewnątrz domu pozostałe przewody instalacji napełnia się wodą do poziomu przyszłej płyty fundamentowej. Jeśli na połączeniach rur nie widać przecieków, można przystąpić do ich zasypywania.
Instalacja zewnętrzna
Zewnętrzny odcinek instalacji kanalizacyjnej - między domem a kanałem ulicznym (przykanalik lub inaczej przyłącze kanalizacyjne) albo innym odbiornikiem ścieków (szambem czyli zbiornikiem bezodpływowym lub przydomową oczyszczalnią) - układa się ze spadkiem minimum 2%, około 10-20 cm poniżej strefy przemarzania gruntu. Głębokość strefy przemarzania zależy od regionu kraju. I tak na północy Polski, w okolicy Suwałk, wynosi ona 1,4 m, na południu w górach - 1,2 m, w centrum - 1 m, a na zachodzie - 0,8 m.
W praktyce, gdy ktoś ma szambo, nie przestrzega tego przepisu i układa rurę płycej. Niektórzy instalatorzy wręcz uważają, że temperatura ścieków jest na tyle wysoka, że nie zamarzną one nawet w czasie mrozów. Ale jeśli nie podzielamy tej opinii, możemy ocieplić ją, na przykład przykrywając styropianem (od góry i z boków), a następnie folią.
Niekiedy w rozległych domach, w których pomieszczenia wymagające podłączenia do kanalizacji (łazienka, toaleta, kuchnia, pomieszczenie gospodarcze) są od siebie oddalone, konieczne jest wyprowadzenie z budynku dwóch lub nawet trzech rur kanalizacyjnych. Wtedy podłącza się je do studzienki połączeniowej znajdującej się poza budynkiem i stąd ścieki, już jednym przewodem, płyną do odbiornika.
Materiały
Kiedyś podstawowym materiałem, z którego wykonywano instalacje kanalizacyjną - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz domu - było żeliwo. Obecnie stosuje się prawie wyłącznie przewody z tworzyw sztucznych. Są one znacznie lżejsze od żeliwa (co ułatwia ich transport, przechowywanie, a potem montaż) oraz odporne na korozję i działanie większości chemikaliów używanych w gospodarstwie domowym. Mają też małe opory przepływu, czemu sprzyja gładka wewnętrzna powierzchnia ścianek.
Instalację wewnętrzną zwykle układa się z polichlorku winylu (PVC), polipropylenu (PP) lub polietylenu wysokiej gęstości (HDPE). Na rynku dostępne są też rury niskoszumowe, które wyciszają odgłosy przepływających ścieków (zdjęcie). Poleca się je najczęściej do wykonania instalacji kanalizacyjnej w lekkich ściankach działowych, lub gdy piony mają przechodzić przez pomieszczenia takie jak na przykład salon. Niestety, są one znacznie droższe od przewodów klasycznych.
Na zewnątrz budynku wykorzystuje się przewody z PVC, PP oraz HDPE. Mają one większe średnicę, a dzięki grubszym ściankom są bardziej wytrzymałe na obciążenia mechaniczne niż rury instalacji wewnętrznej.
Studzienkę kanalizacyjną, rewizyjną - potrzebną w instalacjach podłączanych do kanalizacji komunalnej - można wykonać z kręgów betonowych, ale znacznie popularniejsze są studzienki tworzywowe, o średnicy 325 lub 425 mm. Są one zwieńczone włazem z pokrywą żeliwną lub ze stożkiem betonowym i wyposażone w kinetę (dno) z PP z króćcami przyłączeniowymi o średnicy 110-200 mm.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
Zanim ruszy budowa - kanalizacja w domu niepodpiwniczonym