Powietrzna pompa ciepła

Powietrzne pompy ciepła wykorzystują energię nagromadzoną w powietrzu (dolne źródło ciepła), a następnie oddają je wodzie, krążącej w instalacji grzewczej (górne źródło). Ich rosnąca popularność wynika przede wszystkim z tego, że montuje się znacznie szybciej i prościej niż pompy, które pobierają ciepło z gruntu lub wody. Nie trzeba bowiem układać kolektora poziomego lub pionowego, ani też wiercić studni. Niestety, w naszych warunkach klimatycznych powietrzna pompa ciepła nie może być jedynym źródłem ciepła w domu jednorodzinnym. Zimą, podczas ostrych mrozów, jej praca staje się nieekonomiczna - zużywa niewiele mniej prądu, niż wytwarza ciepła.

Gdzie zamontować pompę ciepła

Powietrzną pompę ciepła można, tak jak pozostałe rodzaje tych urządzeń, umieścić wewnątrz domu. Zaleca się wtedy, aby czerpnia powietrza zewnętrznego była usytuowana w odpowiedniej odległości od wyrzutni powietrza schłodzonego, na przykład na innej ścianie domu. Należy też pamiętać o tym, aby nie montować wyrzutu zbyt nisko nad powierzchnią ziemi. Nawet zimą, przy niewysokiej, ale dodatniej temperaturze na dworze, powietrze wylotowe będzie miało temperaturę poniżej 0°C, co spowoduje oblodzenie miejsca wokół wylotu powietrza.

Pompa podczas pracy wytwarza hałas - w niektórych urządzeniach wynosi on około 40 dB, u innych dochodzi do ponad 60 dB. Dlatego najlepiej ją zainstalować w pomieszczeniu, które znajduje się z dala od sypialni.

Można też wybrać zewnętrzny model powietrznej pompy ciepła. Ustawia się ją wtedy w ogrodzie w ten sposób, żeby zarówno czerpnia, jak i wyrzutnia nie były niczym zasłonięte np. gęstymi krzakami czy wysokimi drzewami, utrudniającymi swobodny przepływ powietrza.

Jakiej mocy

Montaż pompy ciepła o zbyt dużej mocy zwiększa niepotrzebnie koszt inwestycji i powoduje częste włączenia sprężarki, co skraca jej żywotność. Natomiast za mała będzie pracować bez przerwy, ale nie zdoła ogrzać domu. Dlatego dobór pompy ciepła należy koniecznie zlecić projektantowi instalacji grzewczej. Jeszcze większą uwagę należy zwrócić na moc pompy powietrznej. W okresie największego zapotrzebowania na ciepło, czyli zimą, jej sprawność zależy od temperatury powietrza na zewnątrz. Projektant zatem uwzględni to, że dom Czytelnika znajduje się na Pomorzu, gdzie zimy są znacznie łagodniejsze.

Kiedy włączyć drugie źródło ciepła

Wielu producentów podaje, że ich powietrzne pompy ciepła mogą pracować do temperatury zewnętrznej -20°C. W tych warunkach sprawność urządzenia, określana współczynnikiem COP, wynosi na przykład 1,9 (dla +7°C COP wynosi 4,1). W praktyce jednak, taka graniczna wartość temperatury, przy której praca pompy staje się już nieopłacalna i nie jest ona w stanie pokryć zapotrzebowania na ciepło do ogrzewania, waha się od około -10 do -5°C.

Według danych otrzymanych ze stacji meteorologicznych, w 2009 roku na Pomorzu temperatura powietrza poniżej -10°C występowała tylko przez 1,06% sezonu grzewczego, czyli niecałe 54 godziny. Z kolei temperatura poniżej -5°C utrzymywała się niecałe 179 godzin, co daje łącznie około tydzień. Przez większą część okresu grzewczego temperatura zewnętrzna oscylowała wokół i powyżej 0°C. W tej sytuacji wymagany czas pracy dodatkowego źródła ciepła (ogrzewania elektrycznego lub kominka) nie przekroczyłby 7 dni. Jednak nie zawsze tak będzie, czego przykładem może być ostatnia długa i mroźna zima 2010 roku, z temperaturami w styczniu dochodzącymi nocą nawet do -30°C. Wówczas wybór dodatkowego źródła ciepła jest istotny tak, aby koszty jego działania nie przekroczyły oszczędności, jakie zyskaliśmy dzięki pracy pompy.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>