35-metrowe mieszkanie: udało się wydzielić osobną sypialnię
Mieszkanie w Krakowie w bloku w cichej i spokojnej okolicy. Ale, jak mówi Marta, piękna okolica to tylko miły dodatek. Najważniejsza była dla niej umiarkowana cena jednopokojowego mieszkania i możliwość urządzenia w nim osobnej sypialni.
Marta, świeżo upieczona absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego, dostała swoje pierwsze mieszkanie od rodziców - jako prezent za ukończenie studiów. Jednak urządzić i wyposażyć musiała je już sama. Kawalerka została kupiona w tzw. stanie deweloperskim, jej wykończenie wiązało się więc ze sporymi wydatkami. Nic więc dziwnego, że młoda pani domu starała się ograniczać koszty, m.in. kupując większość wyposażenia w sieciowych sklepach oferujących niedrogie, ale dobre jakościowo meble i dodatki. W poszukiwaniach takich przedmiotów wsparła ją projektantka, która podsunęła również pomysł na wydzielenie w mieszkaniu malutkiej sypialni, znalazła miejsce na pojemne szafy i zaproponowała kolorystykę całego wnętrza - z neutralnymi szarościami w roli głównej, ożywionymi różowymi akcentami.
- Mam tutaj wszystko, czego potrzebowałam - podsumowuje Marta. - To zaledwie trzydzieści pięć metrów, ale czuję się, jakbym mieszkała w apartamencie. W dodatku jego urządzenie kosztowało mnie tylko 30 tys. zł!
Skomentuj:
35-metrowe mieszkanie: udało się wydzielić osobną sypialnię