Do oświetlenia pokoju dziennego nie wystarczy żyrandol, nawet kilkupunktowy. Potrzeba znacznie więcej lamp rzucających światło o zróżnicowanym natężeniu i usytuowanych w różnych miejscach.
1 z 3W tym pokoju zadbano o zróżnicowane oświetlenie - w zależności od potrzeby można włączyć lampy wiszące lub stojące, halogeny albo świetlówki.
2 z 3Funkcję dekoracyjną pełnią tu między innymi świetlówki zainstalowane w domowej minigalerii obrazów, które światło efektownie wydobywa z półmroku, tworząc nastrojowy klimat. W podobny sposób można zaakcentować inne elementy wnętrza, np. ścienne wnęki z dekoracyjnymi drobiazgami.
3 z 3Podział przestrzeni. W przestronnym pokoju dziennym urządzono obok siebie aneks jadalny i kąt wypoczynkowy. Umowny zasięg tych stref wyznaczają odmienne barwy ścian: w jadalni zostały pomalowane na fioletowo, w części wypoczynkowej - na jasnobrązowo. Zróżnicowaną kolorystykę akcentują snopy światła rzucane przez halogenowe lampki zainstalowane w suficie.
W POKOJU DZIENNYM wypoczywamy, przyjmujemy gości, oglądamy telewizję, często także jemy posiłki, a nawet pracujemy. Do każdej z tych czynności potrzebujemy innego światła, dlatego w pomieszczeniu warto zainstalować trzy rodzaje oświetlenia: ogólne, punktowe oraz DEKORACYJNE.
Ogólne (żyrandol lub lampa sufitowa) równomiernie rozjaśnia całe wnętrze. Punktowe, służące np. do czytania (lampki i lampy stojące), ma za zadanie oświetlać wybrane miejsca, natomiast dekoracyjne (np. kinkiety, halogeny) - zdobić wnętrze i tworzyć w nim nastrój.
Skomentuj:
Projektujemy oświetlenie salonu