Budowa Wnętrza Gabinet sercem domu Gabinet sercem domu Stylizacja: Magda Kazimierczuk, Aneta Kosiba, Monika Lewandowska Zdjęcia: Monika Lewandowska, Michał Skorupski, Łukasz Zandecki 30-08-2011 16:50
Stylowa mieszanka - tak można w skrócie określić wystrój tego gabinetu. Na nowoczesnych biurkach stoją stylizowane lampy - to nawiązanie do drugiej części pomieszczenia. Lampa sufitowa została zaprojektowana przez Waldemara Petryka. Styl życia i pracy coraz częściej skłania nas do urządzenia w mieszkaniu gabinetu, będącego połączeniem domowego biura i biblioteki. Choć zwykle anektują go panowie, o korzystanie z tego wnętrza, w którym można poczytać i spokojnie pomyśleć, powinni zawalczyć także inni domownicy.
1 z 6 Stylowa mieszanka - tak można w skrócie określić wystrój tego gabinetu. Na nowoczesnych biurkach stoją stylizowane lampy - to nawiązanie do drugiej części pomieszczenia. Lampa sufitowa została zaprojektowana przez Waldemara Petryka.
Otwórz galerię
(6)
2 z 6 Niewielki stolik, kupiony na targu staroci, razem z równie wiekowym fotelem (odnowionym przez Joannę Czerwińską) tworzą przytulny kącik do lektury. 3 z 6 Blaty z olejowanej brzozy wsparto na oryginalnych metalowych nogach. Pas korka na ścianie ma funkcję nie tylko praktyczną - optycznie podkreśla strefę biurową. 4 z 6 Grube aksamitne zasłony w kolorze zszarzałej zieleni dobrano do barwy wykładziny. W słoneczne dni skutecznie chronią wnętrze przed ostrym światłem. - fot. archiwum 5 z 6 Wygodny fotel z barkiem w zasięgu ręki to doskonałe miejsce na relaks z książką. 6 z 6 Eleganckie biurko w kolorze mahoniu stwarza komfortowe warunki do pracy. Do jego stylu dobrano obrotowe krzesło oraz lampę. W takim otoczeniu dobrze wygląda stojący na parapecie XVIII-wieczny zegar. - fot. archiwum Koniec galerii zdjęć Stylowa mieszanka - tak można w skrócie określić wystrój tego gabinetu. Na nowoczesnych biurkach stoją stylizowane lampy - to nawiązanie do drugiej części pomieszczenia. Lampa sufitowa została zaprojektowana przez Waldemara Petryka.
Niewielki stolik, kupiony na targu staroci, razem z równie wiekowym fotelem (odnowionym przez Joannę Czerwińską) tworzą przytulny kącik do lektury.
Blaty z olejowanej brzozy wsparto na oryginalnych metalowych nogach. Pas korka na ścianie ma funkcję nie tylko praktyczną - optycznie podkreśla strefę biurową.
Grube aksamitne zasłony w kolorze zszarzałej zieleni dobrano do barwy wykładziny. W słoneczne dni skutecznie chronią wnętrze przed ostrym światłem. - fot. archiwum
Wygodny fotel z barkiem w zasięgu ręki to doskonałe miejsce na relaks z książką.
Eleganckie biurko w kolorze mahoniu stwarza komfortowe warunki do pracy. Do jego stylu dobrano obrotowe krzesło oraz lampę. W takim otoczeniu dobrze wygląda stojący na parapecie XVIII-wieczny zegar. - fot. archiwum
Skomentuj:
Gabinet sercem domu