30-metrowa kawalerka dla mężczyzny
Małe też może być funkcjonalne i ładne. Przykładem jest 30-metrowa kawalerka w centrum Warszawy, która mimo małego metrażu jest wygodna i przestrzenna. Uwagę zwracają duże okna, pomysłowy wystrój i balkon z widokiem na miasto.
Projekt tego niewielkiego mieszkania udowadnia, że bez designerskich szaleństw i dużego budżetu można także stworzyć ciepłe i urokliwe wnętrze. Jest oszczędnie i praktycznie, ale przyjemnie dla oka. Kawalerka ma niecałe 31 metrów (z balkonem 33 metry), do tego sporo okien i małą kuchnię. Stanowiła aranżacyjne wyzwanie, ale Magdalena Gackowska z Cat Inside Projektowanie Wnętrz poradziła sobie z nim kapitalnie.
Trudnością były wysokie drzwi balkonowe, dające światło i poczucie przestrzeni, ale utrudniające maksymalne wykorzystanie ścian. Postanowiłam jednak, że nie wprowadzę żadnych zmian budowlanych. Nie chciałam zmniejszać przestrzeni ani ponosić dodatkowych kosztów
–mówi projektantka.
Kuchnia i łazienka pozostały więc w miejscach, w których były zaplanowane. Projektantka nie wydzieliła także dodatkowej sypialni, ani nie otworzyła kuchni całkowicie na salon. To pozwoliło na zachowanie poczucia przestrzeni, a jednocześnie podzieliło mieszkanie na konkretne strefy.
We wnętrzu dominują jasne kolory ścian, mebli i niektórych dodatków. Łazienkę i kuchnię zaakcentowano czarnym kolorem. W kawalerce jest minimalna ilość mebli. Są pojemne, a jednocześnie zaplanowane tak, by nie przytłaczać wizualnie małej przestrzeni. Ich kubikowaforma oraz sprytne otwarcie niektórych półek (projektantka unikała jednolitej zabudowy) tworzy razem odpowiednie proporcje, dając wrażenie lekkości i nowoczesności. Dodatkowo pomysłowe wykończenie sprawia, że mieszkanie wydaje się większe. Dzięki kilku mocniejszym barwom, osobliwemu neonowi i grafice na ścianie jest stylowo, z odrobiną wyrazistości.
Skomentuj:
30-metrowa kawalerka dla mężczyzny