Kolorowe mieszkanie dla singielki
W tym kolorowym mieszkaniu królują: granat, turkus, róż i śliwka. Do tego limonka i trochę bieli. Odważnie i radośnie. Aż chce się tu zamieszkać!
Kto tu mieszka? Justyna. Gdzie? W Warszawie, 2 pokoje, 71 m kw.
Najpierw stały tu tylko podstawowe sprzęty, ot, żeby dało się po prostu mieszkać. Jedynie podłoga z pięknych dębowych desek (koniecznie z sękami!) została od razu wybrana bardzo starannie, bo już na stałe. Wiadomo było, że na poważne urządzanie się przyjdzie czas. I w końcu przyszedł. Justyna miała klarowną wizję, jak chce mieszkać, zaczęła więc szukać projektantki, która pomoże jej tę wizję wcielić w życie.
Miałam dwa konkretne życzenia: po pierwsze, kolor, po drugie, miejsce na książki. Trafiłam na Magdalenę Ilmer. Spotykałyśmy się wielokrotnie, podsyłałam jej swoje ulubione typy znalezione na Pintereście, określiłam paletę barw. Przy pierwszym projekcie coś się rysowało, ale nadal nie było to jeszcze „to”. Magda zbyt ostrożnie podeszła do urządzenia kuchni, a mnie zdecydowanie zależało na kolorze
– opowiada gospodyni.
Na dobre zaczęło się od lodówki. Marzeniem Justyny była lodówka firmy Smeg. I gdy zdecydowała się na model w limonkowej zieleni, wszystko ruszyło.
Do niej dobrałyśmy resztę. Potem odbyła się długa debata na temat kuchennej podłogi. W końcu stanęło na żywicy barwionej na identyczny kolor jak szafki. Sypialnia z kolei zaczęła się od ściany. Znalazłam w internecie takie nietypowe tapety i jedna z nich nam się spodobała
- mówi Justyna.
Geometryczny regał z kubików różnych wielkości, który stanął w salonie, to autorski pomysł projektantki. Podobnie jak drewniany sufit w gościnnej łazience, toaletka w sypialni i garderoba, w której zmieściły się nie tylko szafy, ale również kącik treningowy z rowerami. Trochę kłopotu sprawiła większa łazienka, bo upatrzone płytki wycofano już z produkcji i można było sprowadzić tylko tyle sztuk, ile zostało. Panie podjęły więc odważną decyzję: kładziemy, a jeśli coś będzie nie tak, pomyślimy później, co z tym zrobić. Decyzja okazała się słuszna – łazienka zachwyca. I jest kolor! A teraz, kiedy ktoś ze znajomych szuka projektanta, Justyna bez wahania poleca Magdę.
Kolorowe mieszkanie dla singielki - prezentacja
W części wypoczynkowej stoją Iekkie tapicerowane meble. Szare fotele to modele Dixie Grey (westwing.pl), lampa na trzech nogach to Wire Tripod (Kare Design). Pod narożnym oknem są doskonałe warunki dla roślin.
Nad różową rozkładaną sofą (model Skandynawia, meble.pl) wisi obraz 'Drzewa' autorstwa matki pani domu. Przy kanapie - stolik dębowy Javorina Tin Tin (bonami.pl). Na podłodze dwustronny dywan Vao White (westwing.pl).
W tym wielobarwnym wnętrzu strefy wyznacza m.in. podłoga - granatowa żywica epoksydowa w kuchni, dębowe deski w jadalni, dywan w części wypoczynkowej. Stół pierwotnie był pomalowany, ale gospodyni wyszlifowała go i zaolejowała. Teraz lubi przy nim pracować i przyjmować gości. Za białą ścianką, na której wyeksponowano trofea sportowe, kryje się nieduża spiżarnia.
Wystrój kuchni dopasowano do lodówki - otwarte szafki mają ten sam limonkowy odcień. Z kolei do granatowej zabudowy dobrano barwę podłogi z żywicy epoksydowej. Nad kuchenką okap marki Bosch.
Jeden pokój właścicielka przeznaczyła na garderobę. Do barwnego żyrandola Gypsy pasuje tapicerowana ławeczka Patchwork Gypsy (Kare Design).
W sypialni królują kontrasty. Na tle tapety imitującej obdrapany mur (rebelwalls.com/pl) ustawiono łóżko z tapicerowanym zagłówkiem w stylu angielskim. Dodatkowy kontrast stanowi delikatny abażur lampy sufitowej w odcieniu pudrowego różu. Na ten sam kolor pomalowano regał na książki. Wystarczy przedłużyć jeden z elementów regału i... mamy zgrabną toaletkę.
Między garderobą a łazienką jest schowek na rowery i trenażer, przydatny zwłaszcza zimą. Gdy śnieżyca lub mróz nie zachęcają do wypraw w teren, można trenować w salonie, oglądając filmy z rzutnika.
Oświetlenie liniowe zainstalowane za podwieszonym sufitem podkreśla urodę ściany pokrytej płytkami, które wyglądają jak paleta malarza. Natrysk wydziela prosta tafla szkła. Minimalistyczna deszczownica i bateria to modele Tres Max (firmy Tres), umywalka - model Green (Catalano).
Sufit w łazience gościnnej został nietypowo wykończony mozaiką Wood Cladding firmy Ceramiche. Za jej krawędzią zamontowano oświetlenie. Na podłodze - gres o ciekawej fakturze. Do umywalki Verso Ventique 50 (firmy Catalano) dobrano baterię Tres Class (firmy Tres). W dużym lustrze w granatowej ramie z płyty MDF efektownie odbijają się kryształowe żarówki Clear Crystal Lee Broom (nap.com.pl).
Skomentuj:
Kolorowe mieszkanie dla singielki