Projekt mieszkania 50 m kw. w Warszawie

W zasadzie wszystko zaczęło się od obrazów – wspomina architektka, Iza Olszewska. – Podczas pierwszego spotkania inwestorzy pokazali mi trzy prace Zuzanny Żmudzińskiej i dodali, że „sytuacja jest rozwojowa” , bo bardzo lubią twórczość tej artystki. I faktycznie, w trakcie pracy nad projektem wnętrza dokupili jeszcze jeden obraz „Batik”, który zawisł w sypialni nad łóżkiem. Obraz namalowany jest na bawełnianym prześcieradle. Piękny! Kolorystyka z obrazów miała bezpośredni wpływ na wybór kolorów ścian, które stanowiły dla nich tło: szary fiolet w sypialni, w kuchni odcień zieleni.

Zobacz także: Projekt małego mieszkania >>

Jednym z założeń projektowych było zaplanowanie wygodnego miejsca do pracy. Architektka zaproponowała amfiladowy układ pomieszczeń, gdzie do sypialni wchodzi się bezpośrednio z salonu. Dzięki tej zmianie karkołomny korytarz, przez który pierwotnie wchodziło się do sypialni, stał się oddzielną garderobą, a w sypialni udało się wyodrębnić sprytnie ukryte miejsce do pracy.

Kolejne zadanie projektowe wymagało oddzielenia salonu od aneksu kuchennego – opowiada architektka. – Zaprojektowałam ściankę ażurową, która nie zatrzymuje światła, ale za to odwraca uwagę od tego, co stoi na kuchennym blacie.

Ustawienie mebli wynika po części z technologicznych i funkcjonalnych wymogów sprzętu multimedialnego, na rzecz którego właściciele zrezygnowali z klasycznego telewizora. Po opuszczeniu ekranu projektora i rozsunięciu drzwi do sypialni filmy można oglądać, leżąc w łóżku.

Większość mebli w mieszkaniu została wykonana na zamówienie, przez stolarza, z lakierowanej i fornirowanej płyty MDF.

Zobacz także: 30 m kw.: Jak funkcjonalnie urządzić dwupokojowe mieszkanie? >>