Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Trendy budowlane

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie

tekst: Ewa Staręga, zdjęcia: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska
Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Mieszkanie na warszawskim Mokotowie to wyjątkowo funkcjonalna przestrzeń, urządzona w zgodzie z potrzebami estetycznymi gospodarzy, czasem nawet skrajnie różnymi. Jest tu więc szczypta loftu, francuskiej kamienicy, japońskiego japandi czy vintage. Wszystkie te inspiracje umiejętnie połączyła w spójną całość architektka Monika Piskorska.

Początkowo chodziło tylko o przearanżowanie 104-metrowej przestrzeni dla czteroosobowej rodziny. Nowo kupione mieszkanie w założeniach dewelopera miało dużo zamkniętych pomieszczeń, połączonych korytarzami, które Joanna i Artur chcieli otworzyć i dopasować do swoich potrzeb. Z czasem okazało się jednak, że gospodarze potrzebowali większej pomocy. Brak czasu i odmienne upodobania małżonków skłoniły ich do zatrudnienia profesjonalisty.

W potrzeby rodziny wsłuchała się architektka Monika Piskorska i zdaniem domowników stworzyła na podstawie zebranych od nich wskazówek świetnie funkcjonującą przestrzeń.

Prawie wszystkie wewnętrzne ściany działowe zostały przebudowane, tak aby stworzyć jak największą, otwartą część wspólną i funkcjonalne pokoje dla członków rodziny. Nowy plan przewidywał jasny podział na wspólną strefę dzienną i prywatną – nocną. Ta pierwsza obejmuje hol wejściowy i salon z częściowo otwartą kuchnią. Do drugiej prowadzi zamknięty szklanymi, loftowymi drzwiami korytarzyk, a z niego jest wejście do dwóch sypialni dzieci, łazienki oraz sypialni rodziców z ich osobistą łazienką.

opowiada projektantka.

Joanna marzyła o nowoczesnym mieszkaniu z efektem francuskich kamienic: z drewnianą jodełką na podłodze, sztukateriami na ścianach, żyrandolem w łazience oraz prywatną łazienką jako relaksacyjnym salonem kąpielowym – ale z prysznicem i posadzką gresową naśladującą dywan. Artur od dawna gustował w klimacie loftowym: upodobał sobie połączenie metalu z drewnem, surowe materiały wykończeniowe czy techniczne oświetlenie. Projektantka wybrnęła z tych skrajnych wytycznych, stawiając na luźną interpretację stylów. Dodała do preferowanych przez rodzinę trendów elementy vintage i japandi, tworząc swobodny, niejednoznaczny, kolorowy mix, który uniknął dosłownej imitacji stylów. I tak na przykład sztukaterie, nawet w tym samym pomieszczeniu – salonie – pochodzą z różnych serii: od bardzo prostych, płaskich, poprzez współczesne lamelki, aż po modele dekoracyjne, jak klasycyzująca rozeta na suficie.

Centralną ścianę salonu zdobią płaskie listwy w kolorze soczystego granatu. Żywa barwa powtarza się we wzorzystym dywanie, który wyznacza kącik wypoczynkowy z kanapą i telewizorem. Obok telewizora, podkreślona wspomnianą gipsową rozetą, zawisła widoczna zaraz po wejściu do mieszkania wspaniała, długa, materiałowa lampa w stylistyce vintage. Wnosi osobowość do wnętrza i daje miłe, rozproszone światło, idealne przy oglądaniu telewizji, co szczególnie podoba się panu domu.

Na tle dużego okna, obok sofy, w pobliżu kuchni stanął duży stół z niebieskimi – capri blue, metalowymi nogami. To kolor, który przewija się przez większość pomieszczeń. Uwagę zwraca umieszczona nad meblem industrialna lampa z półką i roślinami.

Kuchnia, oryginalnie zamknięta od strony salonu i z wejściem przewidzianym z holu została teraz otwarta na pokój dzienny. W miejscu dawnego przejścia stanęła przydatna przy wchodzeniu do mieszkania szafa na ubrania. Zgodnie z życzeniem mieszkańców codzienny, kuchenny rozgardiasz został zasłonięty dla bywalców salonu za pomocą ścianki, za którą kryją się szafki i blat do pracy. Widoczny od strony salonu front ścianki wykończono w ciemnym, szarym kolorze, podobnym do tego użytego na ścianie między dolną, a górną linią szafek kuchennych oraz w odcieniu kuchennej podłogi. Zdobią go pionowe lamele. Reszta zabudowy kuchennej znika niemalże za sprawą neutralnego, gołębiego koloru frontów meblowych. Dolną linię szafek wykonano z użyciem dębowego forniru, nawiązującego odcieniem do parkietu.

Z salonu do strefy prywatnej przechodzi się przez przeszklone drzwi w  stylu loftowym. Powstały jako blokada akustyczna między głośnym życiem salonu a pokojami dzieci. Przeszklenie nie ogranicza przestrzeni, a przy tym stanowi ładną oprawę dla dekoracyjnej, widocznej za nim ściany w korytarzu. Bogato zdobiona tynkiem wabi-sabi ściana skrywa drzwi do łazienki dla gości.

Sypialnia rodziców zaskakuje dużą, niemal 20-metrową powierzchnią, ale z dodatkowymi funkcjami garderoby i domowego biura. Funkcje te architektka podkreśliła przy pomocy kolorów ścian. Szaro-gołębia barwa wyznacza strefę wypoczynku, a  grafitowa – miejsce pracy i ubierania się. Pod ścianą stanęła intensywnie niebieska, ozdobna komoda i dobrany w tym samym odcieniu współczesny fotel. Nietypowa para mebli poprzez wspólną barwę i zaplanowaną odmienność stylistyczną urozmaica wystrój wnętrza. Służą temu również dekorujące gładkie ściany pionowe sztukaterie, które lubi Joanna.

Z sypialni prowadzą do prywatnej łazienki rodziców loftowe drzwi ze zbrojonym szkłem. To ukłon w stronę Artura – miłośnika industrialnych klimatów. Łazienkę z ciemnymi elementami – niemal czarną ścianą krytą kaflami i blatem z granitu – polubiła Joanna. Artur woli tę dla gości, w jasnych szarościach z intensywnie niebieską szafką umywalkową.

Domownicy przyznają, że mieli wątpliwości co do mnogości użytych kolorów i materiałów, ale...

Wszystko wyszło prześlicznie. Grunt to zaufanie do architekta. Sami na pewno byśmy się nie odważyli na takie mieszanie stylów i kolorów.

cieszy się Joanna.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie. Prezentacja wnętrz

Domownikom zależało na maksymalnie otwartej przestrzeni dziennej, z kuchnią zintegrowaną z salonem oraz na wyraźnym oddzieleniu od tej strefy części bardziej osobistej z sypialniami. Podział tych dwóch stref przebiega w miejscu szklanych, industrialnych drzwi. Są one bardzo dobrym izolatorem między sypialniami dzieci a rozrywkowym salonem. Jednocześnie stanowią ciekawą oprawę dla dekoracyjnie wykończonej ściany holu. To umiejętnie postarzana ściana w japońskiej estetyce wabi-sabi, z użyciem niebieskiej barwy, której akcenty znajdują się prawie w każdym pomieszczeniu.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska
Plan mieszkania 104 m kw. - Rys. Wawrzyniec Święcicki

Połączone w wyrazisty melanż marzenie o paryskiej kamienicy z dodatkiem loftu, japońskiego japandi i vintage, okraszone spójną w całym mieszkaniu bogatą kolorystyką, z pewnością oprze się przemijającym trendom wnętrzarskim.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Wszystkie pomieszczenia mają ten sam charakter oparty na zestawieniu różnorodnych stylów. Proste sztukaterie w formie listew ściennych czy lameli na meblach kontra bogata w formie rozeta sufitowa. Materiałowa lampa vintage podkreślona wspomnianą rozetą, czy kryształowy żyrandol w łazience w opozycji do technicznego oświetlenia. Nowoczesna zabudowa meblowa zestawiona z rzemieślniczymi meblami o artystycznym wyglądzie. Czarny, matowy metal kontra błyszcząca, złocista miedź.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

W otwartej, zintegrowanej z częścią dzienną kuchni można krzątać się, mając jednocześnie kontakt z domownikami z salonu. Największy kuchenny rozgardiasz, związany ze zmywaniem i przygotowywaniem posiłków przesłania salonowym gościom niska ścianka wykończona dekoracyjnymi lamelami. Nad blatem, na wysięgniku zawisła ruchoma, nowoczesna lampa przydatna przy pracy, a na suficie kompozycja dekoracyjnych „kul” marki Markslöjd. Okno zasłania czarna, drewniana żaluzja.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Capri blue to kolor konstrukcji stołu zamówionego w sklepie Euforma. Ten odcień intensywnej niebieskiej barwy znajduje się również w innych częściach mieszkania. Industrialny akcent metalowych nóg nawiązuje do lampy nad stołem w podobnym stylu. Na półce lampy zamocowano lekkie rośliny stabilizowane, których limfa jest zastąpiona roztworem na bazie gliceryny. Dzięki temu nie wymagają podlewania, są jakby zastygłe.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Wysoka kuchenna zabudowa wnękowa z lodówką oraz górne szafki są wykonane z lakierowanego MDF-u w szarym, gołębim kolorze. Oddziela je od dolnych, wykończonych dębowym fornirem szafek ściana z czarno-brązowych kafli marki 41zero42. Na blacie użyto płomieniowanego granitu, który pasuje barwą do podłogowego gresu lastryko firmy Marazzi. Czarne uchwyty krawędziowe podkreślają poziomy układ szuflad.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Szare, tapicerowane łóżko Joy firmy Rosanero zwraca uwagę formą wezgłowia – wyróżniają go dwie wystające nieco poza materac wielkie poduszki. Mebel stanął na tle jaśniejszej ściany w tym samym, szarym kolorze. Gładką powierzchnię muru zdobią listwy sztukaterii, które w niebezpośredni sposób nawiązują do francuskich, klasycznych wnętrz. Czarna strefa z biurkiem i szafą informuje o odmiennej niż wypoczynkowa funkcji tej części pokoju.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Prosty stolik w stylu industrialnym – metalowa, czarna konstrukcja z dębowym blatem – stanął po jednej ze stron łóżka. To nie jedyny akcent w sypialni rodziców w tym stylu. Loftowy wydźwięk ma biurko, drzwi do łazienki, a także surowe w formie czarne kinkiety nad łóżkiem czy czarne klamki do drzwi.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Stylizowana stara komoda kupiona w internecie przebyła sporo kilometrów. Z Warszawy pojechała do Szczecina, gdzie jej renowacją zajęli się specjaliści z Kliniki Bieli. W pięknej, niebieskiej odsłonie capri blue wróciła do Warszawy, żeby stanąć obok designerskiego fotela Mishell, zaprojektowanego dla marki Noti przez znanego projektanta Piotra Kuchcińskiego. Niebieska para wpisuje się w koncepcję nietypowych melanży stylistycznych, realizowanych w aranżacji mieszkania Joanny i Artura.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Stalowe drzwi z naświetlem do łazienki rodziców wypełnia szkło zbrojone. Zastosowano taki materiał ze względu na przepuszczalność światła przy równoczesnym zachowaniu intymności w łazience. Ponadto szkło zbrojone dobrze wpisuje się w stylistykę industrialną preferowaną przez Artura.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

O wystroju łazienki gospodarzy decyduje użycie ciemnych i ciepłych kolorów. Na ścianie nad umywalką ułożono małe, kwadratowe, niemal czarne, postarzane płytki Marazzi Zelige. Harmonizują z szarą umywalką i czarnym blatem z płomieniowanego granitu. Dopełnieniem jest szafka umywalkowa i zabudowa z naprzeciwka, wykonana z użyciem dębowego forniru oraz brązowe płytki na podłodze Persian Blue Tubądzina, które przypominają wzorem dywan. Ciepłe barwy przełamuje ułożony w strefie prysznica szary, wielkoformatowy gres Industrio Tubądzin.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

W łazience gościnnej motyw niebieskich lameli naśladuje dekoracyjne deszczułki ścianki kuchennej. A kolor intensywnego błękitu jest kontynuacją zabawy tym odcieniem w różnych pomieszczeniach mieszkania.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska

Płytki ścienne, cegiełkowe w stylu vintage od Marazzi Lume ułożone w jodełkę jak na drewnianym parkiecie kontrastują z gresem lastryko Marazzi Art. Gres pochodzi z tej samej kolekcji co ułożony w holu i w kuchni. Jest w wersji jaśniejszej, beżowo-szarej.

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie - zdjęcie: Paweł Biedrzycki/KĄTY PROSTE, stylizacja: Monika Piskorska
Meble i dodatki pasujące do prezentowanych wnętrz - Wybór: Ewa Staręga, Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska
Udostępnij

Przeczytaj także

Mieszkanie z widokiem na zieleń
Jak zaoszczędzić podczas urządzania wnętrz?
Mieszkanie na wynajem – 5 wskazówek, jak je zaprojektować i urządzić

Polecane

Podmiejski dom z wnętrzami projektu STUDIO. ORGANIC
Małe, ale odważne: 37-metrowe mieszkanie na warszawskiej Woli
W domowym zaciszu - aranżacja projektu K + B ARCHITEKCI

Skomentuj:

Spójne kontrasty - mieszkanie na Mokotowie

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej