Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Pomidory koktajlowe na balkonie

Alicja Gawryś, KJ

Mieszkańcy miast marzący o świeżej zieleninie z własnego ogródka, mogą stworzyć jego namiastkę na balkonie. A jednym z warzyw, które udaje się tu całkiem nieźle są pomidory koktajlowe.

Pomidory koktajlowe
Pomidory koktajlowe
Fot. Shutterstock/Taratun Maryna

Pomidorki koktajlowe na balkonie

Do uprawy pomidorów potrzebny jest balkon słoneczny - na pewno nie północny i nie położony w cieniu drzewa. Konieczne są też duże, co najmniej 5-litrowe pojemniki z otworami w dnie i odpowiednie odmiany. Najlepsze będą niezbyt silnie rosnące i - to ważne - odporne na zarazę ziemniaczaną. Warunki te spełniają polskie, sprawdzone w naszych warunkach odmiany ze wszystkich grup pomidorów - i tych tradycyjnych sałatkowych, i malinowych, i koktajlowych, czyli o drobnych owocach. Warto zwrócić uwagę czy odmiana należy do tzw. samokończących, czyli nie wymaga cięcia, ani formowania.
 

10 zasad uprawy pomidorków koktajlowych  na balkonie

  1. Rozsada z siewu. Możemy ją uzyskać sami, wysiewając w marcu nasiona (kupione w sklepie!) do skrzyneczek. Kilkutygodniowe siewki pikujemy do pojedynczych małych doniczek i uprawiamy na parapecie aż do maja. Wtedy rozsadę stopniowo przyzwyczajamy do warunków na balkonie, wynosząc na kilka godzin w ciągu dnia i chowając na noc do domu. Taką zahartowaną rozsadę sadzimy w pojemnikach na balkonie po 15-tym maja. Wadą samodzielnej uprawy rozsady jest to, że siewki wyciągają się do okna i doniczki trzeba często obracać, by rozsada otrzymywała światło równomierne ze wszystkich stron.
  2.  Rozsada zakupiona w sklepie. Zamiast wysiewać nasiona, czekamy do maja, kiedy to kupujemy rozsadę wyrosłą w szklarni z zakładzie ogrodniczym. Zazwyczaj ma ona zwartą budowę i ciemny kolor zieleni. Takie młode rośliny też trzeba zahartować przed posadzeniem na balkonie.
  3. Jaka doniczka. Pomidory można posadzić pojedynczo w dużych doniczkach (5 l i więcej), albo po kilka w większych pojemnikach, na przykład drewnianych skrzyniach o głębokości co najmniej 30 cm. Każdy pojemnik musi mieć otwór (odpływ wody).
  4. Podłoże. Na dno doniczki sypiemy warstwę drenażu (żwiru, bądź keramzytu). Jako podłoże można kupić ziemię uniwersalną lub ziemię do roślin balkonowych w dużych paczkach (zwykle ma ono odczyn lekko kwaśny i taki jest właściwy). Warto wybrać podłoże zmieszane z nawozem długo działającym. Jeśli nie ma domieszki nawozu, to na dno pojemnika sypiemy kilkucentymetrową warstwę granulowanego obornika (nie ma zapachu i jest suchy).
  5. Podlewanie. Ani przez chwilę pomidory nie mogą być zwiędnięte. Podlewamy je rano lub wieczorem, a podłoże wysychające zbyt szybko z powodu zbyt małych doniczek - nawet 2 razy dziennie.
  6. Nawożenie. Delikatnym roztworem nawozu możemy zasilić siewki, kiedy rosną na parapecie. Po posadzeniu ich pojemnikach czekamy dwa tygodnie, po czym rozpoczynamy regularne zasilanie co 7-10 dni, najlepiej specjalnym nawozem dla pomidorów (zawiera dużo potasu, fosforu i mikroelementy i jest odpowiednio zbilansowany dla tych roślin). Jeśli podłoże miało domieszkę nawozu, to zasilanie pomidorów w trakcie wzrostu można ograniczyć na przykład do dwóch-trzech oprysków liści odżywką dolistną, albo w ogóle go zaniechać.
  7. Podpieranie. Zaraz po posadzeniu rozsady, przywiązujemy ją do wysokich palików. W miarę wzrostu łodyg, dowiązujemy je coraz wyżej, by nie połamał ich wiatr i nie złamały się pod ciężarem owoców.
  8. Zwalczanie chorób. Wszelkie objawy chorób identyfikujemy i zwalczamy według zaleceń. Należy sprawdzić jaki jest okres karencji (czas, który ma upłynąć od opryskania roślin środkiem chemicznym do spożycia) i bezwzględnie go przestrzegać. Zamiast środków chemicznych możemy sporządzać wywary czy napary z krwawnika lub czosnku i nimi opryskiwać chore rośliny. Najlepiej zrywać pierwsze liście, które wydają nam się chore. To często zapobiega dalszej infekcji i może się obyć bez oprysków. Zauważone szkodniki staramy się zbierać ręcznie (dopóki to możliwe). Wywarem z aksamitki możemy opryskać mszyce.
  9. Zbiory. Zazwyczaj na balkonie nie są obfite, ale za to przyjemne. Gdy zerwiemy dojrzałe pomidory, musimy je koniecznie umyć z kurzu i brudu, który na nich osiadł. Uwaga: przy bardzo ruchliwych arteriach lepiej nie uprawiać na balkonach warzyw do konsumpcji ze względu na dużą ilość szkodliwych spalin.
  10. Dla ozdoby. Pomidory w pojemnikach można podsadzić niskimi kwiatami, np. aksamitkami, astrami, bądź ziołami. Wówczas taka uprawa będzie też dekoracyjna.
 
Pomidor karłowy o zwisających pędach, koktajlowy, uprawiany w dużej donicy na balkonie owocuje obficie.
Pomidor karłowy o zwisających pędach, koktajlowy, uprawiany w dużej donicy na balkonie owocuje obficie.
Fot. Flora Dania

Pomidory koktajlowe i nie tylko - odmiany na balkon

  • 'Awizo F2' - Karłowa, wczesna, owoc czerwony cylindryczny, bardzo odporna na zarazę ziemniaka, mało wrażliwa na chłód

  • 'Etna F1' - Karłowa wczesna, owoc czerwony, wyjątkowo plenna, niewrażliwa na chłód i deszcz.

  • 'Koralik' - Koktajlowych, samo kończąca o silnym wzroście. Rodzi drobne, bardzo liczne owoce na rozgałęzionych gronach. Jest odporna na zarazę ziemniaka. Doskonała do uprawy doniczkowej na balkonie...

  • 'Maskotka' - Niska, wczesna, ale długo owocująca, owoce czerwone, drobne, w długich gronach.

  • 'Mirabell' - Odmiana pomidorów koktajlowych do uprawy w gruncie, wysoka, o bardzo słodkich, żółtych owocach.

  • 'Ola Polka' - Karłowa sztywnołodygowa, bardzo wczesna, żółta.

  • 'Perun' - Odmiana plenna, pomidory koktajlowe polecane do uprawy amatorskiej. Tworzy żółte owoce o gruszkowatym kształcie.

  • 'Pinokio' - Wczesna, karłowa odmiana pomidorów koktajlowych. Jej owoce tworzą grona i w tej postaci zazwyczaj są zbierane. Wyróżniają się pomarańczowo-czerwoną barwą skórki i miąższu.

  • 'Piko F1' - Koktajlowa, karłowa, wczesna; owoce czerwone w długich, równo dojrzewających gronach.

    'Pokusa' - Wczesna, silnie rosnąca odmiana pomidorów koktajlowych wymagająca podpór. Tworzy drobne, okrągłe i czerwone
  • owoce zebrane w bardzo długie grona.

  • 'Venus' - Karłowy o krzaczastym pokroju niskim wzroście; koktajlowy, doskonały do uprawy pojemnikach.

Pomidory dla smakoszy

    Więcej o:

Skomentuj:

Pomidory koktajlowe na balkonie