Kocioł kondensacyjny zamiast tradycyjnego

Kocioł kondensacyjny odzyskuje ciepło z zawartej w spalinach pary wodnej (przez jej wykroplenie, czyli kondensację), dzięki czemu jego sprawność jest wyższa niż urządzenia tradycyjnego. Ponadto, ma zamkniętą komorę spalania, nie pobiera więc powietrza z pomieszczenia, w którym jest zainstalowany, lecz specjalnym przewodem zasysa je bezpośrednio z zewnątrz.

Co zyskamy?

Montując w układzie grzewczym kocioł kondensacyjny zamiast starego urządzenia, zyskamy znacznie więcej, niż przy instalacji modelu tradycyjnego.

Jeszcze niższe rachunki za gaz. Sprawność kotła kondensacyjnego, w porównaniu do starego urządzenia atmosferycznego, może być nawet o 30-40% wyższa. Dzięki temu osiągniemy znaczne oszczędności w zużyciu gazu.

Co prawda, jeśli zdecydowaliśmy się rozłożyć modernizację układu grzewczego w czasie i pozostawić żeliwne grzejniki, zysk z kondensacji będzie mniejszy od oczekiwanego. Ale takie współdziałanie jest możliwe, szczególnie gdy dom został poddany termomodernizacji. W takiej sytuacji, moc grzejników dla dotychczasowej temperatury zasilania (80 st.C) staje się zbyt duża - są przewymiarowane. Ponieważ jednak ze względu na kocioł kondensacyjny będą zasilane wodą o niższej temperaturze, najczęściej ich wielkość będzie odpowiednia.

Wysoki poziom bezpieczeństwa działania. Jak już wspominaliśmy, kocioł kondensacyjny pobiera powietrze wprost z zewnątrz, za pomocą wbudowanego w nim wentylatora. Nie ma więc ryzyka, że podmuchy wiatru, niedrożna wentylacja grawitacyjna, bądź wyciąg w kuchni lub wentylatorek w łazience zakłócą pracę palnika i spowodują wypływ spalin do pomieszczenia.

Możliwość montażu poza kotłownią. Kocioł kondensacyjny nie musi być montowany w kotłowni, można zatem to pomieszczenie odzyskać i przeznaczyć na inne cele. Co więcej - nie trzeba go umieszczać w pobliżu tradycyjnego komina, aby odprowadzić spaliny. Jeśli moc urządzenia nie przekracza 21 kW (a tak jest zazwyczaj w niedużych domach), można go ustawić lub zawiesić na ścianie zewnętrznej i podłączyć specjalny zestaw poziomych rur kwasoodpornych. Dzięki temu wiszące modele kotłów kondensacyjnych umieszcza się zwykle w kuchni lub łazience, natomiast stojące, z większym zasobnikiem na ciepłą wodę - na przykład w spiżarni lub suszarni.

Oszczędne gospodarowanie wytworzonym ciepłem za pomocą automatyki pogodowej. Obniżenie temperatury w pomieszczeniach tylko o 1st.C, na przykład z 21 do 20 st.C, umożliwia zmniejszenie kosztów ogrzewania o 6-7% w ciągu całego sezonu grzewczego. Jeśli zatem zdecydujemy się na montaż kotła kondensacyjnego, warto zastosować automatykę pogodową. Jej istotnym elementem jest czujnik temperatury zewnętrznej, umieszczony na ścianie domu. Przekazuje on informację o zmianie temperatury na dworze do układu elektronicznego automatyki. W ten sposób w krótkim czasie temperatura wody w instalacji centralnego ogrzewania (niezbędna do utrzymania zadanej przez użytkownika temperatury w pomieszczeniu) zostaje dopasowana do aktualnej temperatury na zewnątrz.

Kocioł kondensacyjny dostosowuje więc swoją moc do zmieniającego się zapotrzebowania pomieszczeń na ciepło. W układach grzewczych z taką automatyką nie ma zatem tak dużych wahań temperatury wewnątrz jak wtedy, gdy mamy do czynienia z termostatami pokojowymi.

Bardzo ciche działanie. Zamknięta komora spalania oraz zastosowanie dodatkowych materiałów tłumiących sprawiają, że kocioł kondensacyjny pracuje tak cicho, jak lodówka. Przykładowo, urządzenie o mocy powyżej 20 kW wytwarza hałas na poziomie 38-42 dB (dla porównania model atmosferyczny - 50-55 dB). Warto wziąć to pod uwagę, zwłaszcza gdy chcemy umieścić kocioł, na przykład w łazience znajdującej się w pobliżu sypialni.

Jakie mogą być problemy?

Jeśli zdecydujemy się na kocioł kondensacyjny, powinniśmy wziąć pod uwagę następujące kwestie.

Wyższy koszt zakupu. Cena kotła kondensacyjnego jest rzeczywiście wyższa niż odpowiadającego mu mocą urządzenia tradycyjnego. Jednak, aby rzetelnie porównać nakłady inwestycyjne na modernizację instalacji grzewczej, należy wziąć pod uwagę również i inne wydatki. Jeśli na przykład do ceny kotła atmosferycznego doliczymy koszty związane z zakupem i montażem wkładu ze stali nierdzewnej, może się okazać, że układ grzewczy z kotłem kondensacyjnym będzie tańszy. Za poziomy przewód spalinowy typu "rura w rurze" o średnicy 80/125 mm i długości 1 m zapłacimy 750 zł.

Konieczność odprowadzenia kondensatu. Dodatkowym efektem pracy kotła kondensacyjnego jest wykraplanie się kwaśnego kondensatu. W Polsce nie ma przepisów, które nakazywałyby jego neutralizowanie. Dlatego najczęściej odprowadza się go do kanalizacji.

Na szczęście kondensatu nie powstaje dużo. Trudno jednak dokładnie określić, ile go będzie. Zależy to bowiem od wielu czynników: ilości spalonego gazu, temperatury wody zasilającej instalację grzewczą, zapotrzebowania budynku na ciepło.

Przykładowo, podczas pracy kotła w dobrze ocieplonym budynku o powierzchni około 150 m2 powstaje rocznie od 1 do 3 m3 kondensatu. Jeśli będzie on odprowadzany do szamba, to opłaty za jego wywóz wyniosą około 36-54 zł.

Wyższy koszt corocznego przeglądu. Podczas konserwacji kotła kondensacyjnego często dokonuje się wymiany uszczelnień. Dodatkowo też korzysta się z drogiego osprzętu w postaci analizatora spalin. Z tego powodu koszt takiej usługi jest z reguły wyższy niż kotła atmosferycznego.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>