Klimatyzacja na poddaszu
Na poddaszu mam trzy sypialnie - naszą i dwójki dzieci. Latem jest w nich bardzo gorąco. Zastanawiam się nad założeniem klimatyzacji. Planuję ją zainstalować tylko w naszej sypialni, obawiam się bowiem, że zrobienie klimatyzacji we wszystkich pomieszczeniach zwiększy trzykrotnie koszty inwestycji. Krzysztof Z.
1 z 3
2 z 3
3 z 3
Klimatyzatory przenośne lub stacjonarne
Jeśli weźmiemy pod uwagę wydatki na zakup urządzenia, najtańsze są klimatyzatory przenośne. Ich ceny zaczynają się od około 600 zł. Często mają zamontowane kółka, więc łatwo je przestawiać. W ten sposób jeden klimatyzator może nam zapewnić chłód we wszystkich pomieszczeniach. Niestety, modele te dość głośno pracują. Poza tym, podczas ich działania musi być uchylone okno lub drzwi balkonowe, przez które wystawia się rurę usuwającą nagrzane powietrze.
Biorąc pod uwagę komfort użytkowania, znacznie lepszym rozwiązaniem jest montaż klimatyzatora typu split. Składa się on z jednostki wewnętrznej i zewnętrznej. Ale taki klimatyzator może obsługiwać tylko jedno pomieszczenie. Zatem na poddaszu naszego Czytelnika należałoby zamontować trzy niezależne urządzenia, co wiązałoby się z dość znacznymi kosztami. Cena pojedynczego zestawu waha się bowiem od 2 do 5 tys. zł. Na szczęście taką inwestycję można rozłożyć w czasie.
Jeden system do wszystkich pomieszczeń
Jeśli chcemy obniżyć temperaturę we wszystkich sypialniach możemy zastosować system określany jako multi-split. Tutaj do jednej jednostki zewnętrznej podłączymy bez kłopotu trzy wewnętrzne (maksymalnie można nawet 8 jednostek). Koszty takiego wariantu będą o około 30% mniejsze niż przy trzech oddzielnych klimatyzatorach typu split.
Ważną zaletą tego rozwiązania jest to, że w każdym pomieszczeniu można ustawić inną wartość temperatury, gdyż każde urządzenie ma własne sterowanie. Dzięki temu możemy zaprogramować (również za pomocą pilota) godziny włączania i wyłączania klimatyzatora.
Większość urządzeń ma zamontowany automatyczny restart, który uruchomi je po chwilowym zaniku prądu.
Ważne przed zakupem
Ponieważ klimatyzatory będą działały w sypialniach, powinniśmy zwrócić uwagę na hałas, jaki wytwarzają podczas działania, zwłaszcza w nocą. Najcichszych urządzeń nie będzie prawie słychać - na pierwszym biegu poziom hałasu nie przekracza bowiem 19 dB (przykładowo: przeciętna lodówka wytwarza go na poziomie - 40 dB).
Aby koszty eksploatacji były jak najmniejsze, ważne jest, ile dany klimatyzator zużywa prądu. Zależy to od wielu czynników - czasu jego działania, sprawności oraz klasy energetycznej. Najlepsze mają klasę A+++, najgorsze - D. Zgodnie z przepisami unij- nymi, etykietę energetyczną musi mieć każdy klimatyzator (jest też na niej poziom hałasu generowanego przez urządzenie).
Jeśli weźmiemy pod uwagę wydatki na zakup urządzenia, najtańsze są klimatyzatory przenośne. Ich ceny zaczynają się od około 600 zł. Często mają zamontowane kółka, więc łatwo je przestawiać. W ten sposób jeden klimatyzator może nam zapewnić chłód we wszystkich pomieszczeniach. Niestety, modele te dość głośno pracują. Poza tym, podczas ich działania musi być uchylone okno lub drzwi balkonowe, przez które wystawia się rurę usuwającą nagrzane powietrze.
Biorąc pod uwagę komfort użytkowania, znacznie lepszym rozwiązaniem jest montaż klimatyzatora typu split. Składa się on z jednostki wewnętrznej i zewnętrznej. Ale taki klimatyzator może obsługiwać tylko jedno pomieszczenie. Zatem na poddaszu naszego Czytelnika należałoby zamontować trzy niezależne urządzenia, co wiązałoby się z dość znacznymi kosztami. Cena pojedynczego zestawu waha się bowiem od 2 do 5 tys. zł. Na szczęście taką inwestycję można rozłożyć w czasie.
Jeden system do wszystkich pomieszczeń
Jeśli chcemy obniżyć temperaturę we wszystkich sypialniach możemy zastosować system określany jako multi-split. Tutaj do jednej jednostki zewnętrznej podłączymy bez kłopotu trzy wewnętrzne (maksymalnie można nawet 8 jednostek). Koszty takiego wariantu będą o około 30% mniejsze niż przy trzech oddzielnych klimatyzatorach typu split.
Ważną zaletą tego rozwiązania jest to, że w każdym pomieszczeniu można ustawić inną wartość temperatury, gdyż każde urządzenie ma własne sterowanie. Dzięki temu możemy zaprogramować (również za pomocą pilota) godziny włączania i wyłączania klimatyzatora.
Większość urządzeń ma zamontowany automatyczny restart, który uruchomi je po chwilowym zaniku prądu.
Ważne przed zakupem
Ponieważ klimatyzatory będą działały w sypialniach, powinniśmy zwrócić uwagę na hałas, jaki wytwarzają podczas działania, zwłaszcza w nocą. Najcichszych urządzeń nie będzie prawie słychać - na pierwszym biegu poziom hałasu nie przekracza bowiem 19 dB (przykładowo: przeciętna lodówka wytwarza go na poziomie - 40 dB).
Aby koszty eksploatacji były jak najmniejsze, ważne jest, ile dany klimatyzator zużywa prądu. Zależy to od wielu czynników - czasu jego działania, sprawności oraz klasy energetycznej. Najlepsze mają klasę A+++, najgorsze - D. Zgodnie z przepisami unij- nymi, etykietę energetyczną musi mieć każdy klimatyzator (jest też na niej poziom hałasu generowanego przez urządzenie).
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
Klimatyzacja na poddaszu