Filtry do wody ze studni
Mam wodę z własnego ujęcia i osady na bateriach oraz ceramice sanitarnej. Jak im zapobiegać? Jakie filtry zastosować? Czy ich eksploatacja nie będzie kosztowna i kłopotliwa? Anna G., Warszawa
1. Jak uzdatniać wodę z własnego ujęcia?
2. Czy są filtry szczególnie zalecane do wody studziennej?
3. Na czym polega eksploatacja takich filtrów?
1. Najpierw badanie
Woda do picia powinna mieć parametry określone w rozporządzeniu ministra zdrowia z 19 listopada 2002 r. (DzU nr 203, poz. 1718). Woda studzienna nie zawsze spełnia te wymagania. Aby ją uzdatnić, trzeba najpierw poznać jej skład.
Analizę wody można zlecić stacji sanitarno-epidemiologicznej albo laboratorium prywatnemu lub działającemu przy wyższej uczelni.
Koszt analizy - około 200 zł.
Dobór urządzeń do uzdatniania należy powierzyć fachowcom, którzy na podstawie wyników analizy dobierają filtry do jakości wody i planowanego jej zużycia.
2. Jakie urządzenia wybrać
W domach zasilanych wodą studzienną stosuje się filtry mechaniczne na początku instalacji, a za nimi - kolumny filtracyjne o dużej wydajności: wypełnione odpowiednim złożem i sterowane w sposób automatyczny, półautomatyczny lub ręczny. Chronią całą instalację i urządzenia podgrzewające wodę.
Odżelaziacze. Układ odżelaziania składa się z dwóch elementów:
- napowietrzacz - przed bezprzeponowym hydroforem,
- odżelaziacz wypełniony złożem np. kwarcowym - za hydroforem. Koszt: od 1900 zł.
Odmanganiacze. Mangan często występuje w wodzie zażelazionej. Aby go usunąć, można zamontować za odżelaziaczem kolumnę wypełnioną złożem katalitycznym lub zastosować wspólną kolumnę ze złożem wielowarstwowym - usuwającą żelazo i mangan jednocześnie. Koszt: 2500-7000 zł; wybór wariantu uzależniony jest od stężeń zanieczyszczeń zawartych w wodzie.
Zmiękczacze. Są to kolumny ze złożem jonowymiennym, które zmniejszają twardość wody. Koszt: 1600-4500 zł.
Zestawy odwróconej osmozy. Można nimi usuwać wiele zanieczyszczeń przekraczających normę w niewielkim stopniu. Zestawy te montuje się przed punktem poboru wody pitnej. Koszt: 750-2000 zł.
3. Eksploatacja filtrów
Kolumny filtracyjne zwykle trzeba podłączyć do prądu i kanalizacji. Aby można było odłączyć urządzenie od instalacji bez odcinania wody w całym domu lub korzystać z wody nieuzdatnionej - na przykład do podlewania ogrodu - w miejscu zamontowania filtra powinno być zrobione obejście (zwane by-passem). Może stanowić element głowicy, ale może też je wykonać instalator.
Kolumny filtracyjne wymagają płukania (1-7 razy w tygodniu, zależnie od jakości wody), a niektóre również - regeneracji z podobną częstotliwością: niektóre odmanganiacze - roztworem nadmanganianu potasu, a zmiękczacze - roztworem soli kuchennej. Koszt środków regenerujących - zależnie od jakości wody - wynosi 30-100 zł/miesiąc.
Filtry sterowane ręcznie trzeba płukać i regenerować samemu, ustawiając zawór przy filtrze w odpowiednim położeniu. W urządzeniach sterowanych automatycznie częstotliwość płukania złoża jest regulowana przez głowicę sterującą.
Do płukania filtrów potrzebne jest dość duże ciśnienie wody w instalacji. Podaje się je w instrukcji obsługi filtrów i trzeba to uwzględnić przy doborze pompy studziennej.
Jeśli popłuczyny mają być odprowadzane do szamba, to ich objętość trzeba uwzględnić w obliczeniach pojemności szamba. Popłuczyny z filtrów mechanicznych i odżelaziaczy niewymagających regenerowania można odprowadzać do gruntu.
Jeżeli ścieki mają być odprowadzane do przydomowej oczyszczalni, to nie można tego robić bezpośrednio z popłuczynami ze zmiękczaczy i odmanganiaczy regenerowanych nadmanganianem potasu, bo zaszkodziłoby to mikroorganizmom w oczyszczalni. Popłuczyny te trzeba więc albo odprowadzać do osobnych zbiorników opróżnianych przez szambiarkę, albo przed odprowadzeniem do oczyszczalni należy rozcieńczać je dużą ilością wody, a po płukaniu kolumn filtracyjnych - do oczyszczalni stosować zwiększone dawki preparatów bakteryjnych.
2. Czy są filtry szczególnie zalecane do wody studziennej?
3. Na czym polega eksploatacja takich filtrów?
1. Najpierw badanie
Woda do picia powinna mieć parametry określone w rozporządzeniu ministra zdrowia z 19 listopada 2002 r. (DzU nr 203, poz. 1718). Woda studzienna nie zawsze spełnia te wymagania. Aby ją uzdatnić, trzeba najpierw poznać jej skład.
Analizę wody można zlecić stacji sanitarno-epidemiologicznej albo laboratorium prywatnemu lub działającemu przy wyższej uczelni.
Koszt analizy - około 200 zł.
Dobór urządzeń do uzdatniania należy powierzyć fachowcom, którzy na podstawie wyników analizy dobierają filtry do jakości wody i planowanego jej zużycia.
2. Jakie urządzenia wybrać
W domach zasilanych wodą studzienną stosuje się filtry mechaniczne na początku instalacji, a za nimi - kolumny filtracyjne o dużej wydajności: wypełnione odpowiednim złożem i sterowane w sposób automatyczny, półautomatyczny lub ręczny. Chronią całą instalację i urządzenia podgrzewające wodę.
Odżelaziacze. Układ odżelaziania składa się z dwóch elementów:
- napowietrzacz - przed bezprzeponowym hydroforem,
- odżelaziacz wypełniony złożem np. kwarcowym - za hydroforem. Koszt: od 1900 zł.
Odmanganiacze. Mangan często występuje w wodzie zażelazionej. Aby go usunąć, można zamontować za odżelaziaczem kolumnę wypełnioną złożem katalitycznym lub zastosować wspólną kolumnę ze złożem wielowarstwowym - usuwającą żelazo i mangan jednocześnie. Koszt: 2500-7000 zł; wybór wariantu uzależniony jest od stężeń zanieczyszczeń zawartych w wodzie.
Zmiękczacze. Są to kolumny ze złożem jonowymiennym, które zmniejszają twardość wody. Koszt: 1600-4500 zł.
Zestawy odwróconej osmozy. Można nimi usuwać wiele zanieczyszczeń przekraczających normę w niewielkim stopniu. Zestawy te montuje się przed punktem poboru wody pitnej. Koszt: 750-2000 zł.
3. Eksploatacja filtrów
Kolumny filtracyjne zwykle trzeba podłączyć do prądu i kanalizacji. Aby można było odłączyć urządzenie od instalacji bez odcinania wody w całym domu lub korzystać z wody nieuzdatnionej - na przykład do podlewania ogrodu - w miejscu zamontowania filtra powinno być zrobione obejście (zwane by-passem). Może stanowić element głowicy, ale może też je wykonać instalator.
Kolumny filtracyjne wymagają płukania (1-7 razy w tygodniu, zależnie od jakości wody), a niektóre również - regeneracji z podobną częstotliwością: niektóre odmanganiacze - roztworem nadmanganianu potasu, a zmiękczacze - roztworem soli kuchennej. Koszt środków regenerujących - zależnie od jakości wody - wynosi 30-100 zł/miesiąc.
Filtry sterowane ręcznie trzeba płukać i regenerować samemu, ustawiając zawór przy filtrze w odpowiednim położeniu. W urządzeniach sterowanych automatycznie częstotliwość płukania złoża jest regulowana przez głowicę sterującą.
Do płukania filtrów potrzebne jest dość duże ciśnienie wody w instalacji. Podaje się je w instrukcji obsługi filtrów i trzeba to uwzględnić przy doborze pompy studziennej.
Jeśli popłuczyny mają być odprowadzane do szamba, to ich objętość trzeba uwzględnić w obliczeniach pojemności szamba. Popłuczyny z filtrów mechanicznych i odżelaziaczy niewymagających regenerowania można odprowadzać do gruntu.
Jeżeli ścieki mają być odprowadzane do przydomowej oczyszczalni, to nie można tego robić bezpośrednio z popłuczynami ze zmiękczaczy i odmanganiaczy regenerowanych nadmanganianem potasu, bo zaszkodziłoby to mikroorganizmom w oczyszczalni. Popłuczyny te trzeba więc albo odprowadzać do osobnych zbiorników opróżnianych przez szambiarkę, albo przed odprowadzeniem do oczyszczalni należy rozcieńczać je dużą ilością wody, a po płukaniu kolumn filtracyjnych - do oczyszczalni stosować zwiększone dawki preparatów bakteryjnych.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
Filtry do wody ze studni