O czym trzeba pamiętać, planując wykończenie elewacji deskami
Wielu budujących boi się układać deski na elewacji, ponieważ uważają je za materiał nietrwały i wymagający ciągłego zabezpieczania impregnatami. Te wady drewna to niestety efekt licznych błędów architektonicznych i technicznych, popełnianych przy jego układaniu. Wystarczy jednak stosować drewno umiejętnie, by z wiekiem nabrało szlachetnego wyrazu i podkreśliło ciepło architektury dobrze zbudowanego domu.
1 z 3
2 z 3
3 z 3
Każdy materiał użyty do budowy tworzy charakterystyczny wygląd budynku. Budulec zastosowany prawidłowo daje poczucie ładu i bezpieczeństwa konstrukcji, a niezgodnie z jego właściwościami - poczucie nieładu, a nawet grożącej katastrofy, bo taki jest efekt błędnego ich użycia. Odczuwanie adekwatności zastosowania materiału budowlanego mamy zakodowane w świadomości, dzięki tysiącom lat doświadczeń. Tu skumulowała się naturalna wiedza o tym, co zniszczy konstrukcję, a co buduje wieloletnią bezpieczną jego eksploatację. Jest to część odczuwania architektury, harmonii i piękna budowanych domów. To, co widać na elewacji, mówi nam o tym, jak dom jest zbudowany, czy wedle naturalnych reguł budownictwa, czy jest tylko przyozdobiony deskami. Ale nawet gdyby był tylko przyozdobiony, to i tak trzeba to robić z pewną logiką.
Lepiej na górze niż na dole
Deski nie mają dużej wytrzymałości na ściskanie i nie są w stanie "unieść" znacznych ciężarów. Nie umieszczajmy ich na elewacji w takich miejscach, gdzie będą wyglądać, jakby podpierały mury. Odczuwać będziemy podświadomy lęk, że zostaną zgniecione, złamane, nie wytrzymają ich masy, nastąpi katastrofa.
Oczywiście jak najbardziej wskazane jest łączenie materiałów elewacyjnych - można np. obić deskami drewnianą konstrukcję poddasza, stojącego na grubych, otynkowanych murach. Nie powinno się okładać drewnem przypadkowych fragmentów budynku. Kuriozalnie wyglądają cienkie drewniane słupki obite poziomymi deseczkami lub sidingiem.
W pionie czy w poziomie
Deska kurczy się w przekroju i wygina w łukową kolebkę. Między przybitymi pionowo i szczelnie ułożonymi deskami zawsze powstaną więc szpary. Jeśli chcemy mieć szczelne odeskowanie, jego elementy powinniśmy układać nie pionowo, ale poziomo - na zakładkę lub na pióro i wpust.
Deski układane na elewacjach pionowo, od okapu aż do ziemi, świadczą o lekceważeniu praw natury i wykształconego przez pokolenia odczuwania dobrej architektury. Po deskach na elewacji często spływa deszcz, "piją" one też wilgoć z ziemi. Jeśli po jednej pionowej desce, od góry do dołu, stale będzie płynąć woda - ciągle będzie mokra. Natomiast deski układane poziomo schną całe, po kolei. Ostatnia z nich, na dole, jest najdłużej nasączana spływającą wodą, ale ponieważ cała jest mokra, nie zepsuje się tak szybko jak pionowa, poddana długotrwałemu i nierównomiernemu oddziaływaniu wilgoci. Drewno niszczy się bowiem najszybciej wtedy, gdy jedna jego część znajduje się w innym otoczeniu niż pozostała - np. pal wbity w ziemię szybko zbutwieje w miejscu styku z gruntem. Natomiast drewno znajdujące się całkowicie pod ziemią, w wodzie lub na powietrzu, zachowa swoje właściwości i nie ulegnie zniszczeniu.
Pomijając kwestię zawilgocenia, deski ułożone poziomo mają także inną zaletę: dają wrażenie sztywniejszej konstrukcji domu. Ułożone pionowo - sprawiają wrażenie, że obiekt nie jest sztywny i może się chwiać jak drzewa w lesie pod naporem wiatru. Takie obicia od zawsze stosowano w budynkach podrzędnych, gdzie estetyka nie miała znaczenia, a uszkodzone deski łatwo było wymienić na nowe, lub na wysoko osłoniętych okapem szczytach poddaszy, gdzie nie groziło im zniszczenie.
Lepiej na górze niż na dole
Deski nie mają dużej wytrzymałości na ściskanie i nie są w stanie "unieść" znacznych ciężarów. Nie umieszczajmy ich na elewacji w takich miejscach, gdzie będą wyglądać, jakby podpierały mury. Odczuwać będziemy podświadomy lęk, że zostaną zgniecione, złamane, nie wytrzymają ich masy, nastąpi katastrofa.
Oczywiście jak najbardziej wskazane jest łączenie materiałów elewacyjnych - można np. obić deskami drewnianą konstrukcję poddasza, stojącego na grubych, otynkowanych murach. Nie powinno się okładać drewnem przypadkowych fragmentów budynku. Kuriozalnie wyglądają cienkie drewniane słupki obite poziomymi deseczkami lub sidingiem.
W pionie czy w poziomie
Deska kurczy się w przekroju i wygina w łukową kolebkę. Między przybitymi pionowo i szczelnie ułożonymi deskami zawsze powstaną więc szpary. Jeśli chcemy mieć szczelne odeskowanie, jego elementy powinniśmy układać nie pionowo, ale poziomo - na zakładkę lub na pióro i wpust.
Deski układane na elewacjach pionowo, od okapu aż do ziemi, świadczą o lekceważeniu praw natury i wykształconego przez pokolenia odczuwania dobrej architektury. Po deskach na elewacji często spływa deszcz, "piją" one też wilgoć z ziemi. Jeśli po jednej pionowej desce, od góry do dołu, stale będzie płynąć woda - ciągle będzie mokra. Natomiast deski układane poziomo schną całe, po kolei. Ostatnia z nich, na dole, jest najdłużej nasączana spływającą wodą, ale ponieważ cała jest mokra, nie zepsuje się tak szybko jak pionowa, poddana długotrwałemu i nierównomiernemu oddziaływaniu wilgoci. Drewno niszczy się bowiem najszybciej wtedy, gdy jedna jego część znajduje się w innym otoczeniu niż pozostała - np. pal wbity w ziemię szybko zbutwieje w miejscu styku z gruntem. Natomiast drewno znajdujące się całkowicie pod ziemią, w wodzie lub na powietrzu, zachowa swoje właściwości i nie ulegnie zniszczeniu.
Pomijając kwestię zawilgocenia, deski ułożone poziomo mają także inną zaletę: dają wrażenie sztywniejszej konstrukcji domu. Ułożone pionowo - sprawiają wrażenie, że obiekt nie jest sztywny i może się chwiać jak drzewa w lesie pod naporem wiatru. Takie obicia od zawsze stosowano w budynkach podrzędnych, gdzie estetyka nie miała znaczenia, a uszkodzone deski łatwo było wymienić na nowe, lub na wysoko osłoniętych okapem szczytach poddaszy, gdzie nie groziło im zniszczenie.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
O czym trzeba pamiętać, planując wykończenie elewacji deskami