Paged Meble: tradycja i trendy. Dlaczego tak lubimy gięte meble?
Oferta marki to połączenie funkcjonalności i doskonałego wzornictwa. Producent współpracuje z uznanymi projektantami, zdobywając klientów zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Produkując w Polsce, kieruje się zasadami zrównoważonego rozwoju, a obecność na ponad 40 rynkach na świecie podkreśla zaangażowanie Paged w łączenie tradycji z nowoczesnością.
Paged - historia marki
Historia firmy, która dała początek meblom z Jasienicy, sięga 1881 roku. Założył ją stolarz Józef Hoffman. W swojej stolarni do wyrobu mebli wykorzystywał metodę opracowaną przez austriackiego mistrza stolarki Michaela Thoneta. Ten wymyślił technologię produkcji sprzętów z drewna bukowego. Odkrył, że buczyna poddana działaniu pary wodnej i umieszczona w stalowych formach zachowuje nadany jej kształt. Konstrukcje z tak zgiętego drewna okazały się trwalsze i lżejsze od tradycyjnych mebli, a przy tym wygodne.
Jasienickie meble zdobyły pod koniec XIX wieku uznanie w całej Europie. Do wybuchu II wojny światowej fabryka pod Bielskiem-Białą prosperowała znakomicie. Po wojnie została znacjonalizowana, potem wróciła do nazwy: Fabryka Mebli Giętych w Jasienicy. W czasach powojennych historia fabryki łączy się z PAGED-em, Państwową Agencją Drzewną.
Przełom w rozwoju firma zawdzięczała zdolnemu projektantowi, Marianowi Sigmundowi, który w 1957 roku zaprojektował dla Pagedu słynne krzesło Sig. Sigmund - architekt, malarz, scenograf i projektant - miał naturę romantyka, był świetnym obserwatorem i kolorystą. Pewnie dlatego jego krzesło było nie tylko piękne, ale też uniwersalne. Wraz z modą na wzornictwo z lat 50. Paged wrócił do jego projektu. Krzesło Sig 1 A587 wyprodukowane zostało z wykorzystaniem współczesnej technologii, lecz nadal jest ręcznie wykańczane. Otrzymało w 2011 roku wyróżnienie Must Have Festiwalu Designu w Łodzi i zwiedziło z wystawą całą Europę. Zostało także zakwalifikowane do German Design Award. Jest ikoną polskiego designu i symbolem Pagedu.
Dziś meble produkowane przez Paged są uznawane za nowoczesne i uniwersalne. Marka doceniana jest za dbałość o detale, połączenie wysmakowanego designu i naturalnych surowców. Doskonale wpisuje się w trendy, łącząc je z tym, co wartościowe: doświadczeniem i tradycją swoich „gięciarzy”, jak w branżowym żargonie określa się jasienickich rzemieślników.
Paged Meble - Stylebook 2024
Oto klasyczne i najnowsze produkty marki, opisane przez projektantów.
To ludzie tworzą fabrykę, nie maszyny. W Paged Meble pracuję 17 lat, większość czasu na stanowisku konstruktora. Od początku kariery moje zainteresowania skupiały się na pracy z drewnem, co umożliwiło mi zgłębienie wiedzy na temat technik gięcia drewna, znanych jako technologia thonetowska. Ta obszerna wiedza okazała się nieoceniona w mojej pracy projektowej, ponieważ pozwala mi wykorzystywać praktyczne aspekty tej specjalistycznej techniki. Gięcie sztywne metodą thonetowską opatentowano i wdrożono ponad 150 lat temu. Ta technologia nie odnosi się jedynie do tego, w jaki sposób dany element jest wykonywany, ale przede wszystkim do tego, kto go robi i jak długie ma doświadczenie. W Paged posiadamy specjalistów z wieloletnim doświadczeniem, którzy są w stanie zastosować skomplikowane technologie w praktyce, co przekłada się na wyjątkową jakość naszych mebli. Dzięki ich umiejętnościom, meble takie jak gięte krzesła, stają się niemal niezniszczalne i mogą służyć przez wiele pokoleń.
Grzegorz Gancarczyk
Tworząc FUOCO, bazowaliśmy na starej japońskiej technice opalania drewna. To co najbardziej nam się spodobało przy naszych próbach to fakt, że byliśmy w stanie wydobyć bardzo ciekawy rysunek drewna opalając je w mniejszym lub większym stopniu. Dodaliśmy też drobny detal – mosiężną kulkę, pełniącą rolę wieszaka.
Studio Iskry
Jestem projektantem specjalizującym się w siedziskach, zwłaszcza krzesłach i fotelach. Przez ostatnie trzy lata intensywnie maluję, co dało mi nową perspektywę na projektowanie. Pozwala mi to podejść do projektów z większą swobodą i kreatywnością. Współpracuję z Pagedem od około 10 lat, rozwijając się razem z firmą. Ostatnio dostałem możliwość ponownego spojrzenia i ulepszenia jednego z moich poprzednich projektów, ICHO, bardzo wszechstronnego modelu znanego ze swojej prostoty i funkcjonalności. Postanowiłem dopracować jego design, dodając więcej detali i zdecydowałem się wplatać w krzesło. Eksperymentując z materiałami takimi jak bawełna i duńska lina papierowa, zabezpieczona woskiem dla odporności na wilgoć, dążyłem do podniesienia zarówno jego walorów estetycznych, jak i komfortu. Ostatecznie, jestem zdania, że wygoda krzesła powinna być najważniejsza. Od tego punktu zaczynam badanie jego kształtu i wykorzystuję różnorodne komponenty, inspirując się procesem wytwarzania, by odszukać nowe możliwości.
Nikodem Szpunar
Tradycyjne, prawdziwie rzemieślniczne techniki pracy z drewnem to w dzisiejszych czasach rzadkość. Tym większą radością była możliwość stworzenia mebla właśnie za pomocą pracy ludzkich rąk. W naszym pierwszym projekcie dla Paged chcieliśmy skupić się na naszych ulubionych elementach, tak charakterystycznych dla marki: giętym drewnie i wyplocie z rattanu. Znamy wiele ikonicznych krzeseł stworzonych tą techniką. Trochę przekornie, zaprojektowaliśmy stoliki kawowe, po to, by pokazać jak uniwersalne są te tradycyjne materiały. W rodzinie stolików DRUM zapropnowaliśmy dwa kształty i rozmiary, mogące funkcjonować osobno i razem. Obie formy oparte są na tej samej zasadzie – drewniany blat zamknięty został w obłej pętli z gięciny, a dolna półka, lekka i ażurowa, to naturalny wyplot, naciągnięty na drewnianej ramie. To od właściwego naciągu zależy jakość mebla i właśnie ten element, napięty jak bębenek, stał się inspiracją dla nazwy. Mam nadzieję, że ten wizualnie i fizycznie lekki stolik, pokaże jak tradycyjne materiały – gięte drewno i klasyczny wyplot, mogą tworzyć aktualne formy do współczesnych wnętrz.
Maja Ganszyniec
Krzesło BENKO reinterpretuje XIX-wieczną technikę gięcia drewna. Powstał współczesny model łączący w sobie trwałość, staranność wykonania i wszechstronność – kluczowe wartości oryginalnych mebli giętych.
Historia tego modelu sięga lat 30. XX wieku, a od lat 90. jest produkowany przez Paged. Mebel wykonany jest z giętego drewna bukowego, z charakterystycznymi wycięciami w oparciu.
Rodzina mebli produkowana od lat 50. charakteryzuje unikalnym oparciem z toczonych prętów bukowych, zwieńczonych „grzebieniem”. Zarówno krzesło, jak i fotel zaprojektowano z myślą o sztaplowaniu, co ułatwia przechowywanie i oszczędza przestrzeń.
Lubię myśleć o moich projektach jako o funkcjonalnych rzeźbach, dlatego forma ma dla mnie ogromne znaczenie. Jestem absolwentką wzornictwa przemysłowego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, obecnie projektantką produktu i autorką krzesła EVO. W mojej pracy priorytetem są forma, funkcjonalność, ponadczasowość i eksploracja materiału. Evo to moje pierwsze krzesło, które powstało jeszcze w czasie studiów. Powrót do niego po latach pozwolił mi dostrzec ewolucję trendów projektowych i mojego własnego stylu. Pragnęłam dodać współczesny akcent, zachowując jednocześnie klarowność. Skupiłam się na udoskonaleniu obszaru oparcia i siedziska, eksplorując różne koncepcje, takie jak plecionka z liny. Eksperymentowałam z miękkimi, tapicerowanymi oparciami, zmieniając minimalistyczny design EVO w bardziej przytulną wersję. Te różne warianty reprezentują przeciwstawne cechy, niemal jak alter ego, odzwierciedlając dynamiczną naturę ewolucji projektowania.
Agnieszka Pikus
Moja rola w projektowaniu PERLINE polegała na wniesieniu lekkości, powiewu nowości i odrobiny szaleństwa do klasycznego thonetowskiego modelu. Pomysł na projekt zrodził się dość wcześnie i początkowo wydawał się zbyt prosty. Moim celem było dodanie oparcia dla większej wygody oraz wprowadzenie elementu zabawy i osobistej narracji do projektu. Założeniem projektu było nie tylko doskonałe komponowanie się w przestrzeni, ale również wyrażanie kobiecości. Dlatego zdecydowałam się wprowadzić do projektu element, który mógłby przemawiać do kobiet, biżuterię taką jak korale czy perły. Zaczęłam eksperymentować z prototypami, wprowadzając koraliki na oparcia i ramiona fotela, nadając projektowi bardziej dojrzały charakter. Przez te szczególne dodatki jakimi są korale, tworzę interaktywną relację z użytkownikiem, budując dialog na wielu poziomach za pomocą mebla.
Ola Mirecka
Chciałem stworzyć model doskonały dla biura i domu. Zależało mi na połączeniu praktyczności i komfortu. Wierzę, że fotel Note dobrze wpisze się we współczesne wnętrza.
Bartłomiej Lewandowski
Paged Meble na Salone del Mobile 2024
Polska marka, która już po raz 42. znalazła się wśród wystawców mediolańskich targów, tym razem pokazała kolekcję mebli opartą na reinterpretacji klasycznych wzorów w nowej odsłonie kolorystycznej. Wszystko to w ramach starannie przemyślanego stoiska, za którego projekt odpowiada wybitna polska projektantka, Maja Ganszyniec.
Podczas targów firma Paged Meble zaprezentowała nową identyfikację wizualną, zgodną z wartościami marki – skupieniem na współczesności, przy jednoczesnym poszanowaniu tradycji. Nowe kolory, nowe podejście do projektowania oraz przemyślana koncepcja stoiska to wyraz ewolucji Pagedu, który pozostając wierny swoim korzeniom, nieustannie szuka nowych ścieżek rozwoju.
Więcej na: Salone del Mobile 2024: Paged Meble w aranżacjach Mai Ganszyniec
Zobacz także:
- O ludziach i dla ludzi: jak zmienia się marka Paged?
- Dobry Design 2024: nominacja dla kolekcji Alter Ego od Paged Meble
- Kolekcja Alter Ego od Paged Meble z nagrodą Best Polish Design
- Paged Design Week przyciągnął ponad 150 uczestników
- Paged współtwórcą mebli dziecięcych na cele charytatywne
- Fabryka Paged Meble w Jasienicy zasilana "zieloną energią"
- Współpraca marki Paged i School of Form: edukacja młodych projektantów
- Nowa siedziba Centrum Badawczo-Rozwojowego Paged LabTech w Piszu
- Tytuł Ambasadora Meblarstwa dla Prezesa marki Paged
- Krzesło AXIS: funkcjonalność i styl lat 70. w nowoczesnym wydaniu
- EkoCentrum edukacji dzieci i młodzieży na warszawskiej Pradze
Skomentuj:
Paged Meble: tradycja i trendy. Dlaczego tak lubimy gięte meble?