<B>Nie byłam zwolenniczką otwartych kuchni. Nie przekonywały mnie nawet argumenty, że to najprostszy sposób na uzyskanie sporej przestrzeni dziennej w niewielkim mieszkaniu. Moje wątpliwości rozwiały dopiero projekty, w których częściowo oddzielono kuchnię od salonu. Właśnie takie pokazujemy.</B> <BR />PULS DOMU. Życie rodzinne i towarzyskie skupia się tutaj w kuchni, dlatego gospodarze postanowili w żaden sposób jej nie przesłaniać. Wręcz przeciwnie - dzięki wyrazistej aranżacji wyeksponowali wnętrze i nadali mu rangę najważniejszego aneksu w otwartej strefie dziennej. <BR />W kuchni przyciąga wzrok kontrastowe zestawienie dwóch barw. Pomalowane na czerwono ściany zabezpieczono nad blatem roboczym taflą hartowanego szkła. Większość szafek jest biała, tylko gdzieniegdzie wstawiono czerwone fronty, które ożywiają ich jednolitą powierzchnię. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
Nie byłam zwolenniczką otwartych kuchni. Nie przekonywały mnie nawet argumenty, że to najprostszy sposób na uzyskanie sporej przestrzeni dziennej w niewielkim mieszkaniu. Moje wątpliwości rozwiały dopiero projekty, w których częściowo oddzielono kuchnię od salonu. Właśnie takie pokazujemy.
1 z 14<B>Nie byłam zwolenniczką otwartych kuchni. Nie przekonywały mnie nawet argumenty, że to najprostszy sposób na uzyskanie sporej przestrzeni dziennej w niewielkim mieszkaniu. Moje wątpliwości rozwiały dopiero projekty, w których częściowo oddzielono kuchnię od salonu. Właśnie takie pokazujemy.</B> <BR />PULS DOMU. Życie rodzinne i towarzyskie skupia się tutaj w kuchni, dlatego gospodarze postanowili w żaden sposób jej nie przesłaniać. Wręcz przeciwnie - dzięki wyrazistej aranżacji wyeksponowali wnętrze i nadali mu rangę najważniejszego aneksu w otwartej strefie dziennej. <BR />W kuchni przyciąga wzrok kontrastowe zestawienie dwóch barw. Pomalowane na czerwono ściany zabezpieczono nad blatem roboczym taflą hartowanego szkła. Większość szafek jest biała, tylko gdzieniegdzie wstawiono czerwone fronty, które ożywiają ich jednolitą powierzchnię. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
2 z 14PULS DOMU. W wysokiej zabudowie przy bocznej ścianie zaplanowano dodatkowe pojemne schowki. Umieszczono w niej również lodówkę i piekarnik. Blat wysokiego drewnianego barku został wyłożony szkłem. Gospodarze uważają, że dzięki temu łatwiej utrzymać go w czystości. <BR />W podłogę z naturalnego łupka wkomponowano, mówiąc umownie, dywan z parkietu przemysłowego, nawiązujący do posadzki w części jadalno-wypoczynkowej. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
3 z 14PULS DOMU. Kolor okazał się bardzo ważnym narzędziem podkreślającym znaczenie kuchni jako centrum domowego życia. Jaskrawa czerwień wyraźnie odcina się od bardziej stonowanego wystroju pozostałych stref otwartej przestrzeni dziennej. Między częścią kuchenną a jadalno-wypoczynkową nie przewidziano żadnych przegród. Odrębność funkcji obu aneksów, oprócz kolorystyki, umownie zaznacza zróżnicowana podłoga oraz styl mebli. W przestrzeni dziennej jedynie przedpokój został częściowo wydzielony wąską ścianką, dzięki której drzwi wejściowe do domu są mniej widoczne. <BR />W strefie jadalnej pani domu zestawiła różne style: do eklektycznego stołu o bogatej formie dobrała krzesła z tworzywa zaprojektowane przez Ray i Charlesa Eamesów. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
4 z 14PULS DOMU. W przedpokoju uwagę zwraca szafa z nietypowymi frontami. Płyta, z której je zrobiono, została obita tapicerowanymi poduchami ze sztucznej skóry. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
5 z 14DWIE STRONY MEDALU i w tym przypadku obie równie udane. Zabudowa przesłaniająca kuchnię została bowiem tak zaprojektowana, że pasuje do wystroju zarówno kuchni, jak i części wypoczynkowej. Połączyła przy tym funkcje szafek kuchennych i pokojowego regału. Mebel jest pojemny, estetyczny i nie pomniejsza wizualnie przestrzeni. <BR />Szafki kuchenne zrobiono z płyty wykończonej na dwa sposoby - fornirowanej orzechem oraz pokrytej błyszczącym jasnopopielatym lakierem. W takim samym odcieniu szarości jest ściana oraz blat z corianu i zespolony z nim zlewozmywak. Podobny kolor ma wbudowana w blat ceramiczna płyta grzejna. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
6 z 14DWIE STRONY MEDALU. Gospodarzom podobają się otwarte kuchnie. Nie chcieli jednak, by czynności związane z gotowaniem odbywały się na widoku. Wybrali więc rozwiązanie pośrednie: wysoką zabudowę, która częściowo oddziela aneks kuchenny od pokoju dziennego, zasłaniając blat roboczy przy zlewozmywaku, gdzie przygotowuje się posiłki. Zabudowa zapewniła również miejsce na duży sprzęt AGD oraz dodatkowe schowki na naczynia i niezbędne zapasy. Od strony pokoju wygląda jak mebel z szafkami i wnękami na sprzęt RTV; salonowy charakter tej przegrody podkreśla elegancki materiał, z jakiego została zrobiona - jest to płyta fornirowana drewnem orzecha o pięknym rysunku słojów. <BR />Stół z laminowanej płyty nawiązuje barwą i formą do stolików w części wypoczynkowej. Przy nim ustawiono lekkie białe krzesła z tworzywa sztucznego. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
7 z 14DWIE STRONY MEDALU. W wysokiej zabudowie oprócz pojemnych schowków zmieściły się urządzenia AGD: duża lodówka, piekarnik oraz kuchenka mikrofalowa. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
8 z 14DWIE STRONY MEDALU. Ścianę nad blatem roboczym, pokrytą tynkiem imitującym beton, zabezpieczono taflami szkła hartowanego ozdobionego naklejkami. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
9 z 14W części wysokiej zabudowy, w której od strony pokoju znajduje się sprzęt RTV, jest wąski blat przechodzący dalej w stół. Podczas posiłków służy on jako pomocnik do odstawiania naczyń. Płytki regalik zrobiono na wymiar z laminowanej płyty. Z czasem wypełnią go książki kucharskie, zbierane przez gospodarzy lubiących kulinarne eksperymenty. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
10 z 14WIĘCEJ ŚWIATŁA. Dzięki otwarciu kuchni na pokój dzienny i przedpokój niewielkie mieszkanie wydaje się znacznie przestronniejsze. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest doświetlenie ciemnego przedpokoju, do którego dociera teraz światło zarówno z kuchni, jak i z pokoju. <BR />Aneks kuchenny zaaranżowano w jasnych kolorach. Białe fronty szafek mają błyszcząca, odbijającą światło powierzchnię - to sprawdzony sposób na optyczne powiększenie wnętrza. Ścianę nad blatem pomalowano na szary kolor i przykryto taflą szkła hartowanego, które również odbija światło. Długi barek pod oknem pełni również funkcję stolika śniadaniowego. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
11 z 14WIĘCEJ ŚWIATŁA. Do kuchni wchodzi się zarówno z pokoju, jak i z przedpokoju. Dwa wejścia ograniczyły liczbę szafek - można je było umieścić tylko przy dwóch przeciwległych ścianach. Wybrano szafki wiszące o niestandardowej wysokości 40 cm, które wyglądają lżej niż typowe sześćdziesiątki. Ich fronty są z płyty fornirowanej orzechem. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
12 z 14WIĘCEJ ŚWIATŁA. Po połączeniu kuchni z przedpokojem już od wejścia do mieszkania widać okno i zamontowany pod nim długi podwyższony barek o prostej formie, przy którym stoją dwa stołki. Elementem łączącym obydwa pomieszczenia jest podłoga wyłożona dużymi płytkami szarego gresu. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
13 z 14WIĘCEJ ŚWIATŁA. Kuchnię w niewielkim mieszkaniu otwarto częściowo na przedpokój i na pokój dzienny (od niego oddziela ją tylko wąska ścianka z płyty gipsowo-kartonowej). Na tej zmianie najbardziej zyskał mały ciemny przedpokój - doświetlony naturalnym światłem nie wydaje się już tak klaustrofobiczny. Z kolei dzięki szerokiemu przejściu między kuchnią a pokojem obydwa pomieszczenia robią wrażenie znacznie jaśniejszych i przestronniejszych. Wystrój strefy kuchennej i wypoczynkowej ujednolicono pod względem stylu oraz kolorystyki; dominuje w nich biel ożywiona akcentami wesołej jasnej zieleni. <BR />Wąska ściana na granicy kuchni i pokoju dziennego zasłania od strony części wypoczynkowej roboczą strefę kuchenną. Do jej jasnozielonej barwy, ożywiającej stonowaną kolorystykę wnętrza, dobrano odcień zasłon i innych dodatków. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
14 z 14WIĘCEJ ŚWIATŁA. Kącik jadalny urządzono w pokoju dziennym tuż przy kuchni. Po rozłożeniu okrągłego stołu może przy nim usiąść do posiłku nawet osiem osób. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
<B>Nie byłam zwolenniczką otwartych kuchni. Nie przekonywały mnie nawet argumenty, że to najprostszy sposób na uzyskanie sporej przestrzeni dziennej w niewielkim mieszkaniu. Moje wątpliwości rozwiały dopiero projekty, w których częściowo oddzielono kuchnię od salonu. Właśnie takie pokazujemy.</B> <BR />PULS DOMU. Życie rodzinne i towarzyskie skupia się tutaj w kuchni, dlatego gospodarze postanowili w żaden sposób jej nie przesłaniać. Wręcz przeciwnie - dzięki wyrazistej aranżacji wyeksponowali wnętrze i nadali mu rangę najważniejszego aneksu w otwartej strefie dziennej. <BR />W kuchni przyciąga wzrok kontrastowe zestawienie dwóch barw. Pomalowane na czerwono ściany zabezpieczono nad blatem roboczym taflą hartowanego szkła. Większość szafek jest biała, tylko gdzieniegdzie wstawiono czerwone fronty, które ożywiają ich jednolitą powierzchnię. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
PULS DOMU. W wysokiej zabudowie przy bocznej ścianie zaplanowano dodatkowe pojemne schowki. Umieszczono w niej również lodówkę i piekarnik. Blat wysokiego drewnianego barku został wyłożony szkłem. Gospodarze uważają, że dzięki temu łatwiej utrzymać go w czystości. <BR />W podłogę z naturalnego łupka wkomponowano, mówiąc umownie, dywan z parkietu przemysłowego, nawiązujący do posadzki w części jadalno-wypoczynkowej. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
PULS DOMU. Kolor okazał się bardzo ważnym narzędziem podkreślającym znaczenie kuchni jako centrum domowego życia. Jaskrawa czerwień wyraźnie odcina się od bardziej stonowanego wystroju pozostałych stref otwartej przestrzeni dziennej. Między częścią kuchenną a jadalno-wypoczynkową nie przewidziano żadnych przegród. Odrębność funkcji obu aneksów, oprócz kolorystyki, umownie zaznacza zróżnicowana podłoga oraz styl mebli. W przestrzeni dziennej jedynie przedpokój został częściowo wydzielony wąską ścianką, dzięki której drzwi wejściowe do domu są mniej widoczne. <BR />W strefie jadalnej pani domu zestawiła różne style: do eklektycznego stołu o bogatej formie dobrała krzesła z tworzywa zaprojektowane przez Ray i Charlesa Eamesów. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
PULS DOMU. W przedpokoju uwagę zwraca szafa z nietypowymi frontami. Płyta, z której je zrobiono, została obita tapicerowanymi poduchami ze sztucznej skóry. - Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
DWIE STRONY MEDALU i w tym przypadku obie równie udane. Zabudowa przesłaniająca kuchnię została bowiem tak zaprojektowana, że pasuje do wystroju zarówno kuchni, jak i części wypoczynkowej. Połączyła przy tym funkcje szafek kuchennych i pokojowego regału. Mebel jest pojemny, estetyczny i nie pomniejsza wizualnie przestrzeni. <BR />Szafki kuchenne zrobiono z płyty wykończonej na dwa sposoby - fornirowanej orzechem oraz pokrytej błyszczącym jasnopopielatym lakierem. W takim samym odcieniu szarości jest ściana oraz blat z corianu i zespolony z nim zlewozmywak. Podobny kolor ma wbudowana w blat ceramiczna płyta grzejna. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
DWIE STRONY MEDALU. Gospodarzom podobają się otwarte kuchnie. Nie chcieli jednak, by czynności związane z gotowaniem odbywały się na widoku. Wybrali więc rozwiązanie pośrednie: wysoką zabudowę, która częściowo oddziela aneks kuchenny od pokoju dziennego, zasłaniając blat roboczy przy zlewozmywaku, gdzie przygotowuje się posiłki. Zabudowa zapewniła również miejsce na duży sprzęt AGD oraz dodatkowe schowki na naczynia i niezbędne zapasy. Od strony pokoju wygląda jak mebel z szafkami i wnękami na sprzęt RTV; salonowy charakter tej przegrody podkreśla elegancki materiał, z jakiego została zrobiona - jest to płyta fornirowana drewnem orzecha o pięknym rysunku słojów. <BR />Stół z laminowanej płyty nawiązuje barwą i formą do stolików w części wypoczynkowej. Przy nim ustawiono lekkie białe krzesła z tworzywa sztucznego. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
DWIE STRONY MEDALU. W wysokiej zabudowie oprócz pojemnych schowków zmieściły się urządzenia AGD: duża lodówka, piekarnik oraz kuchenka mikrofalowa. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
DWIE STRONY MEDALU. Ścianę nad blatem roboczym, pokrytą tynkiem imitującym beton, zabezpieczono taflami szkła hartowanego ozdobionego naklejkami. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
W części wysokiej zabudowy, w której od strony pokoju znajduje się sprzęt RTV, jest wąski blat przechodzący dalej w stół. Podczas posiłków służy on jako pomocnik do odstawiania naczyń. Płytki regalik zrobiono na wymiar z laminowanej płyty. Z czasem wypełnią go książki kucharskie, zbierane przez gospodarzy lubiących kulinarne eksperymenty. - Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
WIĘCEJ ŚWIATŁA. Dzięki otwarciu kuchni na pokój dzienny i przedpokój niewielkie mieszkanie wydaje się znacznie przestronniejsze. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest doświetlenie ciemnego przedpokoju, do którego dociera teraz światło zarówno z kuchni, jak i z pokoju. <BR />Aneks kuchenny zaaranżowano w jasnych kolorach. Białe fronty szafek mają błyszcząca, odbijającą światło powierzchnię - to sprawdzony sposób na optyczne powiększenie wnętrza. Ścianę nad blatem pomalowano na szary kolor i przykryto taflą szkła hartowanego, które również odbija światło. Długi barek pod oknem pełni również funkcję stolika śniadaniowego. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
WIĘCEJ ŚWIATŁA. Do kuchni wchodzi się zarówno z pokoju, jak i z przedpokoju. Dwa wejścia ograniczyły liczbę szafek - można je było umieścić tylko przy dwóch przeciwległych ścianach. Wybrano szafki wiszące o niestandardowej wysokości 40 cm, które wyglądają lżej niż typowe sześćdziesiątki. Ich fronty są z płyty fornirowanej orzechem. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
WIĘCEJ ŚWIATŁA. Po połączeniu kuchni z przedpokojem już od wejścia do mieszkania widać okno i zamontowany pod nim długi podwyższony barek o prostej formie, przy którym stoją dwa stołki. Elementem łączącym obydwa pomieszczenia jest podłoga wyłożona dużymi płytkami szarego gresu. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
WIĘCEJ ŚWIATŁA. Kuchnię w niewielkim mieszkaniu otwarto częściowo na przedpokój i na pokój dzienny (od niego oddziela ją tylko wąska ścianka z płyty gipsowo-kartonowej). Na tej zmianie najbardziej zyskał mały ciemny przedpokój - doświetlony naturalnym światłem nie wydaje się już tak klaustrofobiczny. Z kolei dzięki szerokiemu przejściu między kuchnią a pokojem obydwa pomieszczenia robią wrażenie znacznie jaśniejszych i przestronniejszych. Wystrój strefy kuchennej i wypoczynkowej ujednolicono pod względem stylu oraz kolorystyki; dominuje w nich biel ożywiona akcentami wesołej jasnej zieleni. <BR />Wąska ściana na granicy kuchni i pokoju dziennego zasłania od strony części wypoczynkowej roboczą strefę kuchenną. Do jej jasnozielonej barwy, ożywiającej stonowaną kolorystykę wnętrza, dobrano odcień zasłon i innych dodatków. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
WIĘCEJ ŚWIATŁA. Kącik jadalny urządzono w pokoju dziennym tuż przy kuchni. Po rozłożeniu okrągłego stołu może przy nim usiąść do posiłku nawet osiem osób. - Stylizacja: Joanna Płachecka zdjęcia: Łukasz Woyda projekt wnętrza: Sylwia Lenart-Skalska/Studio Lenart
Skomentuj:
Kuchnia otwarta na pokój