Tekst: Elżbieta Błasikiewicz Stylizacja: Joanna Płachecka Zdjęcia: Arkadiusz Ścichocki
Aranżacje. Wróciła po ponad stu latach niełaski. I dobrze, bo znów możemy podziwiać niezwykłe kształty i barwy naczyń zrobionych z cyny - metalu efektownego i łatwego w obróbce. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Wróciła po ponad stu latach niełaski. I dobrze, bo znów możemy podziwiać niezwykłe kształty i barwy naczyń zrobionych z cyny - metalu efektownego i łatwego w obróbce.
1 z 8Aranżacje. Wróciła po ponad stu latach niełaski. I dobrze, bo znów możemy podziwiać niezwykłe kształty i barwy naczyń zrobionych z cyny - metalu efektownego i łatwego w obróbce. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
2 z 8Aranżacje. Sielski urok. Cyna, mniej dostojna od srebra, idealnie pasuje do wnętrz w stylu prowincjonalnym. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
3 z 8Aranżacje. W doborowym towarzystwie. Srebrzystobiały kolor cyny szczególnie pięknie wygląda w zestawieniu z bielą i jasnymi, zszarzałymi odcieniami innych barw, np. zieleni. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
4 z 8Aranżacje. Pełna dyskrecja. Wykwintnie, ale bez przepychu. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
5 z 8Aranżacje. Spójrz na detal! Przedmioty z cyny zadziwiają bogactwem dekoracji wyciśniętych sztancą w tym miękkim metalu. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
6 z 8Aranżacje. Tylko dla kobiet. W tak zaaranżowanym kąciku każda z nas może poczuć się wyjątkowo. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
7 z 8Aranżacje. Poza czasem. Dawne wzory cynowych przedmiotów inspirują współczesnych projektantów. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
8 z 8Aranżacje. Bez ostentacji. W zestawieniu ze złotem delikatna barwa cyny może zniknąć. Jeśli chcemy więc postawić przy niej przedmioty z innego metalu, zdecydujmy się na skromniejszą miedź lub mosiądz. Razem będą wyglądać znakomicie. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Wróciła po ponad stu latach niełaski. I dobrze, bo znów możemy podziwiać niezwykłe kształty i barwy naczyń zrobionych z cyny - metalu efektownego i łatwego w obróbce. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Sielski urok. Cyna, mniej dostojna od srebra, idealnie pasuje do wnętrz w stylu prowincjonalnym. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. W doborowym towarzystwie. Srebrzystobiały kolor cyny szczególnie pięknie wygląda w zestawieniu z bielą i jasnymi, zszarzałymi odcieniami innych barw, np. zieleni. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Pełna dyskrecja. Wykwintnie, ale bez przepychu. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Spójrz na detal! Przedmioty z cyny zadziwiają bogactwem dekoracji wyciśniętych sztancą w tym miękkim metalu. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Tylko dla kobiet. W tak zaaranżowanym kąciku każda z nas może poczuć się wyjątkowo. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Poza czasem. Dawne wzory cynowych przedmiotów inspirują współczesnych projektantów. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Aranżacje. Bez ostentacji. W zestawieniu ze złotem delikatna barwa cyny może zniknąć. Jeśli chcemy więc postawić przy niej przedmioty z innego metalu, zdecydujmy się na skromniejszą miedź lub mosiądz. Razem będą wyglądać znakomicie. - Fot. Arkadiusz Ścichocki / AG
Skomentuj:
Aranżacje z cyną w tle