Podłoga pływająca
Inwestorzy chcieli mieć drewnianą podłogę za rozsądne pieniądze. Dzięki dobrym materiałom i fachowej wiedzy wykonawców, zmniejszając koszty, wcale nie musieli iść na jakościowe kompromisy.
Większość budujących domy na posadzki w pokojach wybiera drewno. Materiał zawdzięcza popularność swej naturalności oraz niezaprzeczalnej urodzie. Jest przyjemny w kontakcie z bosą stopą, dobrze tłumi dźwięki i pięknie się starzeje. Dzięki wielości gatunków tak rodzimych, jak i egzotycznych mamy dostęp do drewna o bardzo zróżnicowanej kolorystyce i wzorach słojów.
Jedną z ważniejszych cech materiału jest trwałość. Podłogi z drewna są długowieczne i można je wielokrotnie odnawiać, stąd bardzo długie okresy gwarancji (20-30 lat).
Mają także wady - podatność na zarysowania i wgniecenia, powstawanie szczelin między deskami w okresie grzewczym. Często też odstrasza wysoka cena.
Koszty realizacji można obniżyć, decydując się na montaż desek w systemie pływającym. Posłuchajmy, co mówią o tym pani Joanna Witos, właścicielka firmy specjalizującej się w podłogach drewnianych i inwestorzy - pan Adam i pani Katarzyna z Opola.
Skąd oszczędności
Tradycyjnie parkiet czy mozaikę przykleja się do podłoża deski natomiast można kleić lub układać na legarach. Możliwość układania w systemie pływającym dają natomiast trójwarstwowe drewniane deski, wyposażone w zamki na krawędziach. Warstwowe elementy podłogowe mają większą stabilność wymiarową (w mniejszym stopniu pracują pod wpływem zmian wilgotności powietrza) niż deski lite, dzięki temu rzadziej łódkują i pękają. Warto też wybierać podłogi z fazą, która maskuje niewielkie szpary, które mogą powstawać podczas sezonu grzewczego.
Przy podłogach pływających wymogi co do jakości podkładu są zdecydowanie mniejsze. Jeśli drewno ma być przyklejone do podłoża, oprócz odpowiedniej wilgotności oraz równości posadzka musi charakteryzować się wytrzymałością na odrywanie min. 1,5 MPa oraz ok. 30 MPa na ściskanie.
System pływający można stosować na ogrzewaniu podłogowym, choć przy podłodze klejonej straty ciepła są mniejsze.
Z powyższych względów montaż warstwowej podłogi drewnianej w systemie pływającym pozwala zmniejszyć zarówno koszt prac, jak i czas potrzebny na ich wykonanie.
Podłoga ułożona w systemie pływającym, jeśli została zamontowana profesjonalnie, zużywa się porównywalnie do klejonej. Jednak przy wszystkich jej zaletach warto zaznaczyć, że jest ona trudniejsza w renowacji. O ile przy podłogach olejowanych nie jest to problem (bo wystarczy powierzchniowe szlifowanie i ponowne nałożenie oleju), to przy odnawianiu lakierowanych, cyklinowanie - a co za tym idzie drgania przenoszone na deski - mogą spowodować uszkodzenie zamków.
Kluczowy jest odpowiedni montaż
Wybierając system pływający, warto kupować deski z tych odmian drewna, które są najmniej podatne na zmiany wilgotności powietrza (do takich należą krajowe gatunki, jak dąb i jesion oraz większość gatunków egzotycznych), a także odpowiedni podkład.
Warto jednak pamiętać, że najważniejszy jest fachowy montaż, gdyż niepoprawnie zamontowana podłoga może miejscami się podnosić i uginać podczas chodzenia. Natomiast ułożona na nierównej wylewce o zbyt dużej wilgotności może się wyginać (łódkować), co jest przyczyną wyłamywania się zamków łączących elementy.
Co to jest podłoga pływająca
To podłoga, której elementy są połączone między sobą, ale nieprzytwierdzone niczym do podłoża. Najważniejszą zasadą przy układaniu posadzki pływającej jest zapewnienie swobody ruchu jej elementów, aby mogły bez przeszkód pracować, kiedy drewno kurczy się i pęcznieje na skutek zmian wilgotności powietrza w pomieszczeniu. Ma to znaczenie dla stanu i wyglądu posadzki. Dzięki tej "swobodzie" drewno dopasowuje się bowiem do zmieniającej się w trakcie roku wilgotności powietrza w domu - kurczy się zimą (gdy działa ogrzewanie, zwykle jest sucho), a latem, kiedy wilgotność rośnie, drewno pęcznieje.
Aby podłoga mogła pracować, konieczne są dylatacje, czyli odpowiednich rozmiarów wolne przestrzenie, które pozostawia się przy:
- ścianach pomieszczeń - szczeliny o szerokości 1-2 cm, maskuje się je listwami przyściennymi, mocowanymi wyłącznie do ścian;
- filarach, słupach i innych elementach związanych z podłożem - szczeliny mają podobną szerokość jak przy ścianach; maskuje się je listwami, profilami lub rozetami albo wypełnia trwale elastyczną masą;
- posadzkach w innych pomieszczeniach lub wykonanych z innego materiału - tutaj stosuje się korek lub wstawia specjalne profile progowe lub przejściowe.
Między podłożem a deskami powinno się ułożyć izolację akustyczną, czyli materiał, który wytłumi dźwięki. Ponieważ podłoże nierzadko wymaga też wyrównania, na warstwy te stosuje się często materiały, które spełniają równocześnie obydwie funkcje: izolują akustycznie i wyrównują podłoże. Warunkiem dobrego funkcjonowania izolacji akustycznej podłogi jest niedopuszczenie do powstania mostków akustycznych, czyli miejsc, przez które mogłyby się przenosić dźwięki i drgania. Takimi potencjalnymi mostkami są sztywne, nieprzerwane izolacją połączenia między jastrychem a ścianą oraz miejsca przejścia rur c.o. przez stropy i ściany (tu stosuje się opaski izolacyjne z pianki poliuretanowej, zakładane wokół przejść rur i zatapiane w jastrychu).
Koszty - zdaniem inwestorów
Inwestorzy dwukondygnacyjnego domu jednorodzinnego w Opolu wybrali system pływający, by zmniejszyć koszty wykończenia. - Od zawsze marzyliśmy o podłodze drewnianej, i kiedy zorientowaliśmy się, jakie mamy możliwości, od razu zdecydowaliśmy się na deski warstwowe, częściowo układane w systemie pływającym - mówi inwestor, pan Adam.
Częściowo, bo drewnem została wykończona także podłoga dużej 35-metrowej części dziennej. Tu inwestorzy wybrali lakierowaną deskę warstwową, ale przyklejoną do podłoża. Taki montaż wybrano z dwóch powodów. Po pierwsze, w salonie jest ogrzewanie podłogowe, a klejenie elementów pozwala zminimalizować straty ciepła. Po drugie, podłoga w części dziennej będzie intensywnie eksploatowana (tędy prowadzi droga na taras), więc przymocowanie jej do podłoża w przyszłości ułatwi odnawianie desek.
Ponadto, inwestorowi zależało na tym, by uniknąć wystających listew dylatacyjnych (koniecznych przy dużej powierzchni podłogi). W miejscu łączenia drewna z kaflami ceramicznymi zastosowano korek dylatacyjny (o gr. 7 mm).
Na piętrze powierzchnia była znacznie większa - 145 m2. Wybór padł na deskę jednolamelową wykończoną lakierem półmatowym. Posadzka miała stanowić tło dla niezakupionych jeszcze mebli, dlatego zdecydowano się na uniwersalny kolor dębu we wzorze rustykalnej deski z dużymi sękami i sporą zmiennością odcieni. Do wykończenia użyto listew dębowych o wys. 6 cm w kolorze podłogi.
Aby obniżyć koszty, zdecydowano się na ułożenie podłogi w systemie pływającym. Dzięki temu inwestorzy na samym montażu oszczędzili ok. 10 zł netto/m2. Tańsze były też materiały - podkład z maty korkowej i folii paroizolacyjnej był o 2/3 tańszy od "chemii" niezbędnej do przyklejenia podłogi. Montaż trwał cztery dni.
- Poza względami ekonomicznymi braliśmy pod uwagę też to, że na piętrze jest mniejsze natężenie ruchu niż w części dziennej i nie chodzi się tu w obuwiu - opowiada inwestor. - Efekt jest rewelacyjny. Było to możliwe, co podkreślę z całą stanowczością, tylko dlatego, że znaleźliśmy specjalistów od montażu podłóg drewnianych, a nie złote rączki od paneli.
Podczas tej realizacji natrafiliśmy na kilka problemów. Okazało się, że wylewka betonowa była zbyt wilgotna. Wstawiliśmy do pomieszczeń osuszacze powietrza, które przyspieszyły proces schnięcia. Ponadto jastrychy nie spełniały norm i były nierówne (dopuszczalna nierówność to 2 mm na 2 m). Musieliśmy zatem wyrównać podłoże
- zeszlifować miejsca z "wybrzuszeniami", a "wgłębienia" uzupełnić specjalną szybko sprawną masą. Przed montażem posadzki zostały bardzo dokładnie oczyszczone z zabrudzeń i pyłu powstałego podczas szlifowania.
Różne rodzaje podłóg drewnianych - porównanie cen materiałów
wraz z montażem
Koszt szacunkowy. Materiał i robocizna liczona za powierzchnię 145 m² (z zapasem). Deski lite w zbliżonych wymiarach do deski warstwowej i w podobnej klasie. W cenie chemii przy podłodze litej surowej zostały uwzględnione lakiery i wypełniacz szczelin. Przy montażu podłogi klejonej mogą pojawić się dodatkowe koszty związane z przygotowaniem podłoża.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail. Zobacz PRZYKŁAD.
Skomentuj:
Podłoga pływająca