Modna podłoga w każdym wnętrzu

Decyzja o wyborze rodzaju podłogi powinna być przemyślana. O ile ściany i sufity możemy odświeżać stosunkowo często, to podłogę wykonujemy z myślą, że będzie służyła nam przez lata. Wiele osób lubi wygląd drewna, dlatego w domach chce mieć posadzki drewniane lub z łatwych w ułożeniu paneli, łudząco podobnych do tego materiału. Podłogi z drewna i jego imitacji są eleganckie, trwałe, ponadczasowe i sprawdzają się w każdej aranżacji. Nie tylko ocieplają wnętrza, lecz także dodają im szlachetności i niezwykłego uroku. Są przy tym praktyczne, łatwe w pielęgnacji i mogą stanowić dodatkową izolację cieplną i akustyczną.

Jaką podłogę wybrać?

Z naturalnego drewna. Trwałe drewno jest nadal niezastąpionym, lubianym materiałem do wykończenia podłóg. Starannie pielęgnowane może nam służyć przez lata. Nadaje się do powtórnego przetworzenia. Podłogi drewniane są eleganckie, długo trzymają ciepło i mają właściwości antystatyczne. Zachwycająca uroda dębu, buku, jesionu, akacji czy orzecha oraz gatunków egzotycznych, jak teak, kempas, merbau lub bambus jest też najbardziej pożądanym wyborem przy wykańczaniu podłóg w nowych mieszkaniach.

Panele laminowane. Zachwycają wzornictwem i wysoką jakością, a podłoga z nich ułożona jest trwała i funkcjonalna. Imitują różne gatunki drewna, na przykład sosnę, świerk, jesion, dąb, orzech, wenge, bambus, dlatego można je z łatwością dopasować do stylu wnętrza. Charakteryzują się różnymi klasami ścieralności, co sprawia, że nadają się do różnych pomieszczeń. Są również łatwe do utrzymania w czystości – można myć je za pomocą powszechnie dostępnych środków chemicznych. Można też bez przeszkód układać je na posadzce z ogrzewaniem podłogowym.

Panele winylowe. Zyskują coraz większą popularność. Charakteryzuje je wysoka klasa ścieralności, szybki i łatwy montaż, zadrukowana wierzchnia warstwa dekoracyjna imitująca drewno, kamień, marmur itp. oraz przystępna cena. Panele winylowe tłumią dźwięki i mogą być stosowane na powierzchniach z ogrzewaniem podłogowym. To idealne rozwiązanie na szybką metamorfozę wnętrza, zwłaszcza że wiele z nich można układać samodzielnie na istniejącej już podłodze.

Podłoga może być też świetnym sposobem na optyczny podział przestrzeni – często stosowane w kuchni lub łazience połączenie drewna z płytkami ceramicznymi pozwala skutecznie ochronić podłogę przed działaniem niepożądanych czynników, a daje przy okazji ciekawy efekt wizualny.

Jasno i przestronnie

Jasna podłoga odbija więcej światła niż ta w ciemnych barwach, dzięki czemu wnętrze wydaje się większe – dlatego warto zdecydować się na to rozwiązanie szczególnie w małych pomieszczeniach. Można wybrać zarówno klasyczne jasne drewno, takie jak buk, dąb czy sosna, jak i egzotyczne, na przykład z bambusa. Jasna podłoga jest doskonałą bazą do stworzenia modnego wystroju wnętrza. Mamy w tym przypadku znacznie większe pole do popisu – tu kompozycję dopełnimy szeroką paletą barw na ścianach.

W zależności od wybranego stylu aranżacyjnego i charakterystycznych dla niego kolorów oraz motywów z łatwością znajdziemy odcienie, które zagrają z jasną, ocieplającą wnętrza podłogą. Może to być neutralna biel lub ożywiające pomieszczenie pastele - kolor miętowy, błękitny czy wciąż obecny wśród mocnych trendów róż – millennial pink. Pamiętajmy o tym, by unikać zestawiania kolorów ciepłych i zimnych, na przykład żółtawego drewna z chłodną szarością na ścianach – takie połączenia rzadko wyglądają dobrze.

Synonim elegancji

Ciemna podłoga wciąż pozostaje synonimem elegancji. Szczególnie ceniona jest w stylach, w których króluje luksus czy tradycyjny charakter. Jeśli podobają nam się takie podłogi, rozważmy naturalne podłogi drewniane, które charakteryzują się efektownym usłojeniem i  szlachetnym sposobem starzenia. Oprócz rodzimych gatunków ciekawą propozycją są także popularne deski z drzew egzotycznych, na przykład merbau, jatoba i sapella. Bardziej ekonomiczną opcją będą panele podłogowe, które często do złudzenia przypominają naturalne drewno.

Warto wiedzieć, że ciemna podłoga pochłania dużo światła i optycznie pomniejsza pomieszczenie, zatem to rozwiązanie zarezerwowane raczej dla większych metraży z dobrym oświetleniem naturalnym i sztucznym. Ciemną podłogę najbezpieczniej połączyć z ciepłymi odcieniami beżu, kremu czy złamaną bielą. W ten sposób unikniemy efektu przytłaczająco ciemnego wnętrza. Można też pokusić się o głęboki, mocny kolor na jednej ze ścian. Ponadto zawsze dobrym rozwiązaniem będą białe ściany, kontrastujące z ciemną podłogą i dobrze prezentujące się w  stylu klasycznym czy minimalistycznym.

Od boho do loftu

Drewniane podłogi cechuje pewien uniwersalizm – wybierając odpowiedni kolor czy wzór, dopasujemy je do wnętrz urządzonych w najmodniejszych stylach. Jednym z nich jest np. styl boho, stawiający na wizualny eklektyzm. Swobodnie czerpie on z różnorodnych inspiracji, tak by aranżacja miała w sobie lekkość, fantazję, urok nieustającego weekendu. Co ważne styl boho w malowniczy sposób jest w stanie zmienić oblicze nawet eleganckiej jodełki francuskiej – do niedawna kojarzonej wyłącznie z zabytkowymi kamienicami i najbardziej szykownymi nowoczesnymi apartamentami.

Pokochaliśmy też styl skandynawski, który odmienił nasze mieszkania. Wprowadził do wnętrz jasne kolory (na czele z odkrytą na nowo bielą) i wiele jasnego drewna. Przede wszystkim jednak przypomniał o ponadczasowych walorach prostych form. Drewno na podłodze ma wyjątkową moc ocieplania każdego wnętrza, co najlepiej pokazują udane realizacje loftowe czy industrialne. Emanują pożądaną surowością betonu architektonicznego, odsłoniętej cegły, metalu czy szkła, jednak za sprawą odpowiednio dobranego drewna na podłodze tworzą przyjazne użytkownikom mieszkanie.

Ważny detal – listwa przypodłogowa

Jeszcze do niedawna listwy przypodłogowe traktowano po macoszemu – ich widoczność miała być ograniczona do minimum i do dziś często spotykamy listwy w barwie desek podłogowych. Oczywiście można kierować się tym, aby była ona wykonana w tym samym materiale i technologii, co podłoga, gdyż nie wprowadza dodatkowych elementów zaburzających odbiór wnętrza. Ale są też inne opcje. Obecnie stawiamy na dekoracyjny charakter tego elementu, który nie tylko zdobi, ale też dzieli przestrzeń w pomieszczeniu.

Jeżeli chcielibyśmy podkreślić podział pomiędzy podłogą a ścianą to doskonale sprawdzą się frezowane listwy przypodłogowe w jednolitym kolorze. Dużą popularnością cieszy się też wykorzystywanie wysokich białych cokołów, kontrastujących ze ścianami i z podłogą, a ciemnych, nawet czarnych listew, które mają przełamać monotonię. Listwy mogą występować w różnych kolorach, lecz na naszym rynku króluje biel. W dowolnym momencie mamy możliwość polakierowania lub pomalowania listew na inny kolor, np. barwę ściany.

Jaka podłoga na ogrzewanie podłogowe będzie najlepsza?

Większość z obecnie oferowanych podłóg: drewnianych, drewnopochodnych (laminowanych czy fornirowanych), tych z powłoką z tworzywa sztucznego PCV (winylowych) czy PET (ekologicznych), można stosować na ogrzewaniu podłogowym. Na rynku krąży kilka błędnych stereotypów na ich temat, np.: „drewno nie nadaje na ogrzewanie podłogowe” czy „jedynym rozwiązaniem będą podłogi LVT (winylowe)”. Absolutnie najważniejszym parametrem nie jest jednak rodzaj podłogi, a opór cieplny (współczynnik podawany w m²K/W), jaki dany produkt generuje, aby wyeliminować straty energii, wytwarzanej przez system ogrzewania podłogowego. Maksymalny opór cieplny nie powinien być większy niż 0,15 m²K/W, gdyż uznawany jest za izolator.

Uproszczeniem w poszukiwaniu najlepszego rozwiązania będzie zatem wybór możliwie najcieńszej podłogi. Patrząc pod kątem strat energii, wygrywają podłogi o gr. 2‒6 mm, które z reguły pokryte są warstwą PCV (wsp. 0,01‒0,05 m²K/W), a zdecydowanie przegrywają podłogi lite (gr. 20‒22 mm) oraz grubsze warstwowe podłogi drewniane oferowane na rynku: 10‒15 mm grubości (wsp. pomiędzy 0,08‒0,15 m²K/W). Przy podłogach drewnianych warto zapytać sprzedawcę o zalecany sposób montażu. Wielu producentów nie dopuszcza montażu swoich podłóg w sposób „pływający” na ogrzewaniu podłogowym. Wiąże się to najczęściej z brakiem zamka typu „click”, ale często również ze zbyt krótkim okresem sezonowania drewna użytego podczas produkcji danej podłogi.

Drewno słabo wysuszone jest zdecydowanie mniej stabilne i ma tendencję do pękania czy skrzypienia. Co do podłóg LVT mało kto wspomina o tym, że polichlorek winylu (PCV/PVC) nie jest idealnym rozwiązaniem dla naszego zdrowia i środowiska naturalnego. Doskonałym rozwiązaniem są panele laminowane występujące najczęściej w gr. 7‒9 mm (wsp. 0,05‒0,06 m²K/W). Warto wybrać markowe podłogi o podwyższonej odporności na wilgoć, dzięki czemu podłoga będzie bardziej stabilna, a często również ma wyższą klasę odporności na uderzenia (IC2 lub nawet IC3). Dodatkowym atutem jest podwyższona klasa ścieralności AC5 lub AC6, dzięki czemu podłogi te nadal uważane są za jedne z najbardziej wytrzymałych okładzin podłogowych.

GRZEGORZ LESZCZUK, EURODOM Gdańsk