Hałasujący sąsiad
Mieszkam na osiedlu domów jednorodzinnych. Po drugiej stronie ulicy znajduje się zakład produkujący stalowe bramy, kraty i ogrodzenia. Używane przy produkcji pilarki, szlifierki i inne urządzenia emitują ogromny hałas. Co mam zrobić, tak nie da się żyć!
1 z 2
2 z 2
Pomiędzy sąsiadami nieruchomości bardzo często dochodzi do napięć i kłótni, których powodem są działania jednego z nich, odczuwane przez drugiego jako szczególnie uciążliwe. Takim działaniem może być na przykład permanentny hałas, który tak bardzo dokucza naszej czytelniczce.
Rodzaje immisji
Pogodzeniem interesów sąsiadów zajmuje się prawo sąsiedzkie, uregulowane w Kodeksie cywilnym. Prawo to określa działania zakazane, które nazywane są immisjami. Takie działania - w przeciwieństwie do fizycznego wtargnięcia na grunt sąsiada, które skutkuje wezwaniem policji - polegają na czynnościach dokonywanych na gruncie własnym, których skutki występują na sąsiednich posesjach. Immisje mogą być:
- bezpośrednie, polegające na skierowaniu jakichś substancji (np. ścieków, opadów) z jednej nieruchomości na drugą za pomocą sztucznych urządzeń i są bezwzględnie zakazane (wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 1968 r., III CRN 41/68);
- pośrednie, polegające na pośrednim oddziaływaniu na grunt sąsiedni (np. wytwarzanie hałasów, pyłów, dymów, wstrząsów, fal elektromagnetycznych); mogą one polegać na oddziaływaniu tylko na sferę psychiki właściciela sąsiedniej nieruchomości, jego poczucie bezpieczeństwa czy estetyki (taką immisją będzie ciągły i dokuczliwy hałas).
Ocena immisji pośrednich
O ile immisje bezpośrednie co do zasady są zakazane, o tyle immisje pośrednie mogą mieć różny stopień natężenia i każdorazowo będą podlegać ocenie sądu. Czasami bowiem sporadyczna głośna muzyka czy też odgłosy z zakładu produkcyjnego mogą być dla osoby wrażliwej na hałas znacznie bardziej uciążliwe, niż wynikałoby to z częstotliwości ich występowania.
Podstawową zasadą, którą sąd będzie się kierował przy ocenie "dokuczliwości" jest ta, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłóciły korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą z ich położenia (jeśli są położone na terenach wiejskich, to na przykład skala dokuczliwości zwierząt gospodarskich będzie znacznie poszerzona). Taką zasadę wprowadza art. 144 Kodeksu cywilnego, tak więc dla oceny, czy w konkretnej sytuacji określone działanie właściciela nieruchomości sąsiedniej będzie zakazane czy też nie, decydować będzie zdrowy rozsądek.
Jeśli działanie to zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiednich w określonych warunkach ponad przeciętną miarę, to jest ono niedopuszczalne. Ocena dokonywana jest przez sąd, czasami przy pomocy opinii biegłych, którzy mierzą natężenie hałasu, na podstawie obiektywnych warunków panujących w środowisku osób zamieszkujących teren, a nie na podstawie subiektywnych odczuć osoby zainteresowanej. Decydujące znaczenie będzie mieć charakter środowiska, w którym rzekomo dochodzi do naruszeń; inaczej będzie wyglądała ocena oddziaływań sąsiedzkich na wsi niż w mieście, odmiennie na terenach uzdrowiskowych niż na obszarze uprzemysłowionym.
Rekompensata za szkody. Jeśli jesteśmy przekonani, że sąsiad swoim zachowaniem narusza zasady prawa, możemy w sądzie cywilnym wytoczyć powództwo o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń. Przy immisjach oddziałujących na psychikę, można żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny.
Jak wielokrotnie stwierdził Sąd Najwyższy, "właściciel może żądać nie tylko zakazania immisji, które już zakłócają korzystanie z nieruchomości, ale także zaniechania robót, które po zrealizowaniu pozwoliłyby na takie immisje" - czyli na przykład rozbudowy zakładu, który będzie źródłem hałasu.
Podstawa prawna:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowania (Dz. U. nr 75 poz. 690 z 2002 r. ze zmianami).
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny Dz. U. nr 1 poz. 93 z 1964 r. ze zmianami).
Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku (Dz. U. nr 120 poz. 826 z 2007 r. ze zmianami).
Rodzaje immisji
Pogodzeniem interesów sąsiadów zajmuje się prawo sąsiedzkie, uregulowane w Kodeksie cywilnym. Prawo to określa działania zakazane, które nazywane są immisjami. Takie działania - w przeciwieństwie do fizycznego wtargnięcia na grunt sąsiada, które skutkuje wezwaniem policji - polegają na czynnościach dokonywanych na gruncie własnym, których skutki występują na sąsiednich posesjach. Immisje mogą być:
- bezpośrednie, polegające na skierowaniu jakichś substancji (np. ścieków, opadów) z jednej nieruchomości na drugą za pomocą sztucznych urządzeń i są bezwzględnie zakazane (wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 1968 r., III CRN 41/68);
- pośrednie, polegające na pośrednim oddziaływaniu na grunt sąsiedni (np. wytwarzanie hałasów, pyłów, dymów, wstrząsów, fal elektromagnetycznych); mogą one polegać na oddziaływaniu tylko na sferę psychiki właściciela sąsiedniej nieruchomości, jego poczucie bezpieczeństwa czy estetyki (taką immisją będzie ciągły i dokuczliwy hałas).
Ocena immisji pośrednich
O ile immisje bezpośrednie co do zasady są zakazane, o tyle immisje pośrednie mogą mieć różny stopień natężenia i każdorazowo będą podlegać ocenie sądu. Czasami bowiem sporadyczna głośna muzyka czy też odgłosy z zakładu produkcyjnego mogą być dla osoby wrażliwej na hałas znacznie bardziej uciążliwe, niż wynikałoby to z częstotliwości ich występowania.
Podstawową zasadą, którą sąd będzie się kierował przy ocenie "dokuczliwości" jest ta, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłóciły korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą z ich położenia (jeśli są położone na terenach wiejskich, to na przykład skala dokuczliwości zwierząt gospodarskich będzie znacznie poszerzona). Taką zasadę wprowadza art. 144 Kodeksu cywilnego, tak więc dla oceny, czy w konkretnej sytuacji określone działanie właściciela nieruchomości sąsiedniej będzie zakazane czy też nie, decydować będzie zdrowy rozsądek.
Jeśli działanie to zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiednich w określonych warunkach ponad przeciętną miarę, to jest ono niedopuszczalne. Ocena dokonywana jest przez sąd, czasami przy pomocy opinii biegłych, którzy mierzą natężenie hałasu, na podstawie obiektywnych warunków panujących w środowisku osób zamieszkujących teren, a nie na podstawie subiektywnych odczuć osoby zainteresowanej. Decydujące znaczenie będzie mieć charakter środowiska, w którym rzekomo dochodzi do naruszeń; inaczej będzie wyglądała ocena oddziaływań sąsiedzkich na wsi niż w mieście, odmiennie na terenach uzdrowiskowych niż na obszarze uprzemysłowionym.
Rekompensata za szkody. Jeśli jesteśmy przekonani, że sąsiad swoim zachowaniem narusza zasady prawa, możemy w sądzie cywilnym wytoczyć powództwo o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń. Przy immisjach oddziałujących na psychikę, można żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny.
Jak wielokrotnie stwierdził Sąd Najwyższy, "właściciel może żądać nie tylko zakazania immisji, które już zakłócają korzystanie z nieruchomości, ale także zaniechania robót, które po zrealizowaniu pozwoliłyby na takie immisje" - czyli na przykład rozbudowy zakładu, który będzie źródłem hałasu.
Podstawa prawna:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowania (Dz. U. nr 75 poz. 690 z 2002 r. ze zmianami).
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny Dz. U. nr 1 poz. 93 z 1964 r. ze zmianami).
Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku (Dz. U. nr 120 poz. 826 z 2007 r. ze zmianami).
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>
Skomentuj:
Hałasujący sąsiad