Takie ogrodowe oczko wodne może być świetnym odbiornikiem ścieków z przydomowej oczyszczalni - Fot. Wojciech Surdziel / AG
Gdy domu nie można podłączyć do kanalizacji, pozostają dwie możliwości - bezodpływowy zbiornik zwany szambem lub przydomowa oczyszczalnia ścieków.
1 z 2Takie ogrodowe oczko wodne może być świetnym odbiornikiem ścieków z przydomowej oczyszczalni - Fot. Wojciech Surdziel / AG
2 z 2Budowa przydomowej oczyszczalni - Fot. Marcin Gąsiorowski
Szambo musi być szczelne. Jest szczególnie polecane, gdy:
- poziom wód gruntowych jest tak wysoki, że oczyszczonych ścieków nie można bezpośrednio rozsączać do gruntu;
- ścieków jest za mało, by opłacała się budowa przydomowej oczyszczalni;
- działka jest zbyt mała, by pomieścić oczyszczalnię rozsączającą ścieki do gruntu.
Budowa szamba jest zwykle tańsza od budowy przydomowej oczyszczalni, ale znacznie droższa w eksploatacji (dla czteroosobowej rodziny nawet ośmiokrotnie).
Przydomowa oczyszczalnia. Najtańsze i najpopularniejsze są oczyszczalnie z drenażem rozsączającym, ale lepsze od nich są trzcinowe (wymagają mniej miejsca), a najdroższe - z osadem czynnym lub złożem biologicznym. Oczyszczalnia musi być dobrana do rodzaju gruntu i poziomu wód gruntowych. Wymaga sporej działki (zwykle min. 1300 m2) - zwłaszcza na terenach, na których nie ma wodociągu.
Oczyszczalnia jest bardzo tania w eksploatacji, a różnica w koszcie budowy oczyszczalni i szamba zwraca się zwykle po półtora roku.
Skomentuj:
Co robić ze ściekami