Domy z drewna
Domy z drewna można budować w kilku technologiach: najbardziej atrakcyjne wizualnie i charakterystyczne są domy z bali. W ostatnich latach wyraźnie widać jednak zainteresowanie budownictwem szkieletowym - obecnie wybiera je jedna piąta budujących, głównie ze względu na to, że w ten sposób można szybko wybudować dom energooszczędny.
Co przemyśleć przed decyzją
Technologii budowy z drewna jest kilka. W każdej z nich można postawić dom przy minimalnym zużyciu materiałów budowlanych i zoptymalizowanej pracy wykonawców. Aby jego trwałość nie ustępowała domowi murowanemu, potrzebny jest dobry projekt i dokładność wykonania.
Szybkość budowy domów w technologii kanadyjskiej to ogromna zaleta dla tych, którzy nie boją się wziąć kredytu - tylko tak można bowiem zamieszkać we własnym domu w trzy miesiące od rozpoczęcia budowy. Należy jednak dodać, że w tym przypadku materiały muszą być najwyższej jakości, a wykonawcy powinni wyróżniać się wiedzą, umiejętnościami i solidnością.
Sposób budowy
W Polsce najbardziej popularne są klasyczne domy w technologii szkieletu drewnianego, wypełnionego izolacją termiczną. Ten sposób budowania domów przywędrował do nas z Kanady, dlatego bardzo często są one nazywane "kanadyjczykami". Oprócz tego do wyboru mamy domy z bali oraz prefabrykowane, w tym - stosunkowo nowe na rynku - w technologii CLT (drewna klejonego warstwowo).
Niezależnie od tego, którą technologię wybierzemy, z drewna możemy budować o każdej porze roku, nawet wtedy, gdy temperatura spada znacznie poniżej zera. Jedynym elementem uzależnionym od warunków pogodowych jest płyta fundamentowa. Oprócz niej nie wykonuje się żadnych mokrych prac, które wymagałyby dodatniej temperatury. Montaż i wykończenie takiego domu (poza fundamentami) odbywa się na sucho.
Wybierając dom z bali, trzeba pamiętać, że okres osiadania może trwać nawet do dwóch lat. Najlepiej byłoby przez ten czas pozostawić go w stanie surowym otwartym. Rzadko kto jednak zechce tak długo czekać. Na szczęście lista elementów, które osiadają, nie jest długa. Dzięki temu można zastosować takie rozwiązania, aby każdy z nich zabezpieczyć przed zniszczeniem.
Zdjęcie powyżej: organizacja budowy sprawia znacznie mniej kłopotów, gdy wznosi się dom w technologii drewnianej. Budowę można bowiem prowadzić o każdej porze roku, nawet zimą.
Projekt
Zdjęcie powyżej: firmy budujące drewniane domy prefabrykowane mają z reguły własne projekty powtarzalne, z których - przez wielokrotne ich sprawdzanie - w realizacji wyeliminowane są zazwyczaj wszelkie błędy techniczne.
Gotowe projekty domów w technologii drewnianej można znaleźć w ofercie pracowni architektonicznych. Są one różnorodne, oryginalne, unikalne i mogą wyglądać zupełnie jak murowane. Takich projektów jest sporo, ale dużo mniej niż domów murowanych. Projekty te muszą być jednak później opracowane przez wykonawcę i nie nadają się do samodzielnego budowania ze względu na ich specyfikę. Z doświadczenia firm zajmujących się kompleksowo projektowaniem i wykonaniem domów drewnianych - szczególnie energooszczędnych i pasywnych - wynika, że ponad 90% "projektów gotowych" wymaga całkowitej zmiany. W efekcie powstaje nowy projekt na podstawie koncepcji gotowego projektu. Warto więc od samego początku zastanowić się nad współpracą z projektantem zamiast próbować udoskonalać nie do końca pasujący gotowy projekt.
Decydując się na dom drewniany, najlepiej zacząć od poszukiwania firmy, która nam taki dom wybuduje. Najczęściej oferują one własne projekty - z reguły mają ich od kilkunastu do kilkudziesięciu, z możliwością znacznych modyfikacji. Takie firmy budują też na indywidualne zamówienie inwestora, ale zwykle jest to droższe.
Wykonanie
Zdjęcie powyżej: zlecenie budowy domu drewnianego doświadczonej ekipie gwarantuje bezbłędne wykonanie prac i ich prowadzenie zgodnie z ustalonym w umowie harmonogramem.
Wybudowanie domu z drewna sprowadza się do złożenia drewnianych elementów, które łączone są we właściwy sposób. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby dom był postawiony dobrze. Mimo to pierwsze realizacje domów szkieletowych, znane sprzed ponad 20 lat, trudno zaliczyć do udanych - głównie przez to, że brakowało wtedy odpowiednich materiałów (powszechnie stosowano wilgotne drewno tartaczne) oraz odpowiednio przeszkolonych ekip.
Obecnie nie ma już problemów ze znalezieniem firm specjalizujących się w budownictwie drewnianym. Wręcz przeciwnie domy z drewna - szkieletowe, z bali, prefabrykowane - buduje coraz więcej firm. Są też niezbędne do budowania takich domów materiały.
Zawsze najbezpieczniej jest wybrać sprawdzonego producenta, który działa na rynku dłuższy czas. Jeśli decydujemy się na dom prefabrykowany, warto sprawdzić, czy firma ma aktualny certyfikat. Można się tego dowiedzieć w organizacji skupiającej firmy budujące z drewna - w Stowarzyszeniu "Dom Drewniany", Centrum Budownictwa Drewnianego lub też Stowarzyszeniu Budowy Domów Gotowych.
Zamawiając taki dom, nie trzeba zabiegać o materiały, ani pilnować terminów. Producent przygotowuje surowiec albo cały dom w elementach, dostarcza go na budowę i montuje konstrukcję w całość. Zależnie od umowy, dom może być wybudowany do stanu surowego otwartego lub zamkniętego, deweloperskiego lub pod klucz. Takie domy powstają bardzo szybko - zwykle do trzech miesięcy (sam montaż domu jest krótszy i zajmuje w zależności od technologii 3-5 tygodni). Firmy oferujące swoje usługi udzielają gwarancji na konstrukcję domu od 7 do 30 lat, a także 3-letniej rękojmi na materiały i wykonawstwo.
Sposób prowadzenia prac
Zdjęcie powyżej: dzięki izolacji cieplnej ułożonej wokół konstrukcji ze zbrojonego betonu, płyta fundamentowa nie ma mostków termicznych i dobrze akumuluje ciepło. Poniżej: oprócz bardzo dobrej izolacyjności cieplnej, płyta ma dokładnie wykonaną górną powierzchnię, która jest gotowym podłożem pod posadzkę.
Fundamenty
Dom drewniany waży niewiele (konstrukcja szkieletowa to około 40 ton), podczas gdy jego murowany odpowiednik około dziesięciu razy więcej (400 ton). Dlatego można go posadawiać także na słabszych gruntach - nieodpowiednich pod tradycyjne budynki murowane.
Fundamenty pod dom drewniany wykonuje się tak samo, jak pod dom tradycyjny. Lekką konstrukcję stawia się na ławach i ścianach fundamentowych (najczęściej wystarczy fundament z bloczków betonowych o szerokości 18 cm) lub też - częściej - na płycie fundamentowej (na przykład ogrzewanej). Wymagają one takich samych izolacji przeciwwilgociowych - szczególnie poziomej - jak domy murowane. Rodzaj fundamentu powinien być dopasowany do strefy przemarzania gruntu (na głębokości od 80 do 140 cm) i warunków na działce (rodzaju gruntu i poziomu wód gruntowych). By je poznać, warto zlecić wykonanie badania geotechnicznego.
Dom drewniany stawia się na gotowym fundamencie, który przygotowuje ekipa wynajęta przez inwestora lub wykonawca domu drewnianego za dodatkową opłatą (na przykład zlecając to zadanie podwykonawcy). Najlepiej, jeśli dom i fundament wzniesie jedna firma w ramach jednej umowy na budowę domu. Unika się w ten sposób sytuacji, gdy usterki w wykonaniu fundamentu utrudniają wzniesienie drewnianej konstrukcji. Przy budowie fundamentu wskazana jest bowiem duża dokładność, znacznie większa niż w każdej innej technologii. Bardzo ważne jest, aby górna powierzchnia fundamentu - a więc zarówno płyty betonowej, jak i korony ścian fundamentowych - była równa i płaska. Jej wypoziomowanie powinno być sprawdzone poziomnicą laserową, niwelatorem lub poziomnicą o długości co najmniej 2 m. Ewentualne odchylenie tej powierzchni od poziomu nie może przekraczać 2 mm na całej długości zewnętrznej ściany budynku. Tylko wtedy ekipa ciesielska będzie mogła szybko, bez żadnych dodatkowych prac zmontować dom.
Stropy
W domach o konstrukcji drewnianej stropy również wykonuje się z wysokiej jakości drewna. Na konstrukcję składają się belki stropowe i czołowe, usztywniane za pomocą przewiązek lub skratowań z taśm metalowych. Przekrój belek stropowych zależy od ich rozpiętości i przyjętego rozstawu oraz wielkości obciążeń. Belki stropowe muszą być wystarczająco wysokie (wysokie, a nie szerokie), aby strop się nie uginał. Dlatego przy projektowaniu drewnianego stropu dobiera się wysokość belki w zależności od jego rozpiętości - im większa odległość pomiędzy podpierającymi go ścianami, tym wyższa belka. Znaczenie ma także, ile kondygnacji na nim opieramy - im więcej pięter, tym wyższe belki stropowe. Ważne jest także w jakim rozstawie położone są belki. Jeśli rozstaw będzie zgodny z normami, czyli 30, 40 lub 60 cm i jeśli płyta OSB położona na belkach będzie dopasowana do rozstawu (18 lub 22 mm), to strop nie będzie się uginał.
W dobrze zbudowanym domu szkieletowym drewniane stropy ani nie trzeszczą, ani nie skrzypią. Skrzypienie jest wynikiem ocierania się o siebie położonych na stropie płyt OSB. Dlatego pomiędzy płytami zostawia się dylatację o szerokości 2-3 mm, aby płyty mogły się swobodnie odkształcać. Jeśli jedna płyta OSB przykręcona do stropu nie dotyka do drugiej, to nie będą się o siebie ocierały podczas chodzenia po podłodze, czyli nie będą skrzypieć.
Materiały na ściany
Zdjęcie powyżej: z drewna można wykonać typową konstrukcję szkieletową, do której później mocuje się z obu stron odpowiednie płyty i wypełnia izolacją termiczną. Poniżej: dom drewniany można również postawić z bali. Zależnie od ich rodzaju trzeba dom ocieplić lub nie.
Do budowy domu szkieletowego najczęściej używa się drewna świerkowego, choć zdarza się również drewno innego gatunku. Świerk ma jednak odpowiednią wytrzymałość i trwałość. Oczywiście materiał powinien być odpowiednio przygotowany. Drewno przed użyciem do budowy jest suszone przemysłowo, czterostronnie strugane, z wyokrąglonymi krawędziami. Szkielet ścian wypełnia się wełną, która stanowi izolację termiczną i akustyczną oraz okłada się folią. Z zewnątrz używa się do tego celu folii wiatroizolacyjnej, układanej na obiciu z płyt OSB lub ze sklejki, a wewnątrz stosuje się folię paroizolacyjną. Folia musi być ułożona z zakładem co najmniej 20 cm, a łączenia należy zabezpieczyć taśmą samoprzylepną. Tak przygotowany szkielet od wewnątrz okłada się płytami OSB lub płytami kartonowo-gipsowymi, gipsowo-włóknowymi lub boazerią.
Do wznoszenia ścian domów drewnianych stosuje się również bale wykonywane powszechnie z drewna sosnowego, świerkowego lub jodłowego. Wykorzystuje się do tego zarówno drewno suche, jak i mokre (zwane zielonym). Trzeba przy tym pamiętać, że zanim osiągnie ono właściwą wilgotność, może pękać. To normalne zjawisko, więc zwykle nie należy się go obawiać (wyjątek stanowią belki stropowe z bali).
Do budowy stosuje się bale o grubości 5, 7, 9 cm, które wymagają ocieplania oraz bale o grubości 20, 25, 30 cm (i więcej), które nie muszą być izolowane termicznie. Bale mogą być pełne (okrągłe, dwustronnie zaokrąglone, klasyczne i prostokątne), klejone (z dwóch lub więcej cieńszych elementów), izolowane (o różnych kształtach przekroju) i warstwowe (wykonane z okładzin drewnianych i wypełnione materiałem izolacyjnym - pianką poliuretanową, styropianem lub wełną mineralną lub izolowane pustką powietrzną).
Domy drewniane mogą mieć też ściany z prefabrykatów. Najpopularniejsze z nich mają drewniany szkielet konstrukcji, pokryty drewnopochodną płytą, na przykład płytą wiórową MFP (MultiFunktionsPlatte). Mogą być też wykonane z paneli z drewna klejonego warstwowo znanego pod nazwą CLT (Cross Laminated Timber). Elementy paneli CLT są produkowane z wysuszonych lameli świerkowych układanych w warstwy, przy czym poszczególne warstwy są przestawione względem siebie o 90°. Ilość warstw może być różna i w ten sposób określa się finalną grubość panelu. Drewno jest suszone do wilgotności około 8%, co zapewnia dużą stabilność elementu i przeciwdziała powstawaniu szczelin. Lamele są klejone ze sobą we wszystkich kierunkach. Technologia suszenia i klejenia gwarantuje uzyskanie dużej trwałości kształtu paneli, nawet przy zmianach poziomu wilgoci. Wykonaną z nich warstwę nośną trzeba jeszcze ocieplić z zewnątrz i wykończyć.
Bardziej zaawansowanymi prefabrykatami są wykonane w fabryce ściany wypełnione izolacją cieplną i częściowo wykończone: po stronie wewnętrznej - płytą gipsowo-kartonową, a po stronie zewnętrznej - warstwą elewacyjną.
Koszty budowy
Koszt wykonania domu drewnianego zależy - tak samo jak w domu murowanym - od projektu, materiałów i ekipy wykonawczej. Niektóre jego elementy są jednak tańsze, inne z kolei - droższe. Zwłaszcza jeśli chcemy mieć dom w standardzie pasywnym.
Koszty budowy
Fundamenty pod dom drewniany będą tańsze ze względu na mniejszą masę budynku. Dla płyty fundamentowej różnica kosztów wynika głównie z ilości potrzebnego zbrojenia (budynek murowany wymaga większej ilości zbrojenia i grubszej izolacji wokół płyty).
Dodatkowe oszczędności zyskamy też na montażu okien. Są one mocowane w tradycyjny sposób w ościeżach okiennych, przy użyciu taśm rozprężnych gwarantujących szczelność połączenia. To rozwiązanie znacznie obniża koszty montażu okien, ale jest tylko możliwe dla tej technologii, ponieważ nie generuje mostków termicznych (wynika to z niskiej przewodności cieplnej drewna).
Jednak nie musi to wcale oznaczać, że budowa domu drewnianego będzie o wiele tańsza. Niektóre oszczędności zostaną pochłonięte przez dodatkowe wydatki, na przykład izolacje wewnętrzne i zatrudnienie dobrych fachowców, którzy mają doświadczenie w budowie domów drewnianych.
Wszystko to sprawia, że domy w technologii drewnianej mogą być nieznacznie tańsze w budowie (poza pasywnymi). Średnio podaje się różnice 5-8%. Bardziej kosztowne jest jedynie budowanie z bali. Drewno często sprowadza się z zagranicy, a do wykonania potrzebni są doświadczeni fachowcy. W rezultacie ostateczna cena wzniesienia domu z bali może być nawet wyższa niż takiego samego domu w technologii murowanej.
Dom drewniany jest większy w środku niż murowany zajmujący tyle samo miejsca na działce. Dzięki mniejszej grubości ścian zewnętrznych uzyskuje się większą powierzchnię użytkową. Dodatkowych "darmowych" metrów jest niemało - parterowy dom drewniany o powierzchni 100 m2 jest w środku większy od murowanego o 8-10 m2!
Za wykonanie domu drewnianego w standardzie pasywnym NF15 trzeba zapłacić około 3390 zł/m2. Trzeba jednak pamiętać, że budowa trwa krócej, więc ewentualny kredyt spłacamy, mieszkając we własnym domu i nie utrzymując dodatkowego mieszkania.
Koszty ogrzewania
Drewno odznacza się niewielką akumulacyjnością ciepła. Dom wykonany z tego materiału powinien mieć system automatycznego ogrzewania. Pomieszczenia budynków drewnianych szybko się nagrzewają, ale też szybciej wytracają temperaturę. Nie oznacza to jednak, że temperatura spada w zawrotnym tempie. W ciągu doby to 2-3° podczas mroźnej zimy.
Drewniany dom pasywny - koszt materiałów i robocizny:
Płyta fundamentowa, podbudowa, instalacje podposadzkowe - 36 000 zł; Ściany nośne zewnętrzne i wewnętrzne - 45 000 zł; Strop - 24 000 zł; Dach (sztywne poszycie + blacha płaska) - 38 500 zł; Okna i drzwi zewnętrzne - 27 000 zł; Ścianki działowe - 10 000 zł; Izolacja dachu - 22 000 zł; Izolacja wewnętrzna ścian nośnych - 33 000 zł; Tynki i okładziny - 22 000 zł; Sufity podwieszane - 18 000 zł; Instalacja elektryczna - 10 000 zł; Instalacja wodno-kanalizacyjna - 6600 zł; Instalacja PC - 33 000 zł; Instalacja wentylacji z odzyskiem ciepła - 22 000 zł; Posadzki - 10 000 zł; Elewacje - 16 000 zł; Razem - 373 100 zł (Wycena domu piętrowego o powierzchni 110 m2 przygotowana przez Green Collective)
Doświadczenia właścicieli
Zdjęcie powyżej: dom drewniany Andrzeja P. z woj. kujawsko-pomorskiego. Poniżej: dom drewniany Adriana K. z okolic Chełmna.
Andrzej P., województwo kujawsko-pomorskie:
- Dom z drewna jest naszym trzecim domem i ani przez chwilę nie żałowaliśmy z żoną naszej decyzji. Poprzednie dwa były standardowe - gotowy projekt, materiały ceramiczne, ocieplenie ze styropianu, okna dachowe. Oba domy były również zbudowane w granicach miasta. Pierwszy w starej dzielnicy domków jednorodzinnych, drugi na obrzeżach Bydgoszczy w obrębie nowego osiedla. Gdy budowaliśmy ten drugi, wszystkie budynki w okolicy były w jakimś stopniu do siebie podobne. Niby nie takie same, ale nie było w nich nic oryginalnego. Zresztą, każda próba wybicia się ponad standard wyglądałaby w takim otoczeniu niezbyt korzystnie.
Kiedy kupiliśmy działkę budowlaną w jednej z gmin okalających Bydgoszcz i okazało się, że najbliższy sąsiad mieszka od nas w odległości 200 m w linii prostej, doszliśmy do wniosku, że teraz "zaszalejemy". Przede wszystkim postanowiliśmy zmienić materiał, z którego wykonany będzie dom. Doszliśmy do wniosku, że drewno pasuje znacznie lepiej do wiejskiego otoczenia, niż kolejna bryła z pustaków. Zamiast okien połaciowych mamy lukarny i dzięki temu pomieszczenia na poddaszu zyskały fajny klimat. Mieszkamy w budynku od pięciu lat. Jest ciepły, przytulny i wygodny, ale najważniejsze jest dla nas to, że ten dom ma duszę. Do dzisiaj pachnie w nim drewnem, a kiedy wieczorem napali się w kominku, to ma się wrażenie, że człowiekowi niczego więcej do szczęścia nie trzeba.
Tylko nocami w naszym domu bywa czasami niepokojąco. Brak krzątaniny sprawia, że zaczynają być słyszalne dźwięki, na które za dnia nikt nie zwraca uwagi. Drewniana konstrukcja ma bowiem to do siebie, że właściwie nigdy nie przestaje "pracować". Naprężenia w deskach i balach dają o sobie znać pod postacią skrzypienia, stuków, a czasami nawet głośnych trzasków. Trzeba do tego przywyknąć, bo w domu praktycznie nigdy nie panuje idealna cisza.
Adrian K., okolice Chełmna:
Decyzję o budowie domu drewnianego podjęliśmy "przyciśnięci" przez życiowe okoliczności. Kilka lat temu pod koniec stycznia dowiedzieliśmy się od właściciela mieszkania, które wynajmowaliśmy, że musimy je opuścić do końca roku. Wprawdzie mieliśmy już działkę oraz bardzo wstępne jeszcze plany budowy, ale wyznaczony termin nie dawał nam właściwie żadnych szans, na to, aby zdążyć postawić dom i przeprowadzić się na swoje. W grę wchodził zatem kolejny wynajem i koszmar "entej" w życiu tymczasowej przeprowadzki. Dokładnie wtedy żona znalazła na jednym z portali internetowych, informacje o drewnianych domach prefabrykowanych, które można postawić w błyskawicznym tempie.
Firma, do której trafiłem, oferowała konstrukcje różnej wielkości. Wybraliśmy z żoną parterowy dom o powierzchni około 100 m2 (licząc z pomieszczeniem gospodarczym, w którym przewidziano kocioł na ekogroszek z podajnikiem). Cena była naprawdę atrakcyjna. A jeśli porównało się ją do tej, jaką należało zapłacić za budynek murowany o podobnej wielkości, to wydawała się wręcz bajkowa. Za gotowy dom zapłaciliśmy trochę więcej niż połowę kwoty, którą musielibyśmy wydać na budynek z pustaków ceramicznych lub betonu komórkowego. Musiałem jedynie we własnym zakresie przygotować fundamenty i poprowadzić instalacje ściśle według wytycznych firmy dostarczającej domy prefabrykowane. Prawdę mówiąc, to wykonanie fundamentów było najdłuższym etapem inwestycji. Wykopy, szalowanie i wszystkie pozostałe czynności zajęły mi oraz mojemu bratu około miesiąca (na przełomie lipca i sierpnia). Wszystkie prace wykonywaliśmy ręcznie, bez użycia ciężkiego sprzętu (tylko beton na ławy fundamentowe przyjechał w "gruszce"). Pod częścią domu wykonaliśmy nawet niewielką piwniczkę. Ekipa z pierwszymi elementami domu pojawiła się na początku października. Ustawianie poszczególnych modułów na fundamentach trwało łącznie dwa dni. Prace wykończeniowe, na przykład pokrycie dachu papą, wykonanie instalacji wewnętrznych itp. zajęły kolejne trzy dni. I to było wszystko! Mogliśmy się przeprowadzać.
Skomentuj:
Domy z drewna