Roślina na zdjęciu, które Pan przysłał, to jakiś gatunek krynki (Crinum). Niestety, określenie gatunku, jeśli nie ma na nim kwiatów, jest niemożliwe. Można jedynie przypuszczać, że może być to Crinum ×powelli, C. grandiflorum, C. americanum, C. asiaticum lub C. moorei, ale w grę mogą wchodzić także inne gatunki, których na świecie występuje około stu. Uprawa krynki nie jest trudna. Roślina wymaga stanowiska słonecznego, podłoże powinno być żyzne, przepuszczalne, z dużą domieszką piasku. W okresie wzrostu nawozimy krynkę co 2 tygodnie i dość obficie podlewamy. Przesadzamy ją raczej rzadko, co 3-4 lata, gdy korzenie całkowicie wypełnią doniczkę. Robimy to ostrożnie, gdyż są one bardzo kruche. Przy okazji można roślinę podzielić. Młode okazy sadzimy na taką samą głębokość, na jakiej rosły poprzednio. Krynka często zachowuje liście przez cały sezon. Może być uprawiana w ogrodzie, ale na jesieni należy ją przenieść do pomieszczenia. Młode cebule zazwyczaj sprzedawane są w stanie bezlistnym. Należy je sadzić tak, aby szczytowa część szyjki pędowej wystawała nieznacznie z podłoża. Roślinę nawozimy 2-3-krotnie od wiosny do momentu kwitnienia. O tym, czy krynka zakwitnie, czy też nie, decyduje najczęściej okres spoczynku, przypadający od stycznia do marca. Wtedy szczególnie należy zwrócić uwagę, żeby roślina stała w chłodzie (w temp. 10-12°C) i ograniczyć podlewanie. Im niższa temperatura, tym mniej podlewamy. Jeśli egzemplarz był rozmnożony przez podział, to zakwitnie w 3 - 4 roku. (niekiedy w 2), jeśli zaś z nasion, to na kwitnienie czekamy zazwyczaj 5-6 lat, a niekiedy i dłużej.