Kalendarz prac ogrodniczych w styczniu
W tym roku zima nasz długo oszczędzała, ale już przestała. Nastał mróz i tylko czekać na śnieg. Podpowiadamy o czym nie można zapomnieć w styczniu
Piękne w styczniu
Krzew ten czeka na pierwsze bezmroźne zimowe dni, by na bezlistnych gałęziach rozwinąć delikatne frędzelki kwiatów. Ich płatki, zależnie od odmiany (a także od warunków pogodowych), są proste lub poskręcane, w odcieniach żółci, miedzi, czerwieni. Niektóre odmiany przyjemnie pachną. Gdy mróz wraca, płatki kurczą się, a po ociepleniu znów rozprostowują. Krzewy dorastają do 3 m wysokości i szerokości. Jesienią liście przybierają płomienne kolory, a nasiona w suchą pogodę wyrzucane są z głośno pękających owoców. Oczar potrzebuje żyznej, próchnicznej i umiarkowanie wilgotnej gleby o lekko kwaśnym odczynie. Lubi słoneczne i półcieniste miejsca osłonięte od wiatru. W czasie suszy należy go obficie podlewać. Starsze okazy są odporne na mróz, ale nasady młodych krzewów warto przed nim ochronić kopczykiem ziemi, gałęzie zaś - agrowłókniną.
Styczeń na balkonie i tarasie
Zimowe przeprowadzki
W okresach, gdy nie ma mrozu, zimozielone rośliny ze strefy śródziemnomorskiej (np. laur, mirt, rozmaryn) mogą zdobić taras.
Gdy nadchodzi mróz, trzeba je wstawić do jasnego pomieszczenia o temp. ok. 4°C. Natomiast bardziej odporny bukszpan, mahonię pośrednią lub jaśmin nagokwiatowy warto opatulić włókniną, a ich donice odizolować od podłoża.
Podlewamy
Gdy słupek rtęci podnosi się powyżej zera, podlewajmy zimujące na zewnątrz w pojemnikach krzewy oraz byliny. Starajmy się też, by podłoże w donicach zanadto nie namakało. W tym celu podczas obfitych opadów deszczu lub śniegu (który topniejąc, może zalać korzenie) osłaniajmy rośliny, np. stawiając je pod zadaszeniem.
Osłaniamy
W czasie ostrych mrozów osłaniajmy zimotrwałe liście przed wiatrem i ostrym słońcem - najlepiej gałęziami iglaków, z których jednocześnie można stworzyć zieloną dekorację. Osłony nie wymagają odporne płożące jałowce oraz karłowa kosówka.
Styczeń w domu
Kontrolujemy warunki
Rośliny doniczkowe znacznie różnią się zimowymi wymaganiami. Upewnijmy się więc, które mogą stać w cieple, a które wymagają chłodu, ile potrzeba im wody i światła.
Zapewniamy światło
Rośliny wypuszczające długie wiotkie pędy przestawiamy bliżej okien.
Okazy wyginające się do dziennego światła co 2 tygodnie odwracamy inną stroną do szyby - dzięki temu będą prosto rosły. Prawdopodobnie roślinom jest też za ciepło. Zapewnijmy im więc chłód (choćby tylko nocą).
Dokarmiamy
Kwitnące rośliny, np. begonie zimowe, cyklameny i azalie, zasilamy dawkami nawozu niskoazotowego (nieco mniejszymi niż latem).
Podlewamy
Rośliny potrzebują mniej wilgoci w ziemi niż w lecie, ale często brakuje im jej w powietrzu.
Jeżeli stoją w chłodzie, wystarczy tyle wody, by ziemia nie była całkiem sucha.
W mocno ogrzewanych pokojach podlewamy rośliny obficiej i częściej - zwłaszcza te rosnące w samym torfie, który szybko wysycha. Jeśli pędy wiotczeją, a liście żółkną i opadają, to znak, że podlewanie jest za skąpe. Taką roślinę zanurzamy do połowy wysokości doniczki w wodzie, aż powierzchnia ziemi stanie się wilgotna. Więdnięcie pomimo wilgotnego podłoża świadczy o zalaniu korzeni. Czekamy, aż ziemia przeschnie i zmniejszamy porcje wody.
Styczeń w ogrodzie
Drzewa i krzewy
Po obfitych opadach śniegu strząsamy z gałęzi jego białe czapy (więcej w artykule na s. 34).
Na ziemię wokół drzew i krzewów (jeśli nie rosną tam inne rośliny) możemy odgarniać śnieg ze ścieżek - będzie dodatkową ochroną korzeni. Pryzmy nie mogą być jednak zbyt duże, by wiosną nie utrudniały roślinom wegetacji.
W bezmroźne dni możemy rozpocząć przycinanie najodporniejszych krzewów: agrestu, jagody kamczackiej i porzeczki czerwonej. Dzięki temu unikniemy spiętrzenia prac na przedwiośniu.
Rabaty i grządki
Ochraniamy rośliny przed mrozem, słońcem i wiatrem. Przy braku śniegu szkody może spowodować zarówno bardzo niska temperatura, jak i prawie wiosenna aura. Z usuniętej z domu świątecznej choinki pościnajmy gałęzie (nie nadaje się do tego jedynie świerk, który szybko traci igły) i przykryjmy nimi rabaty. Pod taką osłoną zimujące rośliny w lepszej kondycji doczekają wiosny.
Groźne w styczniu
W ogrodzie: Zwalczamy na drzewach i krzewach stadia zimujące szkodników, stosując preparat olejowy Promanal 012 AL, Promanal 60 E lub Treol 770 EC. Opryski wykonujemy, gdy panuje temperatura powyżej 10°C.
Dokładnie pokrywamy cieczą gałęzie, pnie i konary.
Usuwamy z drzew wszelkie oprzędy, bo zimują w nich gąsienice zjadające w sezonie liście, likwidujemy też mumie stanowiące wiosną źródło zakażeń brunatną zgnilizną owoców.
Sprawdzamy, czy na pniach i gałązkach nie występują choroby kory oraz drewna - zrakowacenia, wycieki śluzu, owocniki grzybów. Silnie porażone drzewa i krzewy wycinamy i palimy.
Pojedyncze i niezbyt rozległe zmiany chorobowe wycinamy do zdrowego drewna i zasmarowujemy pastą Funaben Plus 03 PA. Wyciek śluzu wskazuje na zakażenie bakteryjne. W tej sytuacji po wycięciu zniszczonej tkanki ranę smarujemy 2% Miedzianem 50 WP, dodanym do białej farby emulsyjnej.
W domu: Roślinom doniczkowym w dalszym ciągu zagrażają szkodniki: przędziorki (Envidor 240 SC, Karate Zeon 050 CS, Agricolle AE - szkodniki), wciornastki (Mospilan 20 SP, Karate Zeon 050 CS, Agricolle AE - szkodniki).
Rozwijają się też choroby grzybowe: mączniak prawdziwy (Baymat Ultra AE, Agricolle AE na choroby), plamistości liści (Amistar 250 SC, Baymat Ultra AE), szara pleśń (Teldor 500 SC, Switch 62,5 WG, Agricolle AE na choroby).
Krok po kroku: pachnąca świeca
Fot. Agnes Kantaruk shutterstock
1. Przygotowujemy grubą niską świecę, pęczek zwitków kory cynamonu (powinny być nieco krótsze niż świeca), ozdobną wstążeczkę i gumkę recepturkę.
Fot. Agnes Kantaruk shutterstock
2. Zaczynamy od okręcenia świecy gumką, za którą wsuwamy (jeden przy drugim) zwitki cynamonu. Świeczkę obwiązujemy wstążką, tak, by zakryć gumkę.
Fot. Agnes Kantaruk shutterstock
3. Ciepło Płomienia świecy sprawi, że cynamon będzie mocniej pachniał. W miarę stapiania się wosku wstążkę zsuwamy do dołu.
Gumkę można przeciąć i usunąć.
Eko zakątek: popiół się przyda!
W styczniu zieloni wrażliwcy śpią pod ciepłymi osłonami, ale rośliny bardziej wytrzymałe niech będą ozdobą ogrodu aż do wiosny.
Popiół, ale tylko z drewna, jest świetnym naturalnym źródłem potasu, fosforu i wapnia, dzięki czemu dobrze wpływa na rozwój kwiatów, owoców i korzeni. Warto więc gromadzić go pod przykryciem (np. w wiadrze) do późniejszego wykorzystania. Latem i jesienią posypujmy popiołem trawniki, ziemię na rabatach, zagonach, a także w doniczkach z kwitnącymi roślinami domowymi. Można też mieszać z nim podłoże przy wiosennym przesadzaniu kwiatów doniczkowych. Popiół ma odczyn zasadowy - pod iglaki używajmy go więc w minimalnych ilościach.
Eko zakątek: Słoma, przyjaciel ogrodnika
Słoma to naturalny i tani materiał, bardzo przydatny w ogrodzie. W sezonie można wykorzystywać ją jako ściółkę, zimą zaś będzie niezastąpioną ochroną roślin wrażliwych na mróz. Rolnicy chętnie sprzedadzą nam kilka snopków już od 2 zł za sztukę. Dla większych okazów wznosimy ze słomy chochoły, które zimą są urozmaiceniem ogrodowego krajobrazu, a przede wszystkim chronią rośliny przed mrozem, nie ograniczając przepływu powietrza.
Do zrobienia takich okryć przyda się też metalowa siatka i kawałek plastiku, który - przykrywając chochoł od góry - zapobiegnie zawilgoceniu rośliny podczas opadów (pamiętajmy, że ciepłolubne rośliny muszą mieć zimą sucho).
Słoma jest też świetnym materiałem do ściółkowania zagonów truskawek, porzeczek, karczochów i kapustnych oraz ścieżek w warzywniku. Utrzymuje wilgoć w glebie, hamuje wzrost chwastów i zapobiega kontaktowi owoców z ziemią.
- Więcej o:
Co zrobić, by dwukolorowa monstera miała jasno wybarwione liście?
Na co choruje forsycja? [Porady eksperta]
6 sposobów na pielęgnację róż jesienią i zimą
Uciążliwa "miniaturka koniczyny"
Dlaczego rokitnik nie owocuje?
Skorupki jajek — pod jakie rośliny je stosować? Poradnik
Czym podlać drzewo, żeby uschło? Skuteczne metody na usunięcie drzewa
Wyciągnięty niedośpian [Ekspert radzi]