Agrest. Porzeczkoagrest, jarzębogrusza, malinojeżyna, gruszomalina. Owocowe hybrydy
Co jest lepsze: porzeczka czy agrest? A może skusić się na porzeczkoagrest łączący zalety obu tych owoców?
Hybrydowe drzewa i krzewy
Tworzenie organizmów łączących cechy różnych gatunków nie jest łatwą sprawą. Przyroda wytworzyła bowiem bariery uniemożliwiające krzyżowanie się niespokrewnionych osobników. Na przykład pyłek sosny nie wykiełkuje na słupku lilii, a po zapłodnieniu dyni zwyczajnej dynią olbrzymią zamierają zarodki. Tylko niektóre mało różniące się od siebie gatunki zdolne są tworzyć potomstwo. Zwykle mieszańce jednak są słabo dostosowane do warunków środowiska i często niepłodne.
Są oczywiście wyjątki - choćby pszenica zwyczajna, która ma chromosomy różnych gatunków. Rozpowszechniła się dzięki temu, że już przed tysiącami lat wybierano do uprawy najdorodniejsze ziarna z powstałych drogą naturalną roślin. Jednak gdy zostanie pozostawiona na polu sama sobie, bez nawozów i chemicznej ochrony, zginie zagłuszona trawami, makiem i kąkolem.
Z czasem w tworzenie nowych organizmów aktywnie włączył się człowiek. W historii ogrodnictwa złotymi zgłoskami zapisał się francuski botanik i ogrodnik Wersalu, Antoine Nicolas Duchesne, który blisko 200 lat temu skrzyżował sprowadzone z Ameryki dla Ludwika XIV poziomki: wirginijską z chilijską - i uzyskał pierwsze smakowite truskawki. Czasem wystarczyło posadzić blisko siebie przywiezione z różnych stron świata okazy, by wśród siewek pojawiły się rośliny łączące ich cechy. Jeśli hybrydowe drzewa i krzewy nie tworzyły żywotnych nasion, to rozmnażano je przez szczepienie lub odrosty. Nie zawsze miały wartość użytkową. Większość robiła karierę jako rośliny ozdobne. Przedstawiamy mało znane mieszańce, które możemy uprawiać w przydomowych ogrodach, by były atrakcyjnym uzupełnieniem popularnych owoców.
Na zdjęciu powyżej: Arbuzoawokado, brzoskwiniopomidory i pomarańczojabłka to dzieło grafika. Ale są i prawdziwe rośliny mające cechy różnych organizmów.
GMO
Nowoczesne techniki laboratoryjne pozwalają zarówno na precyzyjną "obróbkę" genów, jak i na przenoszenie ich np. z bakterii i zwierząt do roślin. Powstają w ten sposób genetycznie zmodyfikowane organizmy zwane w skrócie GMO.
Rolnicy w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie uprawiają już kukurydzę, soję i rzepak, które dzięki genom przeniesionym z bakterii same produkują substancje owadobójcze oraz są odporne na zwalczający chwasty glifocyd (czyli popularny Roundup). Raj dla rolnika?
Niekoniecznie, raczej dla firmy produkującej materiał siewny i glifocyd. Szkodniki już się na nie uodporniły. Zachodzi też obawa, że geny te wnikną do dzikich gatunków i powstaną niewrażliwe na Roundup superchwasty oraz rośliny zdolne do niszczenia owadów w naturalnym środowisku. Jeśli się rozprzestrzenią, odwrotu nie będzie, nie da się bowiem ich usunąć.
Są też doniesienia, że znajdujące się w żywności produkty obcych genów mogą być szkodliwe dla zdrowia zwierząt i ludzi. Natomiast wykorzystywanie w fabrycznych laboratoriach GMO do celów medycznych lub produkcyjnych nie budzi większych zastrzeżeń.
Duży wybór owocowych drzew i krzewów mieszańcowych oferują szkółki i sklepy internetowe: www.derenjadalny.com, www.drzewa.com.pl, www.szmit.pl, www.futuregardens.pl. Sadzonki w zależności od gatunku i wielkości kosztują 20-40 zł.
Porzeczkoagrest
Krzew ten rośnie do 2 m wysokości i nie tworzy cierni. Jego owoce o delikatnej czarnej skórce wielkością i smakiem zbliżone są do agrestu, nie mają też zapachu charakterystycznego dla porzeczki czarnej. Dojrzewają w lipcu. Porzeczkoagrest jest odporny na wielopąkowca i mączniaka. Popularne odmiany to 'Josta' i 'Jocheline'.
Na zdjęciu powyżej: Agrest (Ribes uva-crispa) i porzeczka zwyczajna (Ribes nigrum)
Fot. Shutterstock
Na zdjęciu powyżej: Porzeczkoagrest
Jarzębogrusza
Pokrojem przypomina gruszę i ma podobne do niej liście. Jej odmiana 'Bulbiformis' tworzy dojrzewające pod koniec września nieduże owoce (śr. 5 cm) o ziarnistym żółtym miąższu, który jest soczysty i smaczny. Drzewa te rozmnaża się przez szczepienie. Na podkładce z gruszy rosną silnie, a na pigwie - słabiej. Wchodzą w owocowanie dość późno.
Na zdjęciu powyżej: Grusza zwyczajna (Pyrus communis) i jarząb mączny (Sorbus aria)
Fot. Sven Maksymiuk
Na zdjęciu powyżej: Jarzębogrusza
Tworzy kolczaste, długie, łukowato wygięte lub płożące się pędy. Jej owoce są olbrzymie - dł. 4 cm i śr. 2 cm. Mają ciemnopurpurową barwę i kwaśnawy, podobny do jeżyny smak. Dojrzewają w lipcu. Najbardziej znana odmiana to 'Tayberry'. Nie tworzy odrośli korzeniowych i wymaga okrywania na zimę.
Na zdjęciu powyżej: Malina (Rubus idaeus) i jeżyna (Rubus fruticosus)
Fot. Józef Gwozdecki
Na zdjęciu powyżej: Malinojeżyna
Jest popularna na zachodzie Europy. Rośnie jako niewielkie drzewo, osiągając 3-5 m wysokości, w zależności od użytej podkładki. Jej owoce łączą aromat pigwy oraz soczystość gruszy. Są zielone, okrągłe, o śr. do 8 cm. Dojrzewają we wrześniu. Drzewa są odporne na mróz. Owocują naprzemiennie co drugi rok. Często jesienią powtórnie pojawiają się na nich kwiaty.
Na zdjęciu powyżej: Grusza zwyczajna (Pyrus communis) i pigwa pospolita (Cydonia oblonga)
Fot. Sven Maksymiuk
Na zdjęciu powyżej: Gruszkopigwa
Odmianą owocową tego mieszańca jest 'Granatnaja'. Drzewo rośnie do wysokości 7 m. Kwitnie na przełomie maja i czerwca. Tworzy słodko-kwaśne, smaczne owoce w kolorze ziarnek granatu, które dojrzewają we wrześniu lub w październiku. Można spożywać je na surowo, nadają się też na przetwory.
Na zdjęciu powyżej: Jarzębina pospolita (Sorbus aucuparia) i głóg syberyski (Crataegus sanguinea)
Fot. Sven Maksymiuk
Na zdjęciu powyżej: Jarzebogłóg
- Więcej o: