Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Dzbanecznik - Nepenthes

Maciej Stelmach

Czy roślina może upolować fruwające stworzenia? Dzbanecznik to potrafi dzięki liściom-pułapkom.

Dzbanecznik
Dzbanecznik
Fot. Shutterstock

Dzbanecznik

Od kilku lat duże sklepy ogrodnicze i kwiaciarnie raczą nas pięknymi okazami roślin o liściach zakończonych kształtnymi dzbankami. Ich nazwę łatwo zapamiętać - to dzbaneczniki (Nepenthes). Należą do grupy roślin mięsożernych, które swą dietę uzupełniają substancjami pochodzenia zwierzęcego. W tym celu tworzą pułapki, w które wpadają głównie małe owady.

Dzbanecznik - mięsożerny kwiat

Młody liść dzbanecznika wygląda niczym gruby wąs. Część rozwija się w blaszkę liściową, koniec zaś skręca się ku górze i rozdyma. Balonik rośnie, wypełnia go płyn wydzielający się ze ścianek. W końcu otwiera się na szczycie i formuje zgrabne wieczko.

Wlot dzbanka nęci zapachem nektaru, toteż wiele owadów siada na jego brzegu; w domu często są to muszki owocowe. Gdy ześlizgną się do wnętrza, trudno im uniknąć kąpieli. Szamocząc się w cieczy, ofiary pobudzają do działania gruczoły wydzielające enzymy trawienne i dzbanek zaczyna funkcjonować jak głodny żołądek. Owady są rozkładane w ciągu kilku godzin. Na dno opadają jedynie grube, trudne do strawienia części i chitynowe pancerze.
 

Dzbanecznik w domu

Do naszych sklepów docierają różne gatunki dzbaneczników. Są mocno przycięte, by się krzewiły przy podstawie i wytworzyły dużo liści z dzbankami. Wówczas wyglądają najefektowniej. Trudno się domyślić, że to pnącza. W sprzedaży zwykle bywa najbardziej odporny Nepenthes alata, o dzbankach bordo albo zielonych z purpurowym cętkowaniem. Czasami także pojawia się N. gracilis, N. ventricosa i odmiany mieszańcowe.

Warunkiem powodzenia uprawy jest zapewnienie roślinom wysokiej wilgotności powietrza i dobrego oświetlenia. Dzbanecznik będzie dobrze rósł, jeśli poczuje się jak w tropikach. Na naszym oknie nawet w domu mogą urosnąć dzbanki, ale mniejsze niż te, które rozwinęły się w szklarni. W złych warunkach dzbanki szybko zasychają, a nowe się nie tworzą.

  • Światło. Dzbaneczniki muszą mieć dużo rozproszonego światła. Tylko wówczas w pełni ukazują swoje fantastyczne barwy i wzory. Silne promienie słońca mogą jednak spowodować poparzenie roślin, czego objawem są brunatne plamy na dzbankach i ogonkach liściowych. Proponuję umieścić doniczkę przy wschodnim lub północno-wschodnim oknie. Na parapetach od strony południowej w upalne dni rośliny koniecznie trzeba ocieniać.

  • Temperatura. Latem oraz zimą optymalna temperatura dla tych roślin to 18-25 st. C.

  • Przesadzanie i ziemia. Nowo zakupionych dzbaneczników nie przesadzamy. Robimy to dopiero po roku - wiosną. Polecam włóknisty torf (pH od 4,5 do 6) zmieszany pół na pół z perlitem. Sprawdza się też czysty torf lub gotowe podłoże do storczyków. Ponieważ torf się zbija, trzeba go każdej wiosny wymieniać, przesadzając roślinę do trochę większej doniczki.

  • Dbajmy o to, by roślinne pułapki były napełnione w jednej czwartej płynem. Jeśli go brakuje, do dzbanków wlewamy wodę. Powinna być bardzo czysta - w naszych warunkach najbezpieczniej stosować destylowaną lub uzyskaną z rozmrożonego lodu osadzającego się w zamrażalniku. Należy ją ogrzać do temperatury pokojowej.

  • Nawożenie. Ponieważ dzbaneczniki w naturze żywią się zwierzętami, ich korzenie przystosowane są do jałowego podłoża. Łatwo je więc przenawozić - wówczas na liściach nie rozwijają się pułapki. Ja swoich roślin w ogóle nie dokarmiam. Jeśli ktoś obawia się je zagłodzić, proponuję co 4 tygodnie stosować wieloskładnikowe nawozy nieorganiczne, rozcieńczone 8 razy bardziej niż podano na opakowaniu. Lepiej jednak od czasu do czasu wrzucić do dzbanka dorodnego owada.

  • Przycinanie. Jeśli chcemy, by roślina zachowała zwarty pokrój, po wiosennym przesadzeniu należy przyciąć pędy, tak aby pozostawić 2-3 oczka. W przeciwnym razie wydłużą się i trzeba im będzie sprawić podpórkę. Dużemu okazowi trudno zapewnić otoczkę wilgoci, lepiej więc, by zbytnio się nie rozrastał. Dzbanki, które zaschną, odcinamy.

Dzbanecznik - podlewanie

Wilgotność powietrza. Dzbaneczniki lubią powietrze o wilgotności około 90%. Dzbaneczniki podlewamy umiarkowanie, nie dopuszczając do zalegania wody na podstawce ani do wyschnięcia podłoża. W okresie wzrostu, od wiosny do jesieni, powinny mieć więcej wilgoci, zimą zaś mniej. Do podlewania nadaje się tylko miękka woda. Jeśli używamy wody z kranu, powinniśmy odstawić ją na kilka dni albo przegotować, po czym schłodzić do temperatury pokojowej.

Rośliny owadożerne w domu. Gatunki i uprawa najbardziej znanych roślin mięsożernych

Dzbanecznik - rozmnażanie

Odcięte wierzchołki sadzimy w wilgotnym torfie, ustawiamy na słonecznym parapecie, w cieple i wilgoci. Powinny ukorzenić się po 2 miesiącach. Wiosną można też ukorzenić młode odrosty.

Więcej informacji na stronie: www.miesozerne.maciej-stelmach.com
    Więcej o:

Skomentuj:

Dzbanecznik - Nepenthes