Kuchnia: niewysoka zabudowa
Niektórzy decydują się na nią z konieczności. Inni ze względów estetycznych, kuchnia z niską zabudową jest efektowna i przestronna. Trzeba ją jednak mądrze zagospodarować.
Ze sztuka na ty
Ta kuchnia jest częścią 260-metrowego apartamentu w centrum Łodzi. Jego mieszkańcy - właściciele i naczelni graficy firmy projektującej okładki zeszytów - kochają sztukę. To zamiłowanie widoczne jest nawet w wystroju kuchni. Niską zabudowę kuchenną zaprojektował Bartosz Hunger. Nad szafkami umieścił półki z lampami oświetlającymi blat roboczy. W ich ciągu nad kuchenką został zamontowany okap. Wszystko to sprawia, że kuchnia nie straciła nic ze swojej funkcjonalności, zyskała natomiast miejsce na galerię obrazów autorstwa Henryka Stażewskiego, znajdującą się nad półkami.
RADA EKSPERTEK
Niska zabudowa kuchenna w niewielkich pomieszczeniach stosowana jest z konieczności, a w dużych dla urody. W pierwszym przypadku wysokie sprzęty ograniczałyby powierzchnię blatu roboczego i przytłaczały wnętrze, w drugim - ściana stanowi doskonałe miejsce na eksponowanie dekoracyjnych przedmiotów. Można ją dowolnie aranżować - np. zamontować otwarte półki. Jeśli zachowamy dyscyplinę i na półkach znajdzie się tylko jeden typ przedmiotów (np. ładne pojemniki), staną się ozdobą wnętrza. Jeżeli niepotrzebne są nam półki nad blatem, możemy urządzić tam galerię obrazów, zdjęć, powiesić ładne lampy. W dużych kuchniach często stosuje się niską zabudowę na wyspie lub pod oknem, a wysokie sprzęty i szafy ukrywa za gładką płaszczyzną drzwi. W małych wnętrzach pod blatem można umieścić lodówkę do zabudowy. Dobrze sprawdzają się też urządzenia (np. piekarnik, zmywarka) kompaktowe o wys. 45 cm, pod którymi można zamontować dodatkową szufladę, zyskując miejsce na przechowywanie naczyń czy artykułów spożywczych.
Agnieszka Pasternak i Julia Pasternak"Śmiała Pracownia"
Wyspa w przestrzeni
W kuchni z wyspą w kształcie litery L zrezygnowano z szafek pod blatem. Całość wygląda lekko, a wnętrze jest bardzo przestronne. W takim wypadku konieczna jest jednak dodatkowa zabudowa - najczęściej zajmuje ona jedną ze ścian kuchni. Franke
Pod oknem
Usytuowanie blatu pod oknem to dobre rozwiązanie: za dnia jest on bardzo dobrze doświetlony, a w dodatku podczas pracy można podziwiać ładne widoki. Ciekawym pomysłem jest połączenie zabudowy ze stołem, który wykonano z tego samego materiału (konglomeratu kwarcowego) co blat. Dzięki temu duży stół (może przy nim usiąść 6 osób) nie zdominował wnętrza. 019, Zajc
Poziom w górę, poziom w dół
Zabudowa kuchenna w tym pomieszczeniu, ma aż trzy poziomy. Blat roboczy wraz ze zlewozmywakiem zamon- towano na standardowej wysokości, płytę grzejną niżej, a piekarnik wyżej. Takie rozmieszczenie służy wygodzie, gdyż wykonując poszczególne czynności ani nie trzeba się schylać, ani zbyt wysoko podnosić rąk. S3 SmartDesign, SieMatic
Bliżej natury
Niska zabudowa tej kuchni jest tak naprawdę wyspą. Jej fronty wykonane są z drewna orzecha amerykańskiego, zaś cokoły i blat ze stali nierdzewnej. Minimalistyczne, supernowoczesne meble i sprzęty kuchenne ciekawie kontrastują z surową fakturą ściany starego budynku. System B3, Bulthaup
fot. serwis prasowy Franke
Z perspektywą
Efektowny widok to główny powód, dla którego tę wyspę ulokowano nieopodal okna. W jej długi blat wmontowano nietypową płytę grzewczą - cztery palniki umieszczone są w jednej linii. Franke
- Więcej o: