Pierwsze mieszkanie: porady eksperta

Przy urządzaniu pierwszego mieszkania nawet najprostsze kwestie mogą się okazać problematyczne. W tej rubryce będziemy rozwiązywać wszystkie Wasze wątpliwości i odpowiadać na każde pytanie. Piszcie do nas na adres: czterykaty@agora.pl

PYTANIE 1

Pokój w naszej kawalerce jest tak mały, że trudno nam funkcjonalnie go urządzić. Jak go zagospodarować, aby było w nim wszystko, co potrzebne do życia, a zarazem nie zagracić wnętrza?
Dobrym rozwiązaniem jest zabudowa z licznymi schowkami, w których pomieści się większość rzeczy. Pamiętajmy: gdy we wnętrzu panuje ład, to wydaje się ono większe. Szafa bądź regał z półkami (otwartymi i zamykanymi drzwiczkami) może zajmować całą ścianę albo duży jej fragment, np. wokół kanapy albo biurka. Jeśli w pomieszczeniu są wnęki, również warto je wykorzystać na schowki. Ich fronty powinny być gładkie i mieć ten sam kolor co ściany - wtedy znikną w tle. Warto wykończyć je błyszczącym lakierem; odbijające się w połyskliwych powierzchniach światło powiększy optycznie przestrzeń. Co do innych mebli, to radzę wybierać sprzęty dwufunkcyjne, dzięki którym oszczędzimy sporo miejsca. W kawalerkach świetnie sprawdzają się np. kanapy z funkcją spania lub skrzynie w roli stolików kawowych.

PYTANIE 2

Mamy niewielki budżet na remont łazienki. Czy pomalować ściany farbą, czy położyć na nich kafelki? Co radzicie?
Nie bójmy się malowania ścian farbą. To rozwiązanie jest trwałe i można je śmiało stosować przy wannie, a nawet w kabinie prysznicowej (ale uwaga: tynk pod farbą nie może zawierać gipsu). Trzeba tylko odpowiednio zabezpieczyć ściany, najlepiej izolacją przeciwwilgociową, tzw. folią w płynie, oraz użyć farby przeznaczonej do pomieszczeń mokrych; takie preparaty proponuje wielu producentów farb. Jeśli większość ścian wykończymy w ten sposób, a płytki ceramiczne położymy jedynie na? podłodze, zaoszczędzimy pieniądze, które możemy przeznaczyć na położenie bardziej dekoracyjnej okładziny (np. fototapety) w miejscu, gdzie nie chlapie woda.

PYTANIE 3

Bardzo podobają mi się odważne kolory. Boję się jednak ich użyć w moim mikroskopijnym mieszkanku. Czy powinnam ograniczyć się do bieli i beżu?
Na jaskrawe barwy można sobie pozwolić także w niewielkim pomieszczeniu. Radziłabym jednak użyć ich tylko w akcentach, a duże powierzchnie, jak ściany i masywne meble, pozostawić jasne. Na tak spokojnym tle fotel, lampa czy poduszki w mocnym kolorze i tak od razu będą rzucać się w oczy, wystarczająco ożywiając wystrój wnętrza.