Mieszkanie bardzo staroświeckie
Ten styl niewątpliwie ma swój staroświecki urok. Kojarzy się z ciepłym, przytulnym domem, za którym tęsknimy , nawet jeśli nie zawsze się do tego przyznajemy.
Narodził się w drugiej dekadzie XIX wieku wraz z rewolucją przemysłową oraz związaną z nią urbanizacją. Ówczesna klasa średnia wypracowała własny styl i system wartości, w którym najważniejsze było życie rodzinne w domowym zaciszu. Wnętrza stały się mniej reprezentacyjne, za to znacznie wy-godniejsze i przytulniejsze. Ten przyjazny klimat tworzyły wszechobecne tkaniny, ciepłe barwy i dekorujące pokoje pamiątki. Meble zostały uproszczone i zmniejszone, tak by dostosować je do wielkości pomieszczeń. Wykonywano je przede wszystkim z drewna (orzecha, jesionu, drzew owocowych). Były na tyle solidne, że służyły także kolejnym pokoleniom.
Inspiracje. Ich źródłem były dawne style, głównie klasycyzujące (np. francuski empire czy angielski okres georgiański), które zostały uproszczone i wzbogacone o rodzime elementy.
Oświetlenie. Przytulną atmosferę podkreślało przytłumione światło - stąd popularność niewielkich lamp stołowych (najpierw naftowych, później elektrycznych). W jednym pomieszczeniu mogło stać ich kilka.
Pamiątki. Portrety, a później zdjęcia bliskich widać było w całym domu. Przypominały o systemie wartości, który na pierwszym miejscu stawiał rodzinę.
Miniwystawa za szkłem. Popularne było wystawianie w przeszklonych meblach używanych od święta naczyń.
Meble. Były tańszą wersją sprzętów używanych przez wyższe sfery. Wytwarzano je w warsztatach rzemieślniczych, czasem w dłuższych seriach. Były skromnie zdobione, o dość prostej formie, a przede wszystkim wygodne i solidne.
Sztućce. Pojawił się tańszy odpowiednik sreber, na które do tej pory mogli sobie pozwolić tylko zamożni. Były to platery - wyroby wykonane z miedzi, mosiądzu albo innego metalu i pokryte warstwą srebra. Ta technika, wynaleziona w połowie XVIII i udoskonalona w połowie XIX wieku, sprawiła, że w domach ludzi średnio sytuowanych zaczęto używać eleganckich nakryć stołowych.
Kształty. Zarówno duże, jak drobne elementy wyposażenia miały miękkie, płynne linie. Kąty proste pojawiały się rzadko.
Materiały. Drewno, najczęściej rodzime, rzadziej sprowadzane z dalekich krajów. Obicia mebli tapicerowanych robiono przeważnie z aksamitu, ale także z żakardu. Często z tej samej tkaniny były również zasłony i kotary w drzwiach chroniące przed przeciągami.
Dekoracje. Kiedy mechanizmy zegarowe stały się bardziej dostępne, w mieszczańskich salonach i gabinetach obowiązkowo musiały być zegary, zarówno szafkowe, jak i podłogowe.
Przybory piśmienne. Drugim (po salonie) najbardziej reprezentacyjnym pomieszczeniem był gabinet pana domu. Na imponującym biurku, z blatem wyłożonym skórą, nie mogło zabraknąć eleganckich przyborów do pisania, często wykonanych z marmuru, alabastru lub agatu, z mosiężnymi elementami.
Naczynia. Na co dzień używano tańszej porcelany albo fajansu, jedynie na eleganckie przyjęcia i święta wyciągano z serwantek cenniejsze naczynia .
- Więcej o: