Pojedynek architektów: projekt godny polecenia [część 1]
Przez ponad dwa lata nasi eksperci "pojedynkowali się" na projekty, wybierając domy zgodnie z oczekiwaniami czytelników. Prezentowane tym razem propozycje będą ostatnimi w formule "pojedynku", dlatego postanowiliśmy nie wyznaczać tematu poszukiwań i dać naszym architektom wolność wyboru. Mieli wskazać do prezentacji projekt, który lubią, który wydaje im się warty uwagi i wybudowania, słowem - "znalezisko" roku.
Największe zalety projektu, czyli dlaczego polecam właśnie ten dom
Iwona Mere - ekspertka "Ładnego domu", architektka z dużą praktyką. Związana z miesięcznikiem od 1998 roku - wybrała projekt "Dom jednorodzinny w Gliwicach".
- projekt wyróżnia współczesna forma z prostym detalem;
- bryła z dwuspadowym dachem łatwo wpisze się w otoczenie, może stanąć w naturalnym krajobrazie, na nowym osiedlu albo w starszej czy zróżnicowanej zabudowie;
- podział na strefy funkcjonalne jest czytelny: przestronna część dzienna na parterze, prywatne pokoje z zapleczem - na poddaszu;
- integralną część projektu stanowi obszerny, dwustanowiskowy garaż;
- atrakcyjność budynku zwiększa zadaszony taras po stronie ogrodu i strefa wejściowa - również wsunięta pod połać dachową; od zewnątrz oba obszary wyróżnia drewniana okładzina (zyskująca przy "bliższym kontakcie").
Metryka projektu
Pow. użytkowa: 180 m2 + 40 m2 garaż; pow. zabudowy: 223,5m2; min. wymiar działki: 19,4 m x 26,6 m; wysokość budynku: 8,25 m; autorzy: architekt Marcin Jagiełło, architekt Jarek Krysiak; kontakt do pracowni: Jagiełło Krysiak Architekci, Katowice/Bielsko-Biała; tel. 603 272 968, 661 353 067; e-mail: admin@jk-a.pl
W budynku z użytkowym poddaszem jest miejsce dla czteroosobowej rodziny. Sypialnie domowników ulokowano na górnej kondygnacji i wyposażono w tradycyjne okna rozmieszczone w bocznych ścianach. Dużym pokojom na tym poziomie towarzyszą liczne schowki oraz widna łazienka. Wyeksponowane w przestrzeni parteru schody najefektowniej zaprezentują się jako współczesna, optycznie lekka konstrukcja; starannie wykończone będą prawdziwą ozdobą domu. Przy zaprojektowanym w ten sposób układzie komunikacyjnym wyzwaniem dla inwestorów będzie zapewnienie bezpieczeństwa najmłodszym użytkownikom, dlatego polecam to lokum rodzinom z podchowanym potomstwem. Pomieszczenie gabinetu czy też biblioteka, na które wyznaczono miejsce obok części dziennej, może posłużyć w razie potrzeby jako pokój gościnny, w sąsiedztwie jest bowiem kompletnie wyposażona łazienka.
Działka - czyli w jakim otoczeniu najlepiej postawić dom wzniesiony według tego projektu
Budynek na planie prostokąta, lekko wydłużonego w głąb działki, przykrywa dwuspadowy dach o długich, łagodnie nachylonych połaciach. Kalenica musi przebiegać - zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania - równolegle do drogi dojazdowej. Od frontu spod skośnego zadaszenia wysuwa się kubik garażu, organizujący strefę wejścia i wjazdu na posesję. Ma on swój odpowiednik po stronie ogrodu, gdzie oszalowany drewnem, parterowy moduł został obrócony w poprzek i cofnięty w głąb bryły, pod główną połać dachu, a także, wzorem parawanu, wykorzystany do maksymalnego osłonięcia ogrodu na tyłach działki.
Budynek o zawadiackim wyglądzie nie jest zbyt transparentny - największe przeszklenia zaplanowano od ogrodu, gdzie służą do połączenia wnętrz z obszernym, zadaszonym tarasem, a dalej - z zielonym otoczeniem budynku. Korzystną orientację zapewni domowi modelowy kawałek ziemi z ulicą wzdłuż zacienionej, północnej krawędzi.
Wygląd budynku
Schludny budynek o prostej formie, nieco przewrotnie nawiązującej do tradycji, najlepiej zaprezentuje się pośród niewysokich domów o stromych dachach, chociaż kubiczne elementy zestawią się też z nowoczesną, piętrową zabudową o płaskich zadaszeniach, zwłaszcza, że skutecznie wygaszono dynamikę dużych płaszczyzn skośnego dachu.
Ściany wyprowadzone ponad połacie dachowe (a więc niezacieniane przez wysunięte poza zewnętrzny obrys budynku okapy) i poprzebijane swobodnie rozproszonymi, kwadratowymi oknami intrygują, zmuszają do zastanowienia, prowokują do ćwiczenia typu: znajdź pięć szczegółów, którymi to, co widzisz, różni się od typowego domku z katalogu - bardzo odświeżające doświadczenie!
O harmonijnym wyglądzie decydują wykończone drewnem, parterowe części - garaż oraz otoczenie ogrodowego tarasu. W tych rejonach wszystko urządzono "po bożemu" - horyzontalny układ drewnianych listew tchnie spokojem, materiał ma piękną, ciepłą kolorystykę, jest odporny na uszkodzenia, przyjemny w dotyku, łatwy do obróbki. Nawet potrzeba okresowej konserwacji drewna wydaje się w tym kontekście atrakcją - niewysokie ściany można zaimpregnować samodzielnie - satysfakcja gwarantowana.
Połacie dachu wykończone płaską, grafitowo-szarą dachówką dopełniają całości, a ich poziome linie znakomicie pasują do poziomego układu desek elewacyjnych. Kropką na "i" będą okna bez podziałów - spore, kwadratowe lub prostokątne tafle w nowoczesnych, aluminiowych profilach.
Doceniam zestawienie drewnianej oblicówki z szarą ślusarką; odświeżenie elewacji nie będzie trudne, natomiast warto pomyśleć o inwestycji w "bezobsługowe" okna, co ograniczy do minimum zakres pozostałych obowiązków gospodarskich.
rys. erzurum
Podobają mi się długie, płaskie boczne elewacje z szerokimi, jakby zdeformowanymi, szczytami - przypłaszczone trójkątne zwieńczenia bliższe są antycznemu tympanonowi niż swojskiej "szpicy", zdobiącej rozsiane po całej Polsce góralskie dachy...
rys. ERZURUM
rys. ERZURUM
Wnętrza i ich funkcje
Układ wnętrz widoczny jest na planie. Przestronne wnętrza stwarzają ogromne możliwości aranżacyjne, a zaproponowane przez architektów rozwiązania podkreślają spójność przestrzeni wewnętrznej z zewnętrznym wyglądem budynku.
Podoba mi się klarowne rozwiązanie komunikacyjne. Boczne wejście do budynku uważam za trafny wybór, godzę się z dominacją garażu i bramy wjazdowej do niego we frontowej elewacji, ale nie lubię konkurencji między wejściem - dla ludzi i wjazdem - dla aut.
rys. Anita Domżałowicz
Dyskretne, ale bardzo komfortowe - przestronne, zadaszone wejście do budynku ma przyjazny, zapraszający charakter, choć to zaproszenie nie jest tak ostentacyjne, jak to symbolizowane przez dworkowy ganek - może dlatego, że współcześnie bardziej cenimy prywatność? Zwracam też uwagę na sień - wiatrołap odizolowany od reszty domowych pomieszczeń, ale zarazem spory, wygodny i pełniący "godnie" rolę pierwszego węzła komunikacyjnego - proszę tylko spojrzeć na przejście do garażu! Na szafy! Bajka...
Największym wyzwaniem wydają mi się schody na poddasze. Zlokalizowano je w samym sercu domu, ale mają do dyspozycji własną przestrzeń. Bardzo się cieszę, że nie będą widoczne z jadalni czy aneksu wypoczynkowego - takie "życie w cieniu schodów" bywa niekomfortowe, natomiast zaproponowany układ nie odbiera schodom siły oddziaływania na charakter wnętrz, ale ją odpowiednio "kanalizuje". Jestem pewna, że nikt, kto choć raz gościł w tym budynku, nie zapomni o schodach - i bez trudu odpowie na pytanie, czy mu się podobały, ponieważ otwarta klatka schodowa organizuje hol, a jej wykończenie mocno zaangażuje przyszłych gospodarzy zarówno w kwestii wyborów estetycznych, jak i finansowych. Kibicuję tym wysiłkom!
rys. Anita Domżałowicz
- Więcej o:
- dom jednorodzinny
Znani architekci: Gerrit Rietveld. Nie tylko czerwono-czarne krzesło i Dom Rietvelda
Willa Tugendhatów w Brnie. Ekskluzywny modernizm Miesa van der Rohe [IKONY ARCHITEKTURY]
Najdroższy i największy dom jednorodzinny świata. Antilla Tower w Mumbaju
Fallingwater - dom nad wodospadem. Frank Lloyd Wrigth zaprojektował budynek, który wyprzedził epokę [IKONY ARCHITEKTURY]
Dom Alberta Einsteina pod Poczdamem
Kopulaki w Warszawie. Domy na Ustrzyckiej wyglądają jak wioska Smerfów
Dom nad jeziorem - zieleń i elegancja
Przestrzeń i światło - dom dla rodziny z dziećmi