Chłodny dotyk metalu
Tradycyjność i nowoczesność - profesjonalne połączenie
Jacek jest architektem. Projektuje zarówno domy prywatne, jak i budynki użyteczności publicznej. Lena zajmuje się wystrojem wnętrz. To ona urządziła biura Giełdy Papierów Wartościowych. Jest również scenografem na potrzeby filmów, imprez marketingowych i kulturalnych. Razem przygotowują oprawę targów. W ten sposób zdobyli duże doświadczenie w kreowaniu przestrzeni niemal z niczego. Niejednokrotnie z prostych materiałów zrobili rzeczy niezwykłe. Tak też urządzali swój dom.
Pracą się podzielili - Jacek dopilnował, by mury nie przepuszczały chłodu ani gorąca, a przez okna wpadało dużo światła dziennego. Dla każdej z życiowych czynności zaplanował odpowiednie i wygodne miejsce. Nie silił się na oryginalność ani dziwność - jest to dom tradycyjny, w którym wszystkie pomieszczenia mają przede wszystkim jak najlepiej służyć swemu przeznaczeniu. Ale jest to też dom bardzo nowoczesny, gdyż wykończony bardzo nowoczesnymi, stosowanymi od niedawna materiałami.
Umiejscowienie kuchni - jak mówią gospodarze - to również powrót do tradycyjnych rozwiązań. W ich poprzednim mieszkaniu była ona połączona z salonem. Według Jacka i Leny nie zdawało to egzaminu, bo zapachy i rozgardiasz towarzyszący przygotowywaniu posiłków zawsze przeszkadzały i krępowały. Tutaj kuchnia jest osobnym pomieszczeniem, ale każdy ciekawski gość może do niej zajrzeć przez szklane odrzwia. Ta gra "w odsłanianie i zakrywanie" odbywa się zresztą w całym domu.
Lena starannie wybierała meble i dodatki, a czego nie kupiła, zrobiła sama. Wypatrzyła przedmioty piękne i niedrogie. Choć nie pochodzą z jednej linii wzorniczej, wiele je łączy. Przede wszystkim prosta forma, wyważone proporcje i perfekcyjne wykończenie. Materiały, z jakich są wykonane, to metal, szkło, beton. Choć to tworzywa surowe i industrialne, dom nie jest nieprzytulny. To zasługa akcentów w ciepłych kolorach, drobiazgów o długiej historii i... podłogi. Zrobiona ze zwykłych sosnowych desek pokrytych bejcą z dodatkiem chińskiego oleju wygląda tak, jakby była używana od pokoleń.
ŹRÓDŁO: |
- Więcej o: