Pojedynek architektów: z ogrodem zimowym [część 1]
Im zimniej i bardziej mokro na zewnątrz, tym częściej zaczynamy myśleć o tym, jak dobrze by było mieć w domu coś w rodzaju zapasowego ogródka pod dachem...
W ofercie firm projektujących domy gotowe nie ma zbyt wielu budynków z ogrodem zimowym, który jest uważany, nie bez odrobiny słuszności, za rozwiązanie kłopotliwe. Mimo to wśród proponowanych rozwiązań na pewno da się znaleźć coś ciekawego! Nasi eksperci wyszukali na prośbę Agnieszki, Piotrka I Karolinki Sildatke dwie propozycje.
Iwona Mere - Ekspertka "ładnego domu", Architektka z dużą praktyką, związana z naszym miesięcznikiem od 1998 roku - wybrała projekt "Z339".
Metryka projektu
powierzchnia użytkowa: 101,2 m2
powierzchnia zabudowy: 154,7 m2;
wys. w kalenicy: 7,1 m
kubatura: 573,3 m3;
kąt nach. dachu: 420;
pow. dachu: 188,1 m2;
minimalne wymiary działki: 24,6 m x 17,1 m;
autorzy: Studio Z500 - projekty domów;
kontakt: www.wybieramydom.pl; tel. 22 257 84 95, 532 352 048,
e-mail: g.nowak@alpacastudio.pl
Największe zalety projektu, czyli dlaczego polecam właśnie ten dom
- prosta bryła na planie prostokąta, nakryta dwuspadowym dachem i wyróżniona mocną, żelbetową ramą, opasującą część dzienną, to udany mariaż tradycji z nowoczesnością;
- duży i efektowny ogród zimowy, poszerzający salon, zdobi zarówno bryłę, jak i wnętrza domu;
- układ z półpiętrem, na którym zaplanowano sypialnie, sprzyja ochronie prywatności mieszkańców w tej strefie;
- częściowe podpiwniczenie z garażem i zapleczem gospodarczym zwiększa funkcjonalność tego niewielkiego domu.
Propozycja Iwony Mere
Na powierzchni niewiele większej niż 100 m2 jest miejsce dla typowej czteroosobowej rodziny. Część dzienna zajmuje mniej więcej połowę dostępnej przestrzeni. Choć nie widać tego w przedstawionych potencjalnym inwestorom materiałach - może być nieco wyższa niż reszta wnętrz, ponieważ nad nią znajduje się nieużytkowa część poddasza, którą można częściowo otworzyć.
Zaproponowano tu nieco zapomniany układ przestrzenny z półpiętrem, na którym znalazły się sypialnie domowników oraz obsługująca je, spora łazienka. Nie izoluje to całkowicie strefy prywatnej, ale wyraźnie ją wyodrębnia. Dodatkowe atuty skromnego lokum to obszerny (22 m2) ogród zimowy oraz umieszczony o pół kondygnacji niżej niż parter (pod sypialniami) poziom gospodarczy (ok. 50 m2) z garażem, schowkami i kotłownią. Chociaż pod dachem brak miejsca do pracy czy przenocowania gościa, a nawet na drugi samochód, inwestorom o skromniejszych oczekiwaniach, związanych dyscypliną budżetową, architekci zaproponowali siedzibę niepozbawioną wygód i atrakcji, takich jak oranżeria.
Działka - czyli w jakim otoczeniu najlepiej postawić dom wzniesiony według tego projektu
Zwarta bryła na planie prostokąta o wymiarach około 16,6 x 9,1 m jest nakryta ładnym, dwuspadowym dachem z połaciami nachylonymi pod kątem 420. Kalenica równoległa do frontowej krawędzi działki wznosi się na wysokość 7,1 m. Budynek zajmuje powierzchnię 155 m2 i będzie wymagał sporej parceli. Ponieważ w obu ścianach szczytowych zaplanowano przeszklenia, trzeba szukać kawałka ziemi szerszego niż 24,5 m, o powierzchni 600-650 m2, z dojazdem od zacienionej strony.
Wjazd do zaplanowanego w podpiwniczeniu garażu musi mieć łagodny spadek, zatem budynek powinien stanąć w pewnej odległości od ulicy; dopuszczalne nachylenie - 25% - oznacza w praktyce ok. 6-8 m cofnięcia w głąb działki (pod ziemią znajduje się połowa kondygnacji, więc do pokonania jest ok. 1,5 m różnicy poziomów). Zaletą takiego układu będzie możliwość zorganizowania dodatkowego miejsca postojowego na posesji - pomiędzy zjazdem do garażu a wejściem do domu (sypialnie od frontu mają tylko okna połaciowe, więc nie grozi im widok na "parking").
Wygląd budynku, czyli jak może wyglądać dom wzniesiony według projektu "Z339".
Prosta, nawiązująca do tradycji bryła domu została "podrasowana" przestrzennymi ramami w dwóch różnych skalach.
Jedna, wielka, w kształcie litery C opasuje słoneczną, wspólną część domu: od frontu tworzy coś na kształt ganku czy podcienia, który osłania i akcentuje wejście do budynku, a dalej przechodzi niemal płasko po ścianie szczytowej, by pochłonąć spory kawałek ogrodu. Szklane wypełnienia anektują przestrzeń, łącząc z domowymi wnętrzami transparentny kubik oranżerii.
Lżejsze i ciemniejsze obramienia otaczają wszystkie otwory: od bramy garażowej poczynając na wyniesionych nad poziom terenu pionowych przeszkleniach sypialni kończąc. Dopełnienie stanowi gładki, szary dach pokryty blachą łączoną na rąbek.
Duże płaszczyzny ścian wykończone klinkierem, z charakterystycznym, drobnym podziałem stanowią doskonałe tło dla gładkich, masywnych ram i odbijających światło szklanych powierzchni. Połacie dachu ożywią bryły kominów oraz "lusterka" przeszkleń.
Otwory dominują w dziennej części-połowie domu, podczas gdy druga - wypełniona zaplanowanymi na półpiętrze sypialniami - robi wrażenie "obronnej", zupełnie zamkniętej. W długich elewacjach zobaczymy tu tylko okna połaciowe umieszczone nad linią gzymsu i okapu... W zwartej zabudowie to dobry sposób na ochronę prywatności pomieszczeń, ale w bardziej sprzyjających warunkach ekstremalna izolacja nie będzie konieczna. Można się zatem zastanowić nad wykorzystaniem okien kolankowych - przechodzących z pionowych odcinków ścian na połacie dachu; dzięki nim wnętrza zyskają lepszy kontakt z otoczeniem.
Zieleń w ogrodzie zimowym znakomicie zaprezentuje się na tle "prawdziwego" ogrodu, zmieniającego się w rytmie pór roku. Warto jednak pamiętać o miejscu do odpoczynku "pod chmurką"; wprawdzie przez większą część roku w naszym klimacie przydają się osłony i zadaszenia, ale prawdziwie piękną, letnią aurą (jak ta minionego sezonu) najlepiej cieszyć się poza domem, w bezpośrednim kontakcie z naturą, a nie przez szyby.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz PRZYKŁAD
- Więcej o:
- dom jednorodzinny
Pojedynek architektów: dom, który nigdy nie będzie za duży [cz. 1]
Pojedynek architektów: dom, który nigdy nie będzie za duży [część 2]
Pojedynek architektów: projekt domu z wygodnym tarasem [część 1]
Pojedynek architektów: projekt domu z tarasem [część 2]
Kosmiczne projekty, które miały podbić Ziemię. Tak wyobrażano sobie domy przyszłości
Znani architekci: Gerrit Rietveld. Nie tylko czerwono-czarne krzesło i Dom Rietvelda
Willa Tugendhatów w Brnie. Ekskluzywny modernizm Miesa van der Rohe [IKONY ARCHITEKTURY]
Najdroższy i największy dom jednorodzinny świata. Antilla Tower w Mumbaju