Apartament z duszą w sercu Warszawy
Na ostatnim piętrze nowoczesnego apartamentowca, w samym centrum Warszawy, powstało miejsce niezwykłe – przestrzeń, w której wielkomiejski rytm miasta przeplata się z kojącą obecnością natury, designem na najwyższym poziomie i przestrzenią do kontemplacji sztuki. Projekt Joanny Kulczyńskiej to nie tylko przykład wyczucia estetyki i funkcjonalności – to realizacja marzenia, zarówno dla inwestorów, jak i samej architektki.

Apartament zachwyca od pierwszego spojrzenia – a może raczej od pierwszego kroku. Zlokalizowany na najwyższej kondygnacji budynku, z imponującym tarasem na dachu, stanowi wyzwanie projektowe z kategorii „najbardziej pożądane”.
– Taki taras to marzenie każdego architekta – przyznaje z uśmiechem Joanna Kulczyńska. To właśnie ona od podstaw zaprojektowała przestrzeń, która miała łączyć codzienną wygodę z ponadczasowym pięknem.
Projekt objął każdy element – od ergonomicznego układu funkcjonalnego, przez detale takie jak klamki i włączniki, aż po sposób prezentacji sztuki. Kluczowym założeniem było stworzenie wnętrza pełnego światła, przestrzeni i swobody. Efekt? Strefa dzienna, mimo wyraźnych podziałów funkcjonalnych, tworzy harmonijną, otwartą całość, zapraszając do wspólnego spędzania czasu.



Główna sypialnia apartamentu to nie tylko miejsce odpoczynku – to enklawa prywatności, w której znajduje się nawet wolno stojąca wanna. To rozwiązanie, znane z luksusowych apartamentów na całym świecie, symbolizuje intymność, relaks i komfort. Dzięki zastosowaniu systemu przesuwnych drzwi przestrzeń można dowolnie konfigurować – zamykając ją lub otwierając, zależnie od aktualnych potrzeb mieszkańców.
Wielkoformatowe przeszklenia umożliwiają kontakt z otoczeniem niemal przez cały czas – to, co na zewnątrz, staje się naturalnym przedłużeniem wnętrza. Szczególne znaczenie ma tu taras, położony na dachu budynku, który tworzy niemal oddzielny mikrokosmos. Miejsce wypoczynku, strefa jadalna i kuchnia letnia składają się na przestrzeń, w której prywatność spotyka się z otwartością na świat. To tutaj w pełni odczuwa się puls miasta – ale bez zgiełku, w atmosferze komfortu.



Apartament pełni również funkcję swoistej galerii sztuki – inwestorzy posiadają imponującą prywatną kolekcję dzieł, która znalazła swoje stałe miejsce w projekcie.
– Moim celem było stworzenie dla niej odpowiedniego tła – przestrzeni odpornej na chwilowe trendy, ponadczasowej. – mówi Joanna Kulczyńska.
Wspomniane tło powstało na bazie palety barw ziemi – spokojnych, naturalnych, ale niebanalnych. Wnętrze zyskało głębię dzięki wykorzystaniu różnorodnych faktur: od naturalnych kamieni i drewna, przez organiczne formy mebli, po wysokiej jakości tapety i tkaniny. Każdy element wnętrza został pieczołowicie dobrany – od nastrojowego oświetlenia, które eksponuje sztukę, po detale, które wpływają na odbiór całości.


Szczególną rolę w procesie projektowym odegrała właścicielka apartamentu – osoba świadoma, wrażliwa na piękno i detal, aktywnie uczestnicząca w tworzeniu ostatecznej wizji przestrzeni. Jej zaangażowanie zaowocowało nie tylko trafnymi wyborami materiałów, ale też nadaniem wnętrzu osobistego, autentycznego charakteru.
Efekt można określić jednym słowem – spójność. Nie ma tu przypadkowości ani elementów „na pokaz”. Każdy fragment tej przestrzeni ma swoje uzasadnienie, każda decyzja projektowa wpisuje się w większy plan: stworzenia miejsca, które nie tylko zachwyca wizualnie, ale także służy mieszkańcom, wspiera ich rytm życia i zapewnia komfort psychiczny.






- Więcej o:
Apartament z duszą w sercu Warszawy
Mieszkanie przyjazne kotom i psom - w rytmie stada
Aranżacja domu na Śląsku - drewno, biel i beż
Nowy showroom pracowni Decoroom we wrocławskiej Galerii Wnętrz DOMAR
Aranżacja 115-metrowego apartamentu: drewno i czarny kolor
Barbara Steciak Viva Design - pracownia architektury wnętrz
Aranżacja 28-metrowej kawalerki w Gdańsku
Światło, przestrzeń, elegancja – nowoczesna aranżacja mieszkania w Warszawie